Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość soniqqqqe

Moje dziecko moze urodzic sie z FAS!

Polecane posty

Gość gość sobotni
do wszystkich uspokajających: I trymestr ciąży, alkohol uszkadza mózg, prawidłowy rozwój i migrację komórek, może dojść do deformacji twarzy, uszkodzenia organów jak serce, wątroba, a nawet poronienia. Przez pierwsze dwa tygodnie od zapłodnienia, efektem działania czynnika teratogennego może być jedynie obumarcie zarodka. Okres od drugiego do dziesiątego tygodnia uważany jest za najbardziej niebezpieczny. Okres największej wrażliwości na uszkodzenia rozwoju serca ok. 3,5 – 6,5 tygodnia, ramion ok. 4-6 tyg., oczu ok. 4-8 tyg., nosa ok. 4-7 tyg., zębów ok. 7-8 tyg., podniebienia twarde i zew. narządy płciowe ok. 7-12 tyg., uszu ok. 5-12 tyg., OUN ok. 3-16 tyg. II trymestr ciąży, alkohol zagraża poronieniem, osłabia rozwój mózgu, uszkodzone mogą zostać komórki mięśni, skóry, gruczołów, kości. III trymestr ciąży, alkohol może prowadzić do opóźnienia przyrostu wagi, przedwczesnego porodu, negatywnie wpływa na rozwój zdolności poznawczych, koncentracji uwagi, myślenia przyczynowo-skutkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc sobotni sobie przekopiowal wikipedie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu sobotni moze pzrekopiuj cos kiedy sie deformuje twarz i powstaja charakterystyczne rysy...bo tego nie umialam znalesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 1727
Masz tu np. link do badania przeprowadzonego w danii. onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/j.1471-0528.2012.03393.x/abstract i jeszcze jedno: www.health.harvard.edu/blog/study-no-connection-between-drinking-alcohol-early-in-pregnancy-and-birth-problems-201309106667 To poza tym ze ty nie pilas w najbardziej niebezpiecznym okresie 4-8 tc. Nie, nie mam wyksztalcenia medycznego ale jestem anglistka, mieszkam w USA i mam dostep do publikacji medycznych. Do tego jestem hipochondryczka ktora miala podobna sytuacje w poprzedniej ciazy. Dostawalam doslownie atakow paniki na tym punkcie - i przeczytalam dziesiatki publikacji naukowych na ten temat. Jesli wierzyc popularnym stronom internetowym to wypicie szklanki fermentowanego mleka czy pol piwa oznacza ze dziecko bedzie mialo FAS. To bzdura. Jesli nie pilas po 4 tc. to twoje dziecko nie ma FAS. Rysy twarzy np usta formuja sie okolo 6 tygodnia ciazy. Ryzyko wyjsciowe wystapienia wad wrodzonych to okolo 3%-4%. Tylko niewielki odsetek tych wad jest spowodowany tym co mama robila lub czego nie robila w ciazy. Reszta ma podloze genetyczne. Jezeli nie zakladasz z gory i nie zamartwiasz sie z tym ze wlasnie twoje dziecko bedzie w grupie 3% to nie zadreczaj sie ryzykiem FAS ktore w twoim przypadku jest duzo mniejsze jesli w ogole istnieje. Na koniec powiem ci ze mimo lez i strachu moja pierwsza corka jest zdrowa i swietnie sie uczy. Po drugie - wiem co czujesz i jak trudno to opanowac i sie otrzasnac. Teraz, w kolejnej ciazy, tez sie zadreczam i tez po podobnej sytuacji jak ty. Inwitro, test ciazowy negatywny i...kupilam corce malego kotka (zeby zrekompensowac brak rodzenstwa). Po tygodniu pozytyw a ja sprzatalam kuwete! Zreszta bywa ze musze robic to i teraz gdy zostaje sama w domu. Tak wiec aktualnie zadreczam sie toksoplazmoza, czytam artykuly i publikacje na ten temat i dzis, w 19 tc uwazam sie za eksperta od tego pasozyta. Pare tygodni temu zjadlam serek plesniowy i tez strach bo przeciez listeria (okolo 20 przypadkow na rok wsrod ciezarnych w USA ale ostrzegaja przed tym wszedzie wiec cos musi w tym byc...)