Problem, czy to objaw ciąży ?

Witam drogie panie, mamy i kobiety w ciąży. Piszę, bo chcę sie upewnić. Teraz w maju powinnam dostać na 6/7maja a okres dostałam 12 i niby trwał normalnie. Zrobiłam test ciążowy i wynik wyszedł negatywny, chciałam się upewnić, również 24.05 byłam u pana ginekologa i stwierdził że jest wszystko w porządku. Ostatniego dnia okresu kochałam się z chłopakiem, od 27.05 strasznie źle się czuję mam nudności, cały dzień albo mi się kręci w głowie, albo barzo boli, chce mi się czasem wymiotować, i czasm boli mnie brzuch po lewej stronie, ciągle jestem zmęczona, a nie pracuję tylko siedze w domu bo się jeszcze uczę, ostatno nic takiego się nie wydarzyło, ewnetualnie miałam spory z chłopakiem ale my się chwilę kłócimy a zaraz się godzimy więc stesu jako tako nie mam. Pisząc tą notkę tez mi się kręci w głowie a siedzę sobie spokojnie przy komputerze:( To złe samopoczucie trwa już czwarty dzień, co robić? Znowu wykonać test ciażowy ? Help me :(

zrób sobie beta hcg z krwi to się przestaniesz wkręcać w ciążę.

nie ma zadnej ciazy,co ty wymyslasz?

O matko - kochałaś sie w ostanim dniu miesiączki, test wyszedl negatywnie, ginekolog potwierdził, że wszystko OK, a Ty sie pytasz na forum czy jesteś w ciazy? To Ty się dziecko ucz, ucz, ucz, a za seks się nei bierz.

Myślę, ze jesteś troszkę przewrażliwiona. Zrob test, wyjdzie negatywny i przestaniesz sobie wkrecac. Grunt to dobra antykoncepcja i nie mam na mysli prezerwatyw.