Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kosmetyczka nowa

Jakie rabaty w salonie kosmetycznym?

Polecane posty

Gość Kosmetyczka nowa

Witam, otwieram salon kosmetyczny i chciałabym wprowadzić jakieś rabaty, programy lojalnościowe lub karty stalego klienta. I tutaj mam pytanie do Was drogie Panie: czy wolałybyscie mieć karte stałego klienta ze zniżką 5 lub 10% czy np zbierać punkty za usługi i wymieiać je później na kolejne zabiegi? A może macie jeszcze jakieś inne pomysły? będę wdzięczna za kazda sugestie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
Wydaje mi się, że lepszym rozwiązeniem byłaby karta na punkty tylko weź pod uwagę to, że będziesz musiała zainwestować w czytnik do karty, w komputer :) Polecę Ci jeden pomysł.. spotkałam się z nim w jednej z "kanapkarni" u mnie w mieście. Mają zrobiony kieszonkowy kalendarzy - coś w kształcie karty do bankomatu. Z jednej strony jest kalendarz a z drugiej stony 10 pustych rubryczek, w które za każdym razem stawiają pieczątkę i jeśli uzbierasz 10 pieczączątek - masz kanapkę gratis :) Może coś w ten deseń? Koszty minimalne bo taki kalendarzyk nie jest cieżko i drogo zrobić i pieczątka np. nazwa Twojego salonu bądź coś innego też drogo Cię nie wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chyba wybrala znize, bo jak zbieram punkty to albo okazuje sie, ze zabiegi dostepne za wymiane punktow mi nie odpowiadaja albo musze zbierac bardzo dlugo, wiec wole sama sobie wykupic taki zabieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
kalendarzyk* tam miało byc:) a na przykład po uzbieraniu tych pieczątek możesz np. zafundować klientce gratis maseczkę na twarz, regulację brwi gratis :) mnóstwo jest pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
lub po prostu Twoja wizytówka/wizytówka salonu a na odwrocie te rubryczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
Na początek zrób coś "taniego" i szybkiego. Na co nie zejdzie Ci dużo czasu :) z czasem jak rozwiniesz działalność możesz poszerzyć ofertę o kartę na punkty lub zniżki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
Zrób "listę zabiegów", które mogłabyś wykonać po takich 10 wizytach-pieczątkach by klientki mogły sobie wybrać :) wiadomo, że będą to drobne zabiegi ale zawsze coś gratis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eko trożka
wszystko zależy od koncepcji marketingowe, czy chcesz wszystkim dawać od wejścia jakieś karty, czy chcesz "nagradzać" za lojalność czy chcesz robić jednorazowe akcje? od razu mówię, że jak wszystko na raz to wyjdzie kaszanka może lepsz są akcje promocyjne, np. w jednym miesiącu masz zniżke na jakiś tam zabieg i to reklamujesz, wysyłając linki do klientów lub w internecie, jeśli się reklamujesz przez googla powiem szczerze, że takie zbieranie punktów i pieczątek jest słabe, w Yves Rocher tak było, może jeszcze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poczekajjj
Słabe ? :) rozkręcając działalność należy zacząć od rzeczy małych - ale nie słabych ! Z autopsji wiem, że pieczątki to świetna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmetyczka nowa
No własnie tez myślałam o tym zbieraniu punktów. Tzn chciałam podzielić zabiegi na 3 grupy cenowe (1- tanie zabiegi, 2- srednie i 3 drozsze zabiegi) i wyrobic jakies male pieczateczki w trzech kolorach, kazdy kolor przypisany do jednej grupy. No i taka klientka za kazdy zabieg, regulacje czy cos innego dostaje pieczatke ( w zaloeznosci od grupy cenowej). gdy uzbiera 4 pieczatki jednego koloru, dowolny zabieg z tej grupy cenowej ma za połowe ceny. Czy uważacie że ten moj pomysł jest mocno głupi czy tylko troszke?:D Jak się ma takie zbieranie pkt z punktu widzenia klientki?Byloby to uciązliwe czy zachęcające? Bo moge tez wyrobic karty klietów, np dla nowych 5% zniżki, dla stalych klientów 10 %. Tylko wtedy przy zwykłej regulacji za 6 czy 8 zł, oszczędza się groszowe sprawy, wiec czy to kogos zachęci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 pieczatki do uzbierania to chyba troche za malo zazwyczaj jest 10 i wtedy np masz 10% znizki na wybrany zabieg oprocz tego co wola klientki musisz tez przemyslec co tobie sie oplaca, zeby sie nie okazalo, ze wkrotce po otworzeniu bedziesz musiala doplacac do biznesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kosmetyczka nowa
No tak, tylko że sama wspomniałas wyżej że zbieranie pkt trwa długo, a jednak zebranie 10 pkt troszke potrwa. Chociaż z drugiej strony jest to fajny pomysł, za każdy zabieg dostaje pkt, a pożniej może sama wybrać co chce sobie zrobić z ta 10 % zniżka. Wiem że muszę myslec o sobie ale chciałąbym też myślec o klientkach, zeby te zniżki naprawde byly atrakcyjne i zachecajace. Bo jednak konkurencja jest spora i tez maja jakies rabaty, na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzilo mi o to, ze 4 pieczatki i 50% znizki jak juz chcesz te pieczatki to moze zrob tak, ze np 4 pieczatki i jest 5% znizki, 10 pieczatek i np 10% znizki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak szukacie pomysłów na pozyskiwanie nowych klientów, utrzymanie obecnych itd. to sobie sprawdźcie tę platformę - https://mwizyta.pl - na pewno Wam się przyda, naprawdę sporo oferują i to jeszcze w bardzo dobrych cenach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×