Tłusty rosół - pomocy

Wiem, ze tu siedza doświadczone gospodynie, więc pewnie mi cos poradzą. Ugotowałam wczoraj rosół, pierwszy raz w zyciu. :) Wyszedł pyszny, ale bardzo tłusty. Praktycznie cała powierzchnia to wyłącznie tłuszcz. Czy są jakieś sprytne sposoby, aby sie tego tłuszczu pozbyć? Czytałam gdzieś, że można przeciągnąć kostką lodu w gazie, ale nie mam lodu ani gazy, a zupa ma być na dzisiejszy obiad. :(

daj rosół do lodówki, tłuszcz "zastygnie" na wierzchu i po wyjeciu z lodówki rosołu po prostu wyjmij z rosołu tę skorupę. wtedy dopiero podgrzej :)

Ale nie wyciagaj calego tego tluszczu bo wtedy bedzie za chudy :) Ja bardzo lubie tlusty rosol. Ten tluszczyk nadaje mu smaku.

Beeciak, to prawda, tłuszczyk musi być w rosole :) ale nie taki żeby nie było widac rosołu :p

Tak, wiem, ze trochę tłuszczu musi zostać. Rosół skończyłam gotować wieczorem i wystawiłam go na balkon, bo była zimna noc. Tłuszcz nie zastygł. Myślicie, że po dziesiejszym dniu w lodówce jeszcze zrobi się twardy?

zbierz delikatnie łyżką z wierzchu.