! Wszyscy wszystkim strasza, obydwie ciaze zmarnowane z powodu tego czy innego "zagrozenia". Lekarze, eko-forumowiczki i internet przedstawiaja czarne scenariusze ktore tak naprawde beda dotyczyc tylko bardzo niewielkiego odsetka kobiet. Wiem ze ma to za zadanie odwiesc od potencjalnie niebezpiecznych zachowan ale jaka jest cena?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci za podane linki zaraz sobie poczytam...moje zdjecie z usg jest z 14 tygodnia ciazy takze mysle ze usta juz sa w miare w pelni wyksztalcone..i nie ma co ale widze ze na tym zdjeciu jest duza odleglosc miedzy nosem a warga...schizy schizy jescze raz schizy...i wiem ze lekarz nie da mi odpowiedzi rowniez na to pytanie..pozostaje mi wierzyc ze bedzie ok z waga dziecka i obwodem glowki co bedzie znaczyc ze jednak fas nie ma...tak bardzo chcialabym aby bylo wszytko ok co do Twojej sytuacji doskonale Cie rozumiem..ale mysle ze jesli dostalay sie bakteria z sera plesniowego to na kolejnym usg widac byloby ze cos nie tak z plodem ze nie rozwija sie prawidlowo...takze z kuweta kota...dla pewnosci zrobilabym badania krwi i moczu.... Pozdrawiam Cie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio jestes w stanie ocenic tego czy odleglosc jest naprawde duza czy nie (to przy zalozeniu ze taka odleglosc rzeczywiscie cos znaczy, czytalam o niewielkim obwodzie glowy, cienkiej gornej wardze, braku rynienki podnosowej, skad wyciagnelas ta odleglosc?). USG znieksztalca, skraca i wydluza niektore rysy. Ja np. gdy zobaczylam swoja corke na 3D zdziwilam sie ze ma taki wielki nos ;-) Okazuje sie ze im blizej danego miejsca znajduje sie "rozdzka" USG tym wieksze bedzie sie ono wydawalo na ekranie USG, efekt szkla powieszajacego. Inne rzeczy tez znieksztalcaja obraz, np. ruch dziecka. Naprawde trudno oceniac na podstawie jednego lub kilku zdjec, szczegolnie jesli nie jestes ekspertem. To np. zdjecie zdrowego dziecka: https://sp.yimg.com/ib/th?id=JN.N1HKgjWW%2fn6vAdMtFcetsQ&pid=15.1&P=0&w=300&h=300 Nie moje ale watpie zeby tak wygladalo po porodzie. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podaj maila przysle moje zdjecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja piłam całą ciążę.. 12 lat temu.nie co dzień, ale co tydzień.mocno-po kilka- kilkanaście piw.Syn urodziwy i mądry, ale ma pewne niekontrolowane odruchy.. W szkole sobie radzi. świetnie... Ale...Nerwo - ruchy, grymasy twarzy, tiki ramion...Są...Jednak.Wiem,że to alkohol. Ale piłam dużo, aczkolwiek nie nałogowo,ale w pierwszych 4 czy 6 tyg,po zapłodnieniu na pewno.Miałam 21 lat.Byłam młoda.Wiem,że FAS z takiego picia się nie rozwinie-kobiety.Ale pewne symptomy wystapią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, powiem Wam tak- znam trochę osób z tzw. patologii, gdzie baby piły, ćpały i paliły w ciąży, nawet próbowały aborcję przeprowadzać, które się nie powiodły. Wszystkie mają zdrowe dzieci. Nie widać po nich żadnego Fas, normalne dzieciaki. Natomiast jedna moja koleżanka prawie całą ciążę przeleżała, bo zagrożona i poroniła w 8 m-cu... Nigdy nie paliła, alkohol sporadycznie na weselu itp. W rodzinie też kuzynka urodziła córkę niepełnosprawną, chociaż dbała o siebie w ciąży, też nie pali i nie pije. Także alkohol to nie jest największe zło, najgorzej jak się coś w genach popierdzieli i dziecko z wadami się rodzi, albo w ogóle nie rodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie wiadomo co nas spotka. Jakie dziecko się urodzi. Ale jeśli tylko można jakoś pomoc losowi - nie pijąc, nie paląc, etc To warto to zrobić. To juz nie chodzi tylko o nas, ale o życie drugiego człowieka. Jesteśmy za nie odpowiedzialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, zgadzam się z przedmówczynią. Trzeba zrobić wszystko, żeby było dobrze z dzidziusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny czy ktorajs z was pila codziennie pzrez 3 tydzien od zaplodnienia i ma zdrowe dziecko?blagam odpiszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu co pilas i Twoje dziecko ma niekontrolowane ruchy...ale do 4-6 tyg pilas codziennie czy w jakiej czestotliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaBD
