a gdyby tak nie stroic alejki??

Szkoda mi kasy na dekoracje kosciola. Byliscie na slubach, gdzie kosciol nie byl obwieszony kwiatami i tiulami? jak to wyglada? zamierzam zakupic tylko w kwieciarni 3 bukiety na oltarz i tyle z dekoracji. Krzesla bez ozdob, lawki i alejka bez ozdob tylko oltarz z kwiatami jak sadzicie?? dodam, ze zadna para nie bierze slubu w dniu z nami wiec koszty dekoracji by sie nie podzielily, a tak to wychodzi za drogo. A ja nie chce sama miec na swoim glowie jeszcze strojenia na wlasna reke, kupowanie tych pierdulek i strojenia. Nie stroilabym lawek, ale czy wypada?

no nie wiem czy wypada . ja się jeszcze nie spotkałam z tym żeby kościół nie był udekorowany na ślub . możesz skromnie udekorować i drogo to nie wyniesie .

A nie możesz się złożyć z osobami które biorą ślub tego samego dnia?

nikt nie bierze ślubu w ten dzień co oni .

No u nas niewielka jest parafia to jest jedyny slub nie dosc ze w tym dniu to nawet miesiacu. Kosciol bedzie mial swieze kwiaty, dywan rozlozony, a krzeselka nie sa zwykle tylko takie obite czerwonym aksamitem ladne same w sobie. Jaki mini trony. Takze dekoracja mi sie wydaje troche zbedna i tak bedzie ladnie, ale ja sie nie znam.

Ja bym nie dekorowała.

u mnie też są krzesła z czerwonym obiciem i ławki również , ale raczej każda para na ślub miała przystrojony kościół z tego co wiem ;)

My płaciliśmy 50zł (parę lat temu) i pani, która w parafii zajmuje się dekoracją zrobiła/przygotowała: krzesła z klęcznikami z białą narzutą kwiaty ze wstążkami na brzegach ławek w "alejce" bukiety w "strategicznych" miejscach Nie było tego bardzo dużo, a wyglądało ładnie.

Zapytaj w parafii - często mają "magazyn" sztucznych kwiatów i można nimi ozdobić. Koszt będzie na pewno mniejszy. Przecież jak nie chcecie dekorować kościoła to nikt wam nie każe. Nie warto się kierować tym, że "inny tak robią".

Ja nie mam zamiaru stroić kościoła, kiedy będę brała ślub. Mój kościół jest stary i ogromny i sam w sobie piękny. Na wystrojenie całego kościoła wydałabym majątek, a założenie tandetnych wstążek na klika pierwszych ławek mnie nie satysfakcjonuje.

ja tez nie bede stroic kosciola tylko bukiety przy ołtarzu

O nie, ja też nie mam zamiaru wyrzucać w błoto kasy na strojenie kościoła, nie o to chodzi... ołtarz jest najważniejszy ewentualnie krzesełka...

ja bylam na takim slubie i wygladalo to dziwnie jakos tak nieladnie,nie bylo tego nastroju

to chyba zlaezy od koscioła, my bierzem yslub w bazylice w Leżajsku tam jest tak barokowy wystrój ze nie wyobrazam sobie obstrajania pięknych zabytkowych wnętrz jakimis szmatami, to dopiero psuje nastrój. zastanow się czy twój kościół potrzebuje doekoracji czy nie

mój kościół sam w sobie jest piękny,więc wywalanie 1000zł na strojenie uważam za przesyt

Ja byłam na ślubie, gdzie nie było żadnych dodatkowych ozdób oprócz ołtarza, a i tak było pięknie. To Wy jesteście główną ozdobą, więc wydawanie kasy na dodatkowe dekoracje jest zbędne. My również z tego rezygnujemy.

popieram u mnie beda krzesla i klecznik oblozone bialym tiulem kwiaty i swieczniki przy ołtarzu, kosciol jest piekny sam w sobie i nie widze potrzeby upiekszania i wydawania kasy co z za tym idzie podbijania wydatków weselnych;-)

ja byłem na takim bez ozdób, kościół ładny ale wyglądało to dziwnie, później na weselu ciągle gadali o tym że para młoda to sknera, itp :o

To chyba zależy od kościoła. Zgadzam się, że w zabytkowym, barokowym kościele dekoracje moga wyglądać fatalnie. Byłam natomiast na ślubie w bazylice w Koszalinie (Kołobrzegu? - zawsze mi się to myli) - brzydkiej ponurej budowli, gdzie nie bylo żadnych dekoracji. Na dodatek umarł biskup i była żałoba, więc dodatkowo wygladało to fatalnie. Nawet zastanawialiśmy się czy trafilismy w dobre miejsce ;)