Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MiećCzyByć

Przespałem sie z przyjaciółką dziewczyny

Polecane posty

Gość MiećCzyByć

Jak w temacie... obydwoje byliśmy pod wpływem alkoholu, na imprezie w klubie... Mojej dziewczyny nie było, pod koniec spotkalismy sie z A. przypadkiem na dworze. Rozmawialismy chwile, pogratulowała mi dziecka (dziewczyna jest w ciąży). Przytuliłem ją mocno. Nie wiem co we mnie wstąpiło, wziąłem ją za rękę i zaprowadziłem do samochodu. Nie opierała się... stało sie. Czy dobrym wyjściem będzie milczeć i udawać przed M., ze nic sie nie stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Dodam, ze kocham swoją dziewczynę i zależy mi, zeby ani moje ani jej zycie nie rozpieprzyło się przez ten skok w bok. A. obiecała milczeć. Będzie to trudne, ale wiem ze da radę. Pewnie mnie tutaj byście najchętniej ukamieniowali, ale to nic nie pomoże, rozumiem swój błąd, stało się czasu nie cofne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psuję prowokacje :D
prowokacja, bo kilka godzin temu był tu temat w którym wypowiedziała się laska ktora właśnie zrobiła to z chłopakiem swojej przyjaciółki (która teraz jest w ciąży). użyty jest ten sam język i te same okreslenia, ktoś się za mocno "zainspirował" i teraz chce sprawdzić, czy tak samo zareagujecie na temat przedstawiony przez kobietę (mogło Ci się zdarzyć itp) i faceta (ty szmaciarzu...) haa! popsułam Ci prowo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tez podejrzewalam
ze to prowo, bo czytalam tamten watek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszyraz czytam to forum
to co musiałby napisać żeby nie wyglądało na prowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwszyraz czytam to forum
a odpowiadając na temat.....człowieku zapomnij o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno nie kopiowac z innego tematu albo zakladac dwoch podobnych, musi byc w miare wiarygodne a po co chcesz prowo zakladac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Nie, laska która to ze mną zrobiła nie jest w ciąży, tylko moja stała dziewczyna jest w ciąży... Jaka prowokacja? To powiem wam tyle, chu ja sie znacie, bo to co zaszło bylo naprawde, a forumowiczom malanowskim poszukiwaczom prowokacji serdecznie gratuluje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Właśnie co musiałbym napisać zeby nie wyglądało na prowokację? Ide stąd bo nawet w necie nie mozna sie wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateusz.koolas@wp.pl
może i prowokacja. Ktoś zadaje pytania więc czemu po nim jechać. Ja osobiście bym milczał. Nie powiedziałbym żonie. Na miejscu kobiety też bym nie psuł przyjaźni. Jak fajnie było to ok. Szkoda psuć związku, szkoda psuć życia dziecku, nie napiszę że szkoda psuć przyjaźni bo przyjaciel by przyjacielowi tego nie zrobił. Choć sam się przyznam że podobała mi się żona kolesia i też pod wpływem człowiek spogląda jak na obcą. Będzie co opowiadać na starość przyjacielowi siedząc na ławeczce z laską. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niech mnie kule biją
szkoda psuć związku..ale sorry on ten związek już zepsuł :O od chwili zdrady to już nie jest prawdziwe,coś sie złamało,coś jest nie tak jeszcze żeby z przyjaciółką żony?? mam nadzieje że żona sie dowie i w dupsko cie kopnie tak że już nigdy na nim nie siądziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niech mnie kule biją
nie żona ale dziewczyna,pomyliłam się ale w sumie niewielka różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
W dodatku moja przyszła żona może tylko na A. polegać... (bo wiem, że może). Mówi mi, ze A. ją bardzo wspiera teraz w tych trudnych chwilach. A. jest ciężko to robic po tym co sie stało, ale daje radę. Mimo wszystko to wspaniała kobieta. W dodatku moja dziewczyna na pewno bedzie chciała ją na chrzestną dziecka. Paranoja jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo żałuje, idiotka ze mnie
mam podobny problem bo przespałam sie z kolegą chlopaka z ktorym sie spotykam ale on sie o tym dowiedzial:( tez bylismy pijani i nie wiem jak do tego moglo dojsc, ten chlopak mi sie nawet nie podoba, cos mi odbiło, wiem ze to on zainicjował a ja jakos sie nie oparłam:( na razie dalej sie spotykamy ale nie wiem czy cos z tego bedzie :(((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja się cieszę, że nie mogę po pijaku. Dwa piwa i jestem nie grozny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
