Gość uladana Napisano Maj 27, 2012 Mam 21 lat i wczoraj się dowiedziałam, że mój tata ma 175cm wzrostu. Całe życie myślałam że ma jakieś 185, nawet z przyjaciółką o tym rozmawiałam parę dni temu. Więc nie pieprzcie głupot, że kobieta nawet nie spojrzy na kogoś kto nie ma min 180cm i nie zrzucajcie swoich niepowodzeń na wzrost, bo problem leży gdzie indziej i gdybyście byli fajnymi ludźmi to bez problemu znaleźlibyście sobie kobietę. Na swoim przykładzie widzę, że ja nawet tej dziesięciocentymetrowej różnicy nie zauważyłam i rękę bym sobie dała uciąć, że tata ma dużo więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach