Dlaczego zaczyna mi nie zalezec?!?!

Jestem z facetem od roku jest fajnie, zawsze bylam zazdrosna, dopytywalam sie, ogolnie zalezalo mi.. a teraz po jego wyjezdzie na urlop zaczal mi obojetniec.. jak wrocil myslalam ze sie uciesze, a bylo mi obojetne.. nie czuje nawet potrzeby spytac czy byl mi wierny itd.. zaczyna mnie irytowac.. :o np jego uzaleznienie od pornosow, od innych kobiet.. ale dlaczego? tak nagle?

jak można pytać czy był Ci wierny...? Widać, że sobie nie ufacie, on Cię nie szanuje. Skoro by szanował i kochał to by Cię nie zdardził, i nie miałabyś potrzeby go o to pytać, bo zwyczajnie byś mu ufała. Do takich rzeczy nie potrzebne są słowa. Uzależnienie od pornusów... matko... mam nadzieję, ze temat jest prowokacją. Nie wierzę, że to może być prawda..!

no ja ogolnie nie ufam facetom kiedys ufalam bezgranicznie i mnie zdradzil.. bolalo :o nie wiem czy 'uzaleznienie' ale oglada i mnie to irytuje

zdradzil mnie inny byly nie mowie o moim obecnym, przepraszam za chaotyczne pisanie

No takich sobie wybierasz na partnerów. Porządni raczej Cię nie interesują.

nie patrze na to czy jest porzadny czy nie.. nie wiedzialam na poczatku ze lubi popatrzec na inne, serce nie sluga

to nie to powiedzenie: nie serce nie sługa, tylko "na głupote nie ma lekarstwa".

dupa o co ci chodzi? :o

up

Moze milosc sie wypalila??

w tak szybkim czasie? ot tak bez powodu?:(

mimo to nie chce z nim rozstawac. dziwne uczucie.. :o

hmmm moj tez oglada pornosy tez patrzy na inne kobiety.....