To prawda, ze alkohol jest już bardzo groźny w 4 tygodniu ciąży. W tym czasie dochodzi do najpoważniejszych uszkodzeń Słyszałam tą opinię już od dwóch neurologów i dwóch genetyków. Ja piłam tylko w 4 tygodniu, dwa razy 2-3 kieliszki wina bez wyraźnego upojenia i moje dziecko ma zaburzenie ze spektrum FAS. Niestety ma typowe FASowe rysy twarzy i poważnie uszkodzony mózg. Nie ma stwierdzonego pełnego FAS tylko dlatego, że nie miała niskiej wagi urodzeniowej i nadal prawidłowo rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martex9
4 tydzien od zaplodnienia czy od miesiaczki kolezanko?moglabys powiedziec ktory to byl dokladnie dzien od zaplodnienia?ile ma teraz lat Twoje dziecko i jak sie chowa?czy te zaburzenia sa takie straszne jak opisuja je w necie?ja pilam caly 3 tydzien dosc sporo i dziecko zapowiada sie ze bedzie malusie.Bardzo prosze Cie o odpisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martex
bardzo prosze o napisanie z jaka waga sie mala urodzila?czy moglabym dostac jakis namiar do Ciebie?strasznie sie boje ze moj chlopiec bed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak się zaczytwaliście a chyba jedna osoba pisała, że FAS NIE MUSI BYĆ PEŁNOOBJAWOWY. x Jest jeszcze m.in FAE i tutaj o objawach możecie nie mieć zielonego pojęcia np. do 15 roku życia dziecka. Jak myślicie, skąd te wszystkie problemy z koncentracją itd mogą się brać? No właśnie. I czy Wasze pokolenia jakieś super genialne były? Nie, tak samo występowały takie problemy. Ale nie da się bezpośrednio udowodnić bo i mało która matka powie, że piła w pierwszych tyg. I jednak to bardzo skomplikowana materia. x Wg mnie każda kobieta ktorej spóźnia się miesiączka i nie wiadomo dlaczego powinna SPRAWDZAĆ i odstawić alkohol prewencyjnie. Co to ma znaczyć, że do 8-12 tyg się nie wie? Bo nie jestem w stanie tego zrozumieć x Nie chce Wam dokopywać, ale jako te co takie coś przeżyły bądźcie madrzejsze i zamiast propagować wiedzę "nic się nie stało, miałam szczęście" edukujcie inne kobiety, mówicie, że nic nie jest warte tego stresu, nerwów i wyrzutów sumienia. Bo widzę macie kółko wzajemnej adorcji i wszystko cacy. Tylko takie tematy czytają też te co świadomie piją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martex9
masz racje z tymi odlamkami Fasu FAE, FASD jednak FAS nosi najgorsze skutki...martwie sie ze moje dziecko bedzie mialo pelnoobjawowy FAS,,,:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewa BD prosze napisz wiecej sczegolow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam dziecko z częściowym FAS, tzn. bez objawu słabego wrastania w okresie prenatalnym i po urodzeniu. Dziecko ma widoczne na twarzy wszystkie cechy FAS. Mimo to nie zauważyli tego ani neonatolodzy, ani pediatrzy i neurolodzy. Sama uważałam, że wygląd mojego dziecka jest nietypowy i diagnozowałam go u genetyka. Niestety za deformacją twarzy kryją się zawsze deformacje mózgu. Wypiłam dwie lampki wina nieświadoma ciąży, jak sądziłam w 4 tygodniu ciąży, a więc teoretycznie przed momentem, kiedy można potwierdzić ciążę testem. Widocznie jednak musiałam mieć nieco wcześniej owulację i tym sposobem wypiłam w piątym. Właśnie 5-6 tygodniu dochodzi do zakłócenia formowania się tkanek głowy i stąd te straszne deformacje. Oczywiście test zrobiłam jak tylko się zorientowałam, że jest cień szansy, że jestem w ciąży i już nie tknęłam alkoholu. Dlatego nie wierzyłam, że mojej dziecko może mieć FAS. Nawet niektórzy pediatrzy wmawiali mi, że muszę być alkoholiczką. Dopiero specjaliści od FAS wytłumaczyli mi jak łatwo jest o ten syndrom. Najwidoczniej ja i/lub dziecko mieliśmy predyspozycje. Nie jest jeszcze zbadane dlaczego picie alkoholu u niektórych powoduj***ardziej katastrofalne skutki, niż u innych, u których skutki są mniej widoczne i mogą zostać nierozpoznane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EwaBD
Odpowiadam na Wasze pytania. Piłam w czwartym tygodnia od OS, a nie liczonego od zapłodnienia. Najwidoczniej jednak miałam odrobinę wcześniej owulację i to niestety był już tak naprawdę 5 tydzień. Dziecko miało dobrą wagę urodzeniową, a nawet dużą, jak na poród nieco przedwczesny. Dlatego nie ma diagnozy pełnego FAS.Uczulam Was dziewczyny, że nierozpoznanie FAS przez pediatrę to norma, nawet jeśli jest komplet bardzo typoweych cechy twarzy. Ja widziałam te cechy pytałam o nie lekarzy, a oni mówili, że się czepiam dziecka. Tymczasem dziecko miało bardzo wąskie usta, ogólnie malutką buzię i cofniętą bródkę, co uniemożliwiło karmienie piersią. Usłyszałam też, że zmarszczki nakątne ma każde dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martex9
Witam wszystkich, ja pilam caly 5 tydz od zaplodnienia urodzilam synka 5 dni temu , byl po terminie 2 tyg z Waga 4126 i 56 cm wzrostu, co prawda MA cofnieta brudke i te zmarszki kolo Oczu Ale mysle ze to nie wyglad fasilkowy. Wg mnie wyglada normalnie,MA normalne usta i rynienke. Co prawda Placze duzo Ale to Raczej kolki.mam nadzieje ze ominelo mnie to nieszcxescie... Wszystko okarze sie w praniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w calej ciazy jedynie 2x jadlam ciasto z alkoholem,a moje półroczne dziecko ma cechy jak dzieci z FAS - urodzila sie w 38 tc z waga 2630 g i wzrostem 49 cm. Glowa miala mniejszy obwod od klatki piersiowej. Twarz szeroka,o wygladzie orientalnym(az sie balam,ze ma downa!),nos krotki i zadarty,duza odleglosc miedzy nim a ustami,waska gorna warga. Zaden lekarz nic mi nie powiedzial. Zbieg okolicznosci? Zebrala te cechy wybiorczo po czlonkach rodziny? Czy moze ta ilosc alkoholu byla wystarczajaca zeby wywolac jakies zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stuknij sie w glowe ciasto z alkoholem i FAS, ja p...le.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tort ze spirytusem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZmartwionaOna
Martex, zaglądasz u jeszcze?? Bardzo zależy mi na kontakcie z Tobą. Proszę odezwij się. Napisz swoj e-mail, proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Towarzystwo wzajemnej adoracji, cholera jasna! Pocieszajcie się dalej, że jakaś koleżanka całą ciążę nie pił i nie paliła i ma chore dziecko, a Stenia spod siódemki to patologia i dziecko ma zdrowe. Czemu mają służyć takie wypowiedzi? Jedna drugą usprawiedliwia, przecież lufa w ciąży to samo zdrowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy wszystkie macie ciążę z wpadki? Ja jak się starałam to przez wiele miesięcy nie piłam alkoholu (inna sprawa, że ogólnie niepijąca jestem). Tak trudno się powstrzymać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem skąd te brednie, że na początku płód jest chroniony. Macie na to jakieś dowody? nie bez przyczyny zaleca się odstawienie używek wraz z rozpoczęciem starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie wie jak na wasze dziecko wpłynie spożywany w ciąży alkohol. To ze macie "mundre i śliczne dzieci" nie oznacza, ze są całkowicie zdrowe i normalne. Ale kolorujcie dalej ta swoją bajkę i wciskajcie kit dziewczynom jak to alkohol nie krzywdzi nikogo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×