Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lumina taka sobie dziewczyna

Jakie mam szanse na bliźniaki?

Polecane posty

Gość Lumina taka sobie dziewczyna

Hej kobietki, Podobno jeśli w Twojej rodzinie były bliźniaki to masz większe szanse, że też je będziesz miała. Moja babcia (mama mamy) miała brata bliźniaka - tacy sami z wyglądu, tylko płeć rózna:-) Ja juz 2 krotnie poroniłam w 10 tygodniu, ale obie ciąże miałam pojedyncze. I teraz pytanie: czy trzecia ciąża (po leczeniu) może być blizniacza? z jak dużym prawdopodobieństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piesia Dobra Rada
Szczerze mowiac chyba masz takie same szanse jak kazdy inny, bo ta regula o ktorej mowisz dotyczy ciaz jednojajowych, a skoro Twoja babcia urodzila dzeci roznej plci, to byla to ciaza dwujajowa. Po prostu podczas jednej owulacji dojrzaly dwa jajeczka. Takze jesli chodzi o genetyke to raczej nie liczylabym tu na blizniaki. Ewentualnie leczenie moze wywolac wieksza ilosc jajeczek, ale to zalezy od leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie bardziej prawdopodobne, że raczej po leczeniu. Mój ojciec też jest z bliźniąt dwujajowych. Chociaż miałam obawy obydwie ciąże były pojedyncze, mój brat też ma jedno dziecko więc chyba nie ma żadnej reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja prababcia miala 3 ciaze blizniacze,ale czasy wojny i dzieci umarly...moja babcia miala blizniaczki,ale mama i ciocia chyba nie byly w jednym lozysku..ja tez licze,ze bede miala blizniaki... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twin's mother
Chyba jestescie jeszcze bardzo mlode, bo ze niedoswiadczone, to widac od razu. Odnosze wrazenie, ze wg was blizniaki to takie dwa malew, identyczne slodkie bobaski. Wyprowadze was z bledu. Otoz: blizniaki czesto sa wczesniakami z komplikacjami, to nieprzespane noce, karmienie rownoczesnie dwoch wrzeszczacych glodomorow, obolale piersi... Oczywiscie, jest tez duzo radosci, ale gwarantuje, ze gdybyscie zostaly na 24 godz same z dwojka noworodkow z kolkami, szybko odniechcialoby sie wam blizniat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie że ma większe
szanse na bliźniaki. Podobno tak jest co dtugie pokolenie. Brat akurat nie ma znaczenia, bo daje tylko plemniki, to kobieta produkuje jajeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
bliznieta sa dziedziczne tylko w linii zenskiej i nie ma tu zadnych przeslkanek co ktore pokolenie(info od lekarza prowadzacego moja ciaze) ,ale ja mam bez obciazen dziedzicznych i bez leczenia i podpisuje sie obiema rekami pod tym ze wydaje wam sie ze blizniaki sa takie slitasne...kolki to jedno sa i mina moje teraz zabkuja dwa naraz nie wiem w co rece wlozyc zaraz zaczna naraz zapewne raczkowac potem chodzic i upilnuj dwoch kolebiacych ludzi zeby sobie krzywdy nie zrobili.Kocham moje dzieci nad zycie ale czasem nie daje rady ...tak po prostu jestem fizycznie zmeczona Pomijam fakt ze sa wczesniakami ale zdrowymi i bez problemow ciaza nie byla tragiczna choc mdlilo mnie tak ze nie odchodzilam od wc od 28 tyg lezalam z nogami w gorze i urodzilam w 34 tyg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhjnmk
twin's mother Twoja odpowiedź nijak ma się do pytania. Autorka pytała o sznase na bliźnięta, a Ty o problemach z bliźniętami po urodzeniu. Może ktoś ma ochotę pomęczyć się z dwójką dzieci naraz niż rodzić 2 razy. Może ktoś od zawsze marzył o bliźniętach. Autorce chodziło o procentowe prawdopodobieństwo urodzenia bliźniąt. I tyle. Ja uważam, że ma większe szanse jeśli w rodzinie urodziły się bliźnięta. Co nie znaczy, że w kazdym cyklu kobieta produkuje dwa jajeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OMG - to ile on waży???
