Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość avatarka28

Milion mysli: czy to taki przypadek jak inne..?

Polecane posty

Gość avatarka28

Ja: pracuje w tej firmie od kilku lat. Dwa lata temu zaczelismy sie przyjaznic, czysto kolezensko (mielismy wiele wspolnych tematów). Po dalszym roku zaczełam widziec nutke zainteresowania w jego oczach. Od kilku miesiecy daje mi do zrozumienia, ze jest ma zainteresowany. Widze w jego oczach ciepło, taka czułosc, która nie sposób udawac... On: jest kilka lat starszy, ok 38 lat, żonaty od 11 lat, nie ma dzieci. Pracujmy w małej firmie. On jest jednym z jej włascicieli, ale nie jest moim bezposrendim szefem. Na razie udajemy, że nie ma tematu "ja i on". Natomiast z tego co próbuje przemycic w swoich wypowiedziach wynika, że żona jest mu juz emocjonalnie obojętna, jest z nia z przyzwyczajenia. Próbowali chodzic na terapie, ale nie przyniosla ona skutków. Nie wiem, co robic... Lubie go bardzo, lubie jego towarzystwo, ufam mu, dobrze sie z nim bawie, moge z nim porozmawiac o wszystkim. mamy podobne zainteresowania. Szanuje go intelektualnie, jest niesamowicie inteligentny. Tak,uwazam, ze bylby gotowy od niej odejsc. Chyba oboje sie krepujemy. Lubie moja prace i nie chce jej zmieniac. On jej nie zmieni z przyczyn oczywistych, bez niego firma nie bedzie funkcjonowac. Nie chce miec problemów w pracy, nie chce plotek. Z drugiej strony- od kilku lat nikt mnie nie zainteresował tak, jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl
pomyśl, czy na pewno nie mieszasz dwóch niestety bliskich pojęć: rutyna w małżeństwie ( Ty Ktoś świeży, nowy, pociągający intelektualnie i fizycznie) z właśnie cytowaną obojętnością emocjonalną żonaty facet rzadko szuka zrozumienia u innej Kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatarka28
Rutyna=sa uczucia, ale nie ma gwałtownych uczuc Obojętność=nie ma uczuc Ja tak rozumiem róznice i tak go odbieram, ze nie ma uczuc. Hmm, zonaty facet rzadko szuka zrozumienia u innej kobiety?? No nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błękit niebieskiego nieba
Jeżeli będzie już po rozwodzie możesz nyśleć "ja i on"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /(.)(.)\.....
jakby był gotowy to by odszedł, nie ma dzieci to nic by go nie trzymało. Ale świeża dupa to jest co innego niż ta, z która jesteśmy już dekadę... a to co on mówi, to miedzy bajki włożyć - tacy mają różne sposoby na podryw. On się nie zwolni, haha bo i dlaczego? Ciebie zwolni jak już dasz dupy, znudzisz się i zaczniesz fikać, czyli naciskac na rozwód. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×