Nie wiem czy ktoś będzie mi w stanie pomóc!!!!!!!!!!!!!!

Mam dziecko które urodziło się niesłyszące teraz ma implant slimakowy i słyszy bardzo mało mówi jeszcze nie chodzi do szkoły w tym roku rozpoczyna rok szkolny .Jest już odroczona o rok od obowiązku szkolnego bedzie miała 8 lat kontakt z dziećmi ma niewielki ponieważ mało mów nie uczę ją języka migowego. Tata dziecka zosatwiłam go jak mała miała 2 latka zdradził mnie dwukrotnie jest włochem .Teraz jadę na wakacje do włoch do sióstr które tam mieszkają i ojciec dziecka jest blisko nich wszyscy chcą dziecko zobaczyć i dziadkowie też . Jak byłam z nim jak mała była mała było bardzo źle ciągle mnie wyzywał nie szanował znów chce być ze mna ale ja już nie chce mineło wiele lat dokładnie 6 jak nie jesteśmy ze sobą a on aktualnie jest sam wszystkie problemy były na mojej głowie od długiego czasu nie płaci ok 3 lat nic na dziecko ani centa powiedział ze jak przyjade zrobi urodziny jeje w lipcu przygotuje do szkoły da pieniążki dlatego chce jechac tez nie chce jej ograniczac widzenia dziecko ma wpojone od małego ze ma ojca ze jest daleko ze pracuje ale ona nie chce go widziec mówi ze chce tylko do cioci brata ciotecznego i dziadków .Mój dylemat jest jednak inny dziecko moje ma zacząc szkołe w klasie integracyjnej nie wiem czy da sobie radę naprawde mało mówi duzo rozumie spostrzegawcza jest bardzo cierpliwa ale ja nie mam pracy na umowe nie mam lat pracy tylko 2 mam obecnie 34 lata i dużo straciłam duzo czasu we włoszech bez umowy 7 lat teraz mysle czy nie lepiej wyjechac tam bo znam jezyk bardzo dobrze ale dziecko nie zna ale tam lepsze zycie tam i tak pomyślałam sobie ze gdyby ten tata dziecka dawał na stancje to bym tam została może moje dziecko dostało by z włoch świadczenia taki jak z polski za słuch prace bym miała bo mąŻ siostryzajmuje sie załatwianiem prac polkom pomóżcie co robić

Wyjeżdzaj. W Polsce nie czeka Cię świetlana przyszłość, będąc samotną matką,

boję się tylko jednego co z małą jak ona nauczy się języka skoro polskiego dobrze nie umie??? nawet migowy to juz są całkiem inne słowa niż polskie więc migowy terż jest oinny a ona migowego nie zna wcale nie wiem gdzie ją przyjmą??? to jest mój największy dylemat