Czyli skoro ojciec mojego męża ma za rodzeństwo bliźniaki, to my nie odziedziczymy, ponieważ to mój mąż ma w rodzinie, a nie ja, tak? Skoro po linii żeńskiej się dziedziczy, jak pisze jedna z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
procentowo sie nie da tak jak u mnie nigdy nie bylo blizniat i bach u mnie nagle dodam ze poprzednie 3 ciaze mialam pojedyncze jedna stracilam...wszystkie blizniacze mamy jakie znam ,a znam kilka maja blizniaki bez obciazen gen wiec tak jak mowia lekarze natura wie co robi i przez ogromne problemy z plodnoscia na swiecie tych ciaz mnogich bedzie coraz wiecej.Jak chlopcy lezeli na oddziale to bylo tam w sumie 7 par blizniat i podwojne trojaczki...i to wszystko urodzone w przeciagu tygodnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
dokladnie tak to wyglada jesli chodzi o dziedziczenie to nawet nie jest dziedziczenie blizniat tylko tzw "sklonnosci do poliowulacji" u kobiet:)czyli do produkcji zwiekszonej liczby komorek jajowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja babcia jest z bliźniaków i moja kuzynka (czyli córka córki babci:P) też urodziła bliźniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
jak wiemy plemnikow sa miliony ,a komorka zwykle jedna( wprzypadku sklonnosci wiecej) i tak to najprosciej mozna napisac,Co do blizniat jednojajowych to do dzis nie wiadomo skad sie to bierze i dlaczego to taki cud natury i tu cechy dziedziczne wcale nie maja nic wspolnego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka istotnych informacji: Przekazywana genetycznie może być skłonność do rodzenia bliźniąt DWUJAJOWYCH. I jest to związane z genetycznie podwyższonym hormonem FSH. Skłonność ta jest dziedziczona tylko w linii żeńskiej i pokolenia nie mają tu znaczenia. Prawdopodobieństwo urodzenia bliźniąt wzrasta również po leczeniu hormonalnym, szczególnie takim które podwyższa poziom FSH (produkowanych jest wtedy więcej komórek jajowych). We wszystkich pozostałych przypadkach prawdopodobieństwo urodzenia bliźniąt wynosi około 1 na 80 urodzeń, choć wykryto że pewne narody mają wieksze skłonności do bliźniąt (Polacy niestety nie). A co do samych bliźniąt to zgadzam się z wypowiedziami że ktoś kto marzy o bliźniętach ma bardzo piękne marzenie tylko powinien wziąć pod uwagę ze z medycznego punktu widzenia ciąża bliźniacza jest traktowana jako ciąża wysokiego ryzyka ( wiąże się z 6-krotnir większą umieralnością i chorobowością płodów niż ciąża pojedyncza). Jest też większym zagrożeniem i obciążeniem dla organizmu matki. O trudach wychowania bliźniąt nie wspominając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhjnmk
tak facet sie nie liczy...jak zwykle :) jeśli chodzi o dziedziczenie. Jajeczka produkuje kobieta wiec facet nie ma znaczenia. "Dziedziczy" się zdolność do poliowulacji po kobietach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Mylicie bliźniaki z dwojaczkami. Bliźniaki to dzieciaki które wyglądają tak samo i mają taką samą płec a dwojaczki to dzieciaki, które były razem w brzuchu, ale nie są identyczne, mogą miec różną płec. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorianaaaaaaaaaaaaaa
hmmm....ja jestem z bliźniąt,moja mama była,babcia a ja nie mam bliźniąt a mam juz trójkę dzieci.Więc chyba nie ma reguł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbhjnmk
dorianaaaaaaaaaaaaaa to trzeba było się dać zapłodnić jak nie owulowałaś jednym jajeczkiem ;) wtedy miałabyś bliźniaki, bo pewnie masz i takie owulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Paulinka nie ma takiego czegoś jak Bliźnięta dwujajowe, to są dwojaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lumina taka sobie dziewczyna
Z tego co piszecie, to jednak mam szanse na bliźniaki choc nie ma reguły. Ale u mnie jest od linii żeńskiej więc mam:p Kurcze, nie usmiecha mi się...wszystko razy 2!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na całym świcie używa się pojęcia bliźnięta jednojajowe i dwujajowe. W każdej książce znajdziesz takie określenie. Również w świecie medycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuś z polski
Hej dziewczyny tez słyszałam o bliżniętacz\h tylko po lini zeńskiej a znam rodzine gdzie blizniaki sa od strony faceta jego babcia jest z bliżniaków,ze strony jego żony nigdy nie było bliżniat i nie leczyła sie to nie sa ich pierwsze dzieci wiec nie wiem juz sama jak to jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwuś z polski
i jeszcze coś:) jego wójo syn właśnie tej babci z bliżniaków ma tez bliżniaki chłopców .to chyba nie ma jednar regóły że bliżniaki sa ze strony żeńskiej tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Dwojaczki nieprawidłowo nazywane bliźniętami dwujajowymi Przychodzą na świat w wyniku zapłodnienia dwóch komórek jajowych, jednocześnie wyprodukowanych przez jajniki. Mają osobne worki owodniowe oraz łożyska (kosmówki). Ponieważ ich materiał genetyczny jest różny, mogą mieć różną płeć, a ich podobieństwo jest takie samo, jak zwykłego rodzeństwa Pierwszy lepszy przykład - wikipedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama babelkow
Uzywa sie wlasnie terminu bliznieta dwujajowe:) termin medyczny po lacinie gemini czyli bliznieta :) chyba ze tez masz bliznieta i twoj lekarz mowil dwojaczki u mnie kazdy mowil bliznieta/gemini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O mój Boże dziewczyno!!! Będziesz się teraz kłócić jak się mówi na bliźnięta dwujajowe. TO TYLKO NAZWA!!!!!!!!! I TY dobrze wiesz że zarówno w mowie potocznej,jak i medycznej, używa się pojęcia bliźnięta dwujajowe. Każdy ginekolog tak mówi. A tak nawiasem mówiąc każda z nas wie na czym polegają DWOJACZKI (=bliźnięta dwujajowe). Masz nas chyba za jakieś idiotki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lumina taka sobie dziewczyna
ciekawe jak by ta dyskusja przebiegała w realu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Paulinka dlaczego mnie atakujesz? Ja piszę normalnie, tak o sobie napisałam, mogłaś to zignorowac a Ty się 'rzucasz'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie rzucam i uwierz mi jestem daleka od tego. Po prostu nie wydaje mi się że istotą tej całej dyskusji jest to czy na bliźniaki dwujajowe mówimy dwojaczki czy 'bliźniaki dwujajowe'. Bo w gruncie rzeczy nie ma to znaczenia. Uważam ze wklejanie pierwszego lepszego przykładu... w Wilkipedii... nie miało innego przesłania jak właśnie podkreślenie, po raz drugi zresztą, że posługujemy się złym terminem. A ty na pewno sama nie raz spotkałaś się z określeniem bliźniaki dwujajowe, a może nawet sama tego określenia użyłaś. Bo jest ono popularne i potoczne i stosowane praktycznie przez wszystkich. Zresztą określenie dwojaczki to też nie jest żadna nowość ani odkrycie i wydaje mi się wiekowość ludzi się z nim spotkało. Nie ma potrzeby tego kilkakrotnie podkreślać ani tym bardziej wklejać haseł z encyklopedii. Zauważam że ostatnio jak tylko napisze się cokolwiek na jakiś temat na kafe, to zaraz znajdują się osoby z cytatami, encyklopediami i poprawna terminologią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miiikaa
hej dziewczyny mam pytanie jakie mogę mieć szanse na bliźniaki jeśli ja sama jestem z bliźniaków i u mojego męza od strony ojca były bliźniaki czy są jakies możliwości na ciaze bliżniacza proszę o odpowiedzi ponieważ z męzem chcemy się starac o drugie maleństwo ale mamy troszkę obawy ... dziekuje z góry za odowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×