Podejrzewam męza o zdradę

Witam wszystkich Bardzo proszę o opinię ponieważ sama nie wiem co mam o tym myśleć. Jestem kilka miesięcy po ślubie, bardzo kochamy się z mężem. Postanowiliśmy założyć rodzinę i jestem w 4 miesiącu w ciąży. Zawsze mu ufałam i nigdy go nie sprawdzałam pod tym względem. Ostatnio coś mnie jednak podkusiło i weszłam na jego profil na nk. Dotarłam do wiadomości trzy miesiące przed ślubem, w których pisał z jakąś znajoma o swoich spotkaniach, że nie mógł dotrzeć, bo wyskoczył mu wyjazd służbowy. Faktycznie wtedy wyjeżdżał. Zostawił jej nowy nr telefonu (jego prywatny), aby się z nim skontaktowała, jak będzie znowu w mieście. Pisała co u niego nawet nie wspomniał, ze jest zaręczony, że za trzy miesiące ślub. Kompletnie nic. Wspomniał o jakiś remoncie, który zresztą dawno skończył w mieszkaniu. Zrobiłam mu z tego powodu awanturę, nie znam jej i nigdy nic mi o niej nie wspominał. Stwierdził, że jestem niepoważna, nigdy mnie nie zdradził nawet nie miał takiego zamiaru i że nie ma mnie za co przepraszać. Pewnie tak było, ale po co coś przed sobą ukrywać, dlaczego miał zamiar, a nawet mogł się spotkać z tą kobietą w tajemnicy przede mną? Może to ja jestem nienormalna,bardzo mi przykro z tego powodu.