Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka 17.04.1983. ...

Trudna sytuacja mojej matki,która oczekuje pomocy,ale nie daje sobie pomóc.

Polecane posty

Gość anka 17.04.1983. ...

Moja matka mieszka z 26-letni bratem,który zatruwa jej życie.Jest ćpanie,picie,awantury,rzucanie talerzami,rozwalanie drzwi i inne cyrki.Cały czas płacze,że chce się go pozbyć z mieszkania,ale nie robi nic w tym kierunku,tylko chyba woli narzekać.Nie pójdzie na policję,nie pójdzie do prokuratury,a on ani myśli się wyprowadzić.Zawlokłam ją do radcy prawnego,który powiedział,żeby założyła sprawę o eksmisję,a ona a to ,, a co to da?''. NIe mam już na nią siły,bo ciągle dzwoni i płacze,że ona skończy na cmentarzu albo w wariatkowie,a nie robi kompletnie nic. Niewiem już jak na nią wpłynąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka 17.04.1983. ...
Miało być z 26 letnim synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 65577686jhjhjk
no super ze podalas swoje dane osobowe, moze jeszcze pesel i nazwisko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka 17.04.1983. ...
Jakie dane osobowe???? Pogięło was ? To nie są prawdziwe dane. A poza tym po co takie głupie komenarze nie na temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka 17.04.1983. ...
Po to wchodzę na forum,żeby pogadać z kimś konkretnym,kto może coś doradzić , a wy jak przedszkolaki. Na cholerę miałabyś mnie lokalizować , nie wiedziałam,że to jest forum dla dzieciarni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
u mnie w rodzinie tez byl taki kuzyn, rodzice nie chcieli go z domu wyrzucic, ja to troche rozumiem, w koncu ich dziecko, ale sytuacja trwala kilka ladnych lat i nic sie nie zmienialo, wujostwo bylo dosc zamozne i dom duzy i ladny, w koncu starsza siostra zdecydowala, ze chce splacic brata, kupila mu mieszkanie i wymeldowala z domu, od tego czasu kuzyn musial sam sie utrzymywac, jakos w miedzy czasie kuzyn poznal fajna kobietke, troszke starsza i z silnym charakterem i udalo mu sie wyjsc z tego wszystkiego jakos bez wiekszego bolu, no moze poza tym, ze zmarnowal jakies 10lat zycia, ale teraz jest super mezem i ojcem, ja kiedys bylam na takich zajeciach dla rodzicow dziecki uzaleznionych, tam wyraznie mowiono, ze jezeli dziecku czy osobie doroslej sie pomaga w ten sposob to tylko pogarsza sprawe , psycholog wyraznie powiedziala, ze trzeba takiej osobie dac osiagnac zupelne dno, zeby mogla sie odbic, moze wez mame do psychologa i niech on jej uswiadomi, ze to jedyne wyscie, zeby pomoc synowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×