Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no brak słów

Rodzice buraki a od dzieci wymagają szacunku

Polecane posty

Gość no brak słów

Dzieci nie słyszały od nich nigdy słów PRZEPRASZAM (to twoja wina), PROSZĘ (masz to zjeść), SŁUCHAM (czego chcesz). Rodzice zwracający się - co za kretynka, gdzie leziesz, wypierdalaj z domu. Na mówienie o nich per matka i ojciec reagują oburzeniem, daliśmy wam wszystko a wy zero wdzięczności, wasi koledzy nie mają tak dobrze. Znacie takie przypadki, gdzie od dziecka się wymaga a samemu reprezentuje podobny poziom? Czy to juz patologia czy problemy emocjonalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie ze sie zna
a pewnie ze znam i to wcale zadna patologiczna rodzina,ojciec pracuje w urzedzie, matka w jakims biurowcy a to dzieci ani prosze, ani przepraszam tylko rozkaz, nakaz,i przeklinanie Zresztą wiele osob do dzieci tak sie zwraca nie bedąc patooogia tylko normalni ludzie ktorzy uwzają ze dziekco nie zasluguje na szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jebutaneibrane
no tak znam to nie raz słyszałam od mojej mamy:( ale to kłopoty z emocjami nie patologia kto nie spotkał sie z tym to tylko moze pisac ze topatologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×