Gość gitara92 Napisano Maj 27, 2012 Cześć! Mam 20 lat, a mój chłopak 22. Jestesmy razem 1.5 roku. Jego rodzice nie maja nic przeciwko, żebym została u mojego M na noc bo kilka razy pytaliśmy ich o to, ale oczywiscie nic z tego nie wyszło bo moja mama (mam tylko mame) w ogole nie przyjmuje tego do wiadomości. Pozwolila tylko jak byly jego urodziny (wiadomo, impreza gdzie sie coś mozna napić i nie ma mnie kto odwiezc do domu).Ja nie wymagam tego żebym zostawała u niego co weekend czy 2 razy w miesiacu. Chciałabym tylko wtedy gdy np jest jakies ognisko u niego (mieszka 7km ode mnie) i nie mam jak wrocic do domu. M ma pokoj na pietrze wiec na dobra sprawe jego rodzice nawet by mnie nie widzieli w piżamie czy coś. (W celu wyjaśnienia- nie zalezy mi na seksie, zeby nie bylo ze po to zostaje na noc, lecz o wygode i chec spedzenia dluzszego czasu razem.) Mama zawsze mowi: ''on ma odwiezc cie do domu, a na noc u niego nie zostaniesz''. Co najlepsze - w tamtym roku nic nie mowila jak pojechalismy sami do zakopanego na 4 dni. Jak jest u was dziewczyny? Też wam nie wolno? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach