Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wesolutka

Fizjologiczne odklejanie napletka, boli??

Polecane posty

Witam wszystkie mamy. Mój synek skończył już 3latka, ale nie można u niego odciągnąć napletka. Byliśmy z nim u chirurga dziecięcego na początku maja i lekarz powiedział, że wsio jest ok i jeśli do 6 roku życia ten napletek się nie odklei to będzie trzeba przeprowadzić drobny zabieg przy użyciu maści. Ale od wczoraj mój synek strasznie narzekał, że boli go siusiak. Faktycznie miał zaczerwienione trochę i zaczęłam smarować clotrimazolum i na razie nie narzeka, ale też zauważyłam, że mastka która zebrała się pod napletkiem zaczyna wychodzić i w tym miejscu też jest "rozcięcie" na jakieś 3 mm. Jak to było u Waszych chłopców?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę żadna z mam się nie wypowie? Nie wierzę, że mój synek ma tylko taki przypadek... Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Ty jesteś lekarzem? Dzięki za zainteresowanie, ale wyraźnie napisałam,że u lekarza byliśmy ponad 2 tygodnie temu... I to nie pierwsza nasza wizyta u lekarza chirurga, bo raz do roku jeździmy i za każdym razem słyszymy to samo, że wszystko jest w porządku za każdym razem też inny lekarz nam się trafia. Clotrimazolum użyłam bez zalecenia. Jeśli mi coś dolega czasem sama stosuję, a kiedyś lekarka powiedziała, że w razie gdyby można stosować. Najważniejsze, że mojego dziecka nic nie boli już, widać pomogło bardzo szybko. U mojego syna tej mastki nie jest dużo i sama zaczęła wypływać, z resztą kiedyś lekarz powiedział, że jak mastka zacznie wypływać to i napletek się będzie odklejał i chyba właśnie tak się dzieje, bo jak napisałam wyżej mastka zaczyna sama wychodzić. A wątpię aby mały miał jakieś zakażenie dróg moczowych, bo w środę miał robione badania pod tym kątem. Z resztą pytałam, czy u jakiegoś innego chłopca też tak wyglądało odklejanie się napletka w wieku kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjkkkuu
mój synek gdy skończył 2,5 roku miał zabieg...potem musiałam mu codziennie po kąpieli smarowac żelem przeciwbólowym....myslę, że nie powinnaś czekać aż syn skończy 6 lat..najlepiej gdy dziecko jest na tyle małe, by potem nie pamiętało tego zabiegu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wesolutka
dziewczyno, u lekarza byłaś więc o co chodzi? Tu jak sama wnioskujesz lepszej i bardziej komptetentnej wypowiedzi i porady niż lekarska nie dostaniesz. Ja uważam że dobrze ci ktoś tu napisał że po pierwsze narządów płciowych dziecka nie powinno sparować się clotrizmazolem bo to maść która działa nie tylko przeciwzapalnie ale również przeciwgrzybiczo więc po co wyjaławiać dziecku skórę skoro zaczerwienienie nie musi być pochodzenia bakteryjnego . Skoro widzisz że skórka się odkleja to jedynie przemywaj rumiankiem i nie zaracaj głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcę dziecka narażać na ból i stres. Skoro lekarz z wieloletnim doświadczeniem powiedział, że jest wszystko na razie w porządku to sama też jestem tej myśli. I na razie nie ma mowy o żadnym zabiegu, z resztą nawet jeśli dalej napletek nie będzie się odklejał lekarz użyje maści i dzięki temu odklei(jeśli zajdzie taka potrzeba). Chodziło mi o to czy w trakcie odklejania się napletka u kilkuletniego chłopca może pojawiać się ból... I jeszcze jedno do ostatniego postu: po jakiego grzyba wchodzisz na taki temat skoro sam temat dyskusji sugeruje po co jest zakładany??? Smacznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że też takie nędzne pomarańczki mają radochę z tego, co piszą... Jak nie macie się na kim wyżywać w domu to idźcie na podwórko pokrzyczeć. Internet nie jest od tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Instynkt macierzyński
Dlatego ja się cieszę że mam córkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z dziewczynkami też są problemy natury fizjologicznej, częściej łapią infekcje, wargi sromowe mogą się zrosnąć... Ja zawsze marzyłam o córeczce, a mam synka i kocham go nad życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghuihuih
Jak będzie mu potrzebny do czego inego niz robienie sisiu to samo się odwinie. A ile przypadków że po zabiegu typu mąsciami lub gdy pryska sie sprejem i lekarz coś tam nacina robi sie zrostów i blizn które utrudniaja robiene siusiu....poczekaj nie spiesz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×