Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggfhg

Smiesza mnie ludzieco jedza suchary i chodza w 1 bluzce aby tylko wybudowac dom

Polecane posty

Gość ggfhg

Moja kolezanka buduje juz dom od wielu lat, chodzi w 1 bluze, je najtansze jedzenie aby tylko miec wymarzony domek. Druga postawila dom w stanie surowym i juz zabraklo kasy na reszte, je makaron ze smazona cebula i jezdzi na zbiory do niemiec z mezem w wakacje aby tylko miec dom nie rozumiem ludzi ktorych nie stac a robia z siebie dziadow aby tylko miec dom- byle jaki z najtanszych materialow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhahahahhaha
zazdrośnicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfhg
zazdroszcze to ja osobom ktore stac na wybudowanie ladnego porzadnego domu szybko bez kredytow a tym co bieduja latami i chodza w ciuchach sprzed 10 lat- szczerze wspolczuje:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez im wspolczuje
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola3333332
hmmmm....czego tu zazdrościć? Tu można tylko współczuć. Trzeba mierzyć siły na zamiary - nie stać mnie na dom, to go nie buduję. Lepiej mieszkać w mieszkaniu, niż przez całe życie dziadować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już wszystko wiem
typowa polska mentalność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stop dziadowaniu
to zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała_dama33
stać mnie na dom. Na wybudowanie w rok ze średniej jakości/ceny materiałów. Ale nie chcę. wolę moje czteropokojowe mieszkanie, urządzone w sposób taki jaki chcę i taki jaki lubię. Podłogi, ściany, meble - wszystko z górnej półki. Gdybym chciała w podobny sposób urządzić sobie dom nie byłoby mnie już stać. A jeśli byłoby, to kosztem wyrzeczeń - brak wylotów dwa razy do roku w ciepłe kraje, brak moich ulubionych perfum i kosmetyków, drogich ubrań czy torebek, wizyt u kosmetologa. nie chcę domu, nie potrzebuję. Mam męża i syna, dużo wyjeżdżamy, często - także na weekendy. Jak się ma dom, trzeba ciągle koło niego coś robić. Nie mam na to ochoty, wolę pojechać do aqquaparku na przykład, czy choćby do lasu na spacer. dom to nie tylko kwestia możliwości, ale także gustu i potrzeb. U nas w Polsce to ciągle wyznacznik statusu i to mnie bardzo śmieszy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onno2407
no i git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swoje współczucie to se wsadź
wiesz, gdzie ......... głupia pindo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×