Gość strawberry21 Napisano Maj 26, 2012 pisze tutaj bo juz sama nie wiem co o tym wszystkim myslec;/ jestem studentka i wynajmuje mieszkanie ze znajomymi a w bloku obok mieszka taki chlopak i w tym roku go poznalam bo jest wspollokatorem mojej kolezanki tez studiuje na tej samej uczelni co ja. zapoznalismy sie zakumplowalismy i wpadal czasem do mnie tak pogadac czy na impreze. wydawalo mi sie ze on cos do mnie ma ale ja wtedy nie mialam zupelnie nic do niego ale raz po pijaku sie calowalismy. potem nie bylo tematu zachowywalam sie jakby nigdy nic . ale od tamtej pory calowalismy sie wlasnie po pijaku jeszcze z 7 razy i zawsze tylko po pijaku. ja juz tego nie ogarniam. teraz na dodatek zaczelam cos do niego miec a on ma chyba to gdzies . tylko jak razem imprezujemy i sie napijemy to sie konczy calowaniem . on chyba nie traktuje tego powaznie ale troche nie rozumiem tego... z 2 miesiace temu mial dziewczyne ale krotko to trwalo i juz nie ma ale nawet wtedy jak mial to sie ze mna calowal . co o tym wszystkim myslec? wydaje mi sie ze jakby nic do mnie nie mial kompletnie to by sie ze mna nie calowal. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach