hodowla pomidora koktajlowego.

Mam pytanie odnośnie amatorskiego hodowania pomidora. Kupiłam sadzonke pomidorka koktajlowego wsadziłam do ziemi podlewam nawoze a ten pieknie rosnie mam tylko pytanie odnośnie takiej sprawy ostatnio ktos mi powiedział że trzeba obrywac jakieś pedy w roslinie aby cała moc poszła w kwiaty i owoce lecz ja nie mam pojęcia które mam obrywac ?? Może ktos ma na ten temat jakąs wiedze to prosze o pomoc.

u "normalnych" pomidorów się obrywa. U nas koktajlowe rosną w ogródku jak chwasty, te co się wysiały z zeszłego roku podpieramy tylko, nic nie obrywamy i owocują jak głupie aż do przymrozków. Koktajlowe lepiej rosną na słońcu, kiepsko jeżeli są w szklarni - mało owocują. Odporne na pogodę i na choroby.

A i te co się wysiały same z poprzedniego roku mają tendencję do karłowacenia - rosną coraz niższe krzaczki z roku na rok, więc czasem trzeba kupić nowe jak się takie trafią. U mojej teściowej też rosną jak chwasty i jak wyrosną w ogródku to podpierają tyczką i rośnie gąszcz.

U mnie narazie kwitnie i to bardzo obficie aż krzaczek wygląda jak małe drzewko pełno ma liści zobaczymy co z tego bedzie narazie nie będe nic obcinała :) Dziekuje za odpowiedz:)_