komu z was jest pisana samotnosc

i dlaczego ?

skończ juz zakładac te debilne topiki :O

mnie, ale ja jestem kobietą. dlaczego? bo kobiet jest więcej niż mężczyzn, więc siłą rzeczy, ktoś musi zostać starą panną. ewentualnie trafić do haremu, ale ta opcja mnie nie urządza

czy mogłaby Pani pokazać mi swoją pipusię

A ja tam lubię swoja samotność. Robię tylko to na co mam ochotę i dobrze mi z tym:)

nie mam perspektyw na dalszą edukacje, nie mam paczki i nie lubię imprez masowych.

DZIŚ DOSZŁAM DO WNIOSKU,ZE CHYBA MNIE JEST PISANA. JESTEM W 9 LETNIM (jeszcze nie zalegalizowanym!!!!!)ZWIĄZKU,KTÓRY SIĘ SYPIE. Z MOJEJ STRONY MAM ŻAL DO PARTNERA,ZE ZWIĄZEK JEST PRZECHODZONY I DLATEGO WSZYSTKO MI OBOJĘTNIEJE. ILE MOŻNA SIĘ SPOTYKAĆ? ROK,DWA,PIĘĆ? DZIEWIĘĆ I KOŃCA NIE WIDAĆ BYNAJMNIEJ. WYMIĘKAM JUŻ OD JAKIEGOŚ CZASU. NIE MAM ODWAGI MU POWIEDZIEĆ,ZE CHCĘ OD NIEGO ODPOCZĄĆ.

BOJĘ SIĘ,ZE NIE DAM SOBIE RADY SAMA. MAM NA UTRZYMANIU NASTOLETNIE DZIECKO,A JESZCZE KILKANŚCIE LAT PRZED SOBĄ. BOJĘ SIĘ,ZE NIE WYTRZYMAM BEZ SEKSU. BOJĘ SIĘ KTO MI POMOŻE W DOMU Z TYPOWO MĘSKIMI NAPRAWAMI ITP. CHYBA Z TYCH POWODÓW SIE JESZCZE TRZYMAM TEGO CZŁOWIEKA.

Kiedy wreszcie pogodzisz się z samotnością jak przystało na brzydala