Sprawa o alimenty, sad, i moje pytanie?

Hej. Moze ktos to przerabial? Chcialem sie dowiedziec szczegolow bo nigdy czego takiego nie mialem, a nie chce wyjsc na glupka lub osobe ktora sie nie zna. Wiec jutro mam sprawe w sadzie o alimenty. Poczta dostalem wniosek ze moja kobieta mnie o to wzywa czyli pisze tam ze to ma byc 700zl i teraz ide do sadu co musze wiedziec, co zrobic itd. wiadomo alimenty dam, ale chce wszystko wiedziec na co zwrocic uwage dzieki

masz zapłacić i tyle, co cię interesuje więcej

nie lataj, pytałem sie o cos wiec zbedne twoje jakies glupie pisanie

Ale co tu wiecej pisac,sad Cie zapyta czy zgadzasz sie na alimenty w takiej wysokosci,jesli sie zgodzisz to po sprawie,jesli powiesz ze Cie nie stac na placenie takiej kwoty to sad wezmie to pod uwage domagajac sie Twoich miesiecznych dochodow,jesli stwierdza ze masz zbyt niski dochod na tak wysokie alimenty to je zmniejsza na Twoja korzysc. I tyle w temacie.

ok, stwierdze ze ok, czyli to tyle? a jakie musze miec dokumenty? jakies zaswiadczenie o zarobkach?moze byc paszport?

powinieneś załączyc opinie proboszcza, dzielnicowego, 3 zdjecia i ostatni wynik badania moczu