obowiazek szkolny

Jak to mozliwe ze ktos nie skonczyl szkoly podstawowej? Kto jest winny? Dziecko?

w takiej sytuacji nie należy mówić o winie dziecka a o jego tragedii, a winny chyba jest "przeciekający" system i rodzice.

Za czasow mojej podstawowki bylo tak, ze obowiazek szkolny byl do 16 czy 17 lat. Przez chwile mialam w siodmej klasie kolege 17 latka. Pare razy oblal, chwile byl w poprawczaku, innym znowu razem nieklasyfikowany z powodu nieobecnosci. Generalnie nie bylo komu dopilnowac, zeby chodzil, bo rodzice nawaleni w trzy dupy lezeli pokotem. No i w koncu nie skonczyl nawet tej siodmej :) ale nauczyl sie krasc samochody

Zależy od wieku taj osoby. im starsi ludzie to tym bardziej to prawdopodobne W przypadku młodych osób jest to możliwe gdy trafia w dziurę systemu. Obowiązek szkolny wygląda mniej więcej tak: Polska jest podzielona "okręgi" w których dzieci są przypisane do danej szkoły. Dyrektor przed początkiem każdego roku szkolnego dostaje listę wszystkich dzieci które podlegają pod jego okręg.Są to dzieci zameldowane w tym regionie. Do pierwszej klasy dziecko musi zostać zapisane przez rodziców. W przypadku gdy dziecko z danego regionu nie zostaje zapisane dyrektor ma obowiązek skontaktować się z rodzicami i otrzymać dokumenty które zapewnia go o tym że dziecko otrzymuje wykształcenie. Musi być to zaświadczenie na piśmie. System nie zadziała gdy: - nie ma numeru pesel/nie został wydany akt urodzenia (nie istnieje) - dziecko nie ma zameldowania stałego (bezdomni), - nie udało się skontaktować z rodzicami (wyprowadzili się, nie odpowiadają na wezwania) zostanie to zgłoszone do kuratorium które będzie poszukiwać rodziców - tego nie jestem w 100% pewna W innych przypadkach o ile się nie mylę zostanie powiadomiona policja.