Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Konwalia2323

mój chłopak sprowokował bardzo krępującą dla mnie sytuację...

Polecane posty

Gość Konwalia2323

Jestem z moim chłopakiem od roku. Studiuję i licze się z każdym groszem, ostatnio chorowałam, na leki wydałam fortunę. Koniec miesiąca zatem mam oszczędny. Nie wydaję na pierdoły. Mój luby pracuje, studiuje i ma bogatych rodziców. Wymyślił sobie, że pojedziemy gdzieś na zeszły weekend. Powiedziałam, że nie mam kasy aby płacić za nocleg gdzieś i żebyśmy zostali w mieście. Powiedział: nie martw się, fundnę Ci ten nocleg, tylko ze mną pojedź. Dwa dni później pojechaliśmy, prywatna kwatera, Babka mówi "płatne z góry" a on wyjmuje kasę tylko za swój nocleg. Krew mnie zalała. W portfelu nie miałam nawet tyle kasy, brakowało mi 5 zł, ale kobieta powiedziała, że dostaniemy rabat. Mówił co innego, co innego zrobił. Wiedział, że nie mam kasy. Czułam się taka upokorzona... co byście zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intima gel
ja bym się wyprózniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd wy takich facetów bierzecie? Ja bym go kopnęła w dupę. Nienawidzę takiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozesz yc z takim burakiem
:o Zostaw go jak najszybciej🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuuuurka wodna
może nie przy kobiecie, ale zaraz w pokoju spytałabym się co to miało znaczyć, a Ty co zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dhydyedue
koniecznie musiałaś założyć drugi raz ten sam temat????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwalia2323
ale i tak zrobilam mu loda potem w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dchjfdhusdhusihushswu
ja bym nie została tylko pojechała do domu okłamał cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet porazka :o dobrze wiedzial, ze nie masz kasy i taki numer ci wywinal. Ja na twoim miejscu pojechalabym do domu, a nie placila za swoj nocleg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chamstwo i powinnaś go
rzucic- no jak można tak się zachowac.Ja oczywiście bym powiedziała że nie mam ani grosza i wyszła i pojechała do domu.Nawet minuty z takim chamem bym nie była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela,,
masz chłopaka debila, gratuluję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwalia2323
musiałam, tam był słaby odzew a mnie to bardzo gryzie. No i wstyd mi opowiadać o tym komuś ze znajomych. Wam łatwiej, choćbym miała założyć nawet i trzeci raz ten temat. Zresztą - są tu typowi spamowicze, którzy zakładają tematy o każdą bzdurę i ich się nikt nie czepia. A ja miałam PRAWDZIWY problem, zresztą nieważne. Mnie wtedy zatkalo, nic nie powiedziałam. Przez pół godziny siedziałam przygaszona, mówiłam, że to przez podróż. Potem udawałam, że wszystko ok. Byłam zbyt zażenowana aby mu wyrzucać, że za mnie nie zapłacił... teraz żałuję, wiem, że powinnam go zapytać, bo przecież mówił wtedy co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdadA
IM SZYBCIEJ TYM LEPIEJ. zadzwon teraz do niego i pogadaj. moze przez tel bedzie ci latwiej niz osobiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MANIDENT
śledź w puszcemarację nic dodac,nic ujać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mela,,
i na dodatek nic mu nie powiedziałaś?? on teraz myśli, że wszystko jest ok :o no to idealnie się dobraliście, parka debili :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwalia2323
to była wieś odcięta od świata, przyjechaliśmy tam o 23... nie wiem, gdzie miałabym się podziać, gdybym postanowiła nie płacić i wracać do domu, nic już nie jeździło nawet. Jechaliśmy jego samochodem - on płacił za paliwo. Kolejnego dnia zapłacił za mój obiad (w portfelu miałam już tylko kilkadziesiąt groszy :/) Było mi głupio robić burdę o pieniądze za nocleg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.R.O.W.O
P.R.O.W.O temate closed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdadA
zadzwon i pogadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwalia2323
Mela. Czy napawdę musisz obrażać kogoś na wstępie? Wyzywać mnie od debila? Przez rok mi nie wywinął niczego podobnego. nie spodziewałam się tego po nim. To była pierwsza taka sytuacja. A Ty nie znając mnie, wyrokujesz po kilku postach: "debilka". Życzę Ci abyś była oceniana równie szybko i równie sprawiedliwie jak sama to robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konwalia2323
niestety to nie jest prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim wypadku co robisz to: 1) oznajmujesz mu ze nie masz pieniedzy na nocleg, bo: a) nie zabralas, zapomnialas, nie mialas wiec nie zaplacisz za siebie bo nie masz z czego b) obiecywal ci ze zaplaci za ciebie, po tym jak oznajmilas ze nie stac cie na taki wyjazd 2) kazesz placic za siebie albo niech cie odwiezie do domu, bo pieniedzy niestety nie masz. - Tutaj chyba nie mialby wyjscia. Wspolczuje ci chlopaka. Niewyobrazam sobie, zeby u mnie taka sytuacja miala miejsce :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×