Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nataliiinka

znowu ciąża ?

Polecane posty

Gość Nataliiinka

Nie wiem po co to pisze, chyba porprostu musze się wygadać. Mam już7 miesieczną córeczke i niedawno dowiedziałam się ze jestem w ciaży ( niebyt planowanej)z początku byłam załamana jak to sie stało? , dlaczego ja? ( głupie pytania wiem) ale wkoncu się pogodziłam z faktem, ze bedzie nowy członek w naszej rodzinie. DO WCZORAJ!. byłam u ginekologa miałam USG i co bliźniaki ? myślałam, ze to żart niestety nie. nie wiem już co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx porn horn
aj tam jak dla mnie to prowo. chcesz wywolac burze, zeby ludzie pisali o swoich wpadkach i dojdziesz do wniosku ze ty nie masz tak źle itd. wybacz ale takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx porn horn
i zastanawia mnie to co znaczy ciąża NIEZBYT PLANOWANA :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliiinka
Niezbyt planowana ( tzn. chcałam mieć kiedyś dziecko ale nie tak szybko) nie zabezpieczalismy się . To nie jeste niestety prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niub
no jak to co? wpadka i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niub
nie zabezpieczasz się a potem płaczesz ze ciąża i pytasz jak to się stało?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a olej ich
a nobo tak to się kończy balansowanie w pewności, ze nic się nie wydarzy; skoro ty hromonów nie brałaś, to mąż powinien się zabezpieczyć, skoro tak szybko nie planowaliście potomstwa. My po pierwszym dziecku jakiś czas się zabezpieczaliśmy, potem z premedytacją przestaliśmy, bo chcieliśmy drugie, bez określania kiedy. Zdarzyło się ciut wcześniej niż myśleliśmy, ze się zdarzy, ale braliśmy taką opcję pod uwagę, skoro się nie zabezpieczaliśmy. Mam znajomą, która pół roku po porodzie nie miała jeszcze miesiączki i była pewna, że płodność jeszcze nie wróciła. Jak gorzej się poczuła, to jej ginekolog uświadomił, że idealnie trafili z moment, bo żeby pojawiła się miesiączka, najpierw musi się uwolnić jajeczko. To tak oczywiste,że aż nie chce się o tym mówić. I co teraz? Współczuć, czy gratulować? Bo sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx porn horn
no cóż. Gratuluję Tobie a sobie bym współczuła ;-))) ale ja do takiej sytuacji bym nie dopusciła Wystarczy się po prostu zabezpieczać, skoro się nie chce dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliiinka
Wiem wiem, głupotą było się nie zabzpiecać i myśleć skoro nie mam okresu to moze się nie uda zajść. Dziecinne podejście wiem. Ale teraz to musze się jakoś z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to pogódz, sama sobie zycie skomplikowałas wiec sama je naprawiaj. Nikt Ci dzieci nie przygarnie a ni pieniedzy nie wysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarinka 123
Nie sama tylko to nie jeste jej wina ale i także męża zastanówcie się co piszecie. Przecież sama sobie dzieci nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myssszzzzaaaaaaaaaa
Znam dwa przypadki w moim najbliższym otoczeniu, gdzie odstęp między ciążami był krótki i że tak powiem w drugiej turze urodziły się bliźniaki. To pewnie efekt nie unormowanej gospodarki hormonalnej. Wiem, że na początku było im bardzo ciężko, obu rodzinom pomagały mamy. Jak młodsze dzieci miały ok 3 lat, to dopiero "zrobiło się" fajniej. Dasz pewnie jakoś radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derbene
ja pi...dole niektore laski maja maja chyba tok myslenia 2 latki...nie zabezpiecza sie bo myslala, ze skoro nie ma jeszcze po porodzie okresu to nie zajdzie w ciaze...jezuuu ratuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam z drugiej ciąży bliźniaki ale różnica wieku ponad 2 lata między porodami była. Będzie ciezko, wózek to chyba trojaczy musisz kupic :-P Ale za kilka lat bedzie wesoło, fajna rodzinka, wiem, bo tak mam. Mam nadzieje, ze masz kogos do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze sama sobie dzieci nie zrobila, mysle ze o tym nie trzeba wspominac bo wszyscy wiedza skad sie biorą dzieci. Ale to problem miedzy nią a partnerem. Zaszla w ciaze i........ i trudno. Zyje się dalej. Jaką pomoc tu mozna zaoferowac?? Nawet dobrej rady nie mozna dac. Gratulacje i tyle a co mają w swoim związku to juz nie nasza sprawa. Tak szczerze mowiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niub
dziewczyno ależ ty nie masz pojęcia o cyklu kobiety. NAJPIERW jest owulacja a potem dopiero okres. Jak widać nie musisz mieć okresu aby zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliiinka
Trolosa* no to ciesze sie ze sie wam ułożyło Wóżek trojczy jak to brzmi , ale chyba niezbedne cudo. A co do pomocy to za bardzo nie mam bo mieszkamy 100 km od moich rodziców i 150 od męża wiec.. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niub
no zgadzam się -oboje są tak samo bezmyślni. Teraz musicie żyć dalej -jakoś dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliiinka
* teściowie 50 miało być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż... ciężko Wam będzie przez te najbliższe lata ... potem znacznie łatwiej :) dzieci w gromadce lepiej się chowają - bawią wspólnie ... wtedy troszkę odpoczniesz , ale tym czasem szykuj się na zdrową harówkę - też miałam maluchy jedno za drugim - ciężko było, a ty jeszcze bliźniaki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×