Mam TAM motylka zamiast bułeczki...

Urodziłam się taka a nie inna... Jako jedyna w swojej rodzinie wargi sromowe mam większe od tych zewnętrznych. Czy jest coś ze mną nie tak? Generalnie nie przeszkadza mi to w życiu, a nawet może być postrzegane chwilami jako plus bo jestem tam znacznie wrażliwsza na dotyk i sprawia mi większą przyjemność. Niestety jest bardzo bardzo nieestetyczne i zawsze się obawiam tego, że facet będzie mnie się brzydził :( A co wy o tym sądzicie, mężczyźni? Czy któraś z Was, kobiety też ma tą przypadłość?

nie przejmuj się tym, o ile nie masz 12 centymetrowych firanek. a wystające różowe "usteczka" są bardzo fajne

powinnaś poddać się zabiegowi

daj polizac to ci powiem czy jest wszystko ok :-)nie przejmój się tym ja uwielbiam motylki :-)

A zaglądałas swojej babci w wejscie do pochwy, a może ona sobie wycieła kawał cipska? ty też tak se wytnij.

Nie che poddawać się żadnej operacji bo obawiam się, że nie będę później czerpała przyjemności z sexu. Wiem, że w rodzinie żadna tak nie ma, rozmawiałysmy na ten temat.

a może fotke wkleisz to ocenimy ?

mi sie podoba motylek..

moja kobieta ma motylka i jestem szczęśliwy, wrażenia super a do tego jest co jęzorkiem popiescic :)

Moja też ma motylka i nie zamieniłbym na inną :)

To jak wygląda u Was sex? W niczym nie przeszkadza Wam ten nadmiar warg?

Boję się, że jak chłopak będzie mi robił minetkę to się może udusić :(

ja ci ja wylize

to calkiem mozliwe