Cyz moj facet nie potrafi się zachować??

Dziś rozmawiałam ze sowim facetem przez telefon...posprzeczaliśmy się o to co będziemy robić w weekend...(nie będę opisywała o co poszła sprzeczka) a on wkurzony powiedział: ,,dobra , do pózniej...,, i odrzucił słuchawkę... Wkur.wiłam się jak cholera! Nie podoba mi się to zachowanie, tymabrdziej, że nie robi tego pierszy raz... Teraz sobie siedziw najlepsze na jednym z portali społecznościowych i dobrze wie, że ja też siedzę i nawet się nie odezwie...Masakra jakaś.Przecież ja nie będę dzwoniła, to on odłożycł słuchawkę...Ma 30lat a zachowuje się jak 12 sto latek...porażka.

Czy powinnam mu coś napisać? Czy poczekać aż się odezwie?

Poczekaj aż on się odezwie. On zapewne czeka, aż Ty pierwsza zaczniesz odzywać.

Szczerze? Mam ochotę mu nawrzucać i powiedzieć jaki jest beznadziejny...Dopiero co wróciliśmy do siebie.Tak bardzo kocha i szaleje za mna i tak bardzo chiałby to odbudować, a ma to widać w dupie..Wiedziałam, że tak będzie...

nie czekać umówić się z kimś innym

Nie wytrzymam tego dłużej...

To powiedz mu co ci na wątrobie lezy...

Sczerze???????????????????Jakbym kogoś miała wokóło to chętnie bym to rzuciła i się umówiła bo on nie potrafi mnie przy sobie poprostu zatrzymać!!! Powiniśmy się starać po tym co się między nami wydarzyło, a on ma to w dupie...

Napisałam do niego bo nie mogłam wytrzymać, zobaczymy co ma ciekawego do powiedzenia....

Udaję niedostępnego teraz xd

cisza :(

wydaję mi się, że wybrałaś po prostu niedojrzałego emocjonalnie "chłopca". W innych tematach widziałem, że mężczyzna bez kobiety w wieku 30 lat to coś z nim musi być nie tak albo feler jakiś ma a tu proszę facet 30 lat z kobietą a jak widzą też coś nie tak. Tak więc twierdzenie, że jak mężczyzna jest zajęty to musiał się sprawdzić nie koniecznie zawsze pasuje tak samo jak to ,że jak wolny to ma feler. A co konkretnie do Twojego "mężczyzny" ton aż brak słów jeśli faktycznie zachowuje się tak dziecinnie.

o co poszło jezeli mogl sie na ciebie wkurzyc, to zakończenie rozmowy w stylu kazdego wkurzonego faceta / i tak , ze sie pozegnał :) /

poszło o nic czyli o to co będziemy robi c w weekend!!! Wkurza mnie to, że on odrzuca ten pieprzony telefon.Właśnie zadzwonił i powiedziałam mu, że jeśli jeszcze raz odrzuci telefon kiedykolwiek to nigdy nie odbiorę ...ani odpiszę, jeśli bedzie chcia,ł ze mna porozmaiwać, tobedzie musiał porzyjachac do mnie do domu osobiście.Wkurza mnie strasznie ...Nie mam ochoty widzieć go jutro...odebrał mi siły...

po jakim czasie wrociliscie do siebie ?

Po tygodniu przerwy :)

rozumiem Cię że to wkurza! mój facet robi to samo! tylko że ja staram się zawsze załagodzić sytuację:) ale wiem jak to jest! i mój też ma 30 lat...

a ile jesteście razem?