I jak twój chłopak na to zareagował? w jaki sposób sie dowiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nic jej nie mów i pilnuj się. Chłopie! Ona czeka na Twoje dziecko... I co ty w ogóle robisz?! Przecież w ten sposób możesz jej zniszczyć poczucie bezpieczeństwa na całej linii! Zresztą, fakt że dziewczyna siedzi w domu rozmyślając w oczekiwaniu na dziecko, a ty się szlajasz po imprezach, to już szczyt wszystkiego. I nie chcę widzieć tekstów "Ja nie jestem w ciąży, tylko ona"... Bo ja nie mówię że masz z nią przestać pić kawę i zacząć jeść sałatę i pomidory. Ale pomyśleć, że to bez czego nie wyobrażasz sobie życia przez najbliższe miesiące - dla niej najpewniej na kilka najbliższych ... lat(!) będzie nieosiągalne. Potem też będziesz się szlajał po imprezach bo "To nie ty jesteś matką, to nie ty karmisz, to nie ty ubierasz"? Bo jeśli tak, to powiedz jej to od razu i pozwól ułożyć sobie życie z kimś rozsądnym. Każda kobieta oczekująca dziecka czuje i radość, i niepokój. I czasami fakt że wybranek zrezygnuje z baletów by posiedzieć obok i pozwolić odczuć spokój - może być wszystkim. :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak skaza na honorze pozostanie na całe życie. Zdradzić własną kobietę i to w czasie gdy ona spodziewa się Twojego dziecka. A alkohol nie ma tu nic do rzeczy nie zasłaniaj się nim. Jeśli nie umiesz być wierny Swojej kobiecie po alkoholu to nie upijaj się tak mocno by stracić kontrolę nad własnym zachowaniem. A ta "przyjaciółka" cóż nie nazwałbym jej tak. Przyjacielowi/Przyjaciółce takich świństw się po prostu nie robi. I ktoś taki zostaje ojcem niezły przykład dasz swojemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa_O
Sex po dużej dawce alkoholu to uprawia homo idiotus a nie homo sapiens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Właśnie tego oczekiwałem, zeby mnie ktos zdrowo opieprzył. Bo nie moge sie wyzalic nawet kumplowi. Nie upiłem sie aż tak, zeby stracić nad sobą kontrole, po prostu nie myślałem wtedy mózgiem. Moze nie mozna nazwać A. przyjaciółką ale czy ma odsunąć sie od mojej dziewczyny? to chyba najgorsze co mogłaby teraz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany, chłopie, juz gorzej zamoczyc nie mogłeś... żeby chociaz z matka żony albo siostrą, ale z przyjaciółką?? To sie w tajemnicy nie uchowa, nie ma szans. Za rok dwa albo sie pokłóca o pierdołę, albo sie razem upiją i A się wygada. Żona straci za jednym zamachem i psiapsiółę (tez mi przyjaciółka) i męża. Swoja drogą... pewnie gumek w aucie nie miałes, co? A jak psiapsióła zapomniała tabletki i bedzie kolejne bejbi to jestes udupiony na calego... nie zazdroszczę ani nie podejmuję sie poradzic, czy mówic, czy milczeć. Zazwyczaj mówie milczeć i nie obciążac partnera własna głupota ale w tym przypadku sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Chyba będzie dobrze jak mnie teraz zerżnie gdzieś w lesie jakiś najlepiej murzyn, co myślicie pomoże mi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
Ej ty wyżej podszywaczu, marzysz o tym nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiećCzyByć
@Foxy_Lady A. była mądra po szkodzie i poszła po tabletkę po stosunku :) Tego właśnie sie boję, ze ona sie wygada... a ona się boi ze ja się wygadam. Nie pozostaje nam nic innego jak ślepo sobie zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ślepo zaufać psiapsiółce żony którą to psiapsiółkę zaliczyłes... brzmi troche nierealnie. Ciekawe, czy Ci sie uda wymigać. Może na wszelki wypadek zakamufluj gdzieś w apteczce samochodowej awaryjne gumy ;) A tak z czystej ciekawości, warto było? Dobry był ten spontaniczny seks? Kusi Cie jeszcze raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh. Jeśli juz spojrzeć na to z innej strony... Powiem tak, jest warta wielkiego grzechu :P Chciałbym tylko zobaczyc jak ten samochód sie bujał... Czy kusi... jak to faceta. Przyjemnie sie na nią patrzy. Choć moja dziewczyna jest również ładna, tylko inny typ urody. Tamto wyszło spontanicznie, już taka okazja sie pewnie nie zdarzy, bo dostałem zdrowy opieprz za jeżdżenie na imprezy. Musiałbym to zaaranżować sam,nie wiem czy miałbym tyle odwagi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chociaż gdyby mi ktos w piątek powiedział, co zrobię w sobote z A. pewnie miałby lekko obitą czaszkę, więc nigdy nie wiadomo co nam do głowy przyjdzie a dzięki za pomysł z gumkami :D tylko co jak je znajdzie dziewczyna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idz sie umyj
To jeszcze jest to twoja dziewczyna? ;) seks z kim innym preferujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×