Chyba zniszczyłam sobie zdrowie lewatywą

Znów wylądowałam na tym forum z tym samym problemem; na starym wątku nikt mnie nie już nie wysłucha. Powtórzę się, i tak nie mam nic do stracenia. Już chyba z miesiąc temu robiłam lewatywę z solą i dolegliwości po niej odczuwam do dziś tzn. ból jelit, szczypanie odbytu i ból podczas wypróżnień. Zanim zabrałam się za robienie lewatywy przeczytałam kilkanaście stron na temat jest dobroczynnego wpływu na zdrowie, co sie dodaje itd. Po tym wszystkim jak zrobiłam tą lewatywę odczułam pierwsze dolegliwości mianowicie ostry ból po lewej stronie brzucha pobiegłam z tym do lekarza pierwszego kontaktu. Powiedziałam że robiłam lewatywę z solą, ale nie powiedziałam jej że z kuchenną, może myślała że z fizjologiczną. No ale nic, powiedziała że na przyszłość mam robić z mydła szarego. Pomyślicie co za idiotka leje sobie wodę z solą do dupska, ale na wielu stronach pisało z że się robi lewatywy z solą. Niektórzy mi mówili, że "no tak dale się sól do lewatywy", ale ja już w to przestałam wierzyć, jak by nie było to jest NaCl a jelita są bardzo delikatne nie trudno jest je uszkodzić. Na internecie czytałam że taka sól kuchenna jest trucizną, jest toksyczna. Nie widzę tego w różowych barwach. Lewatywy unikam wielkim łukiem. Jak po tym wszystkim nabawię się owrzodzenia jelita czy innego syfa to się chyba całkiem załamię. Ps. wiem, wiem niektórzy pewnie już to znają z poprzedniego mojego wpisu na tym forum i zjadą mnie za to że znów się żalę i że założyłam nowy watek, jestem na to przygotowana.

mysle ze powinnas sie udac do lekarza i powiedziec o tym moze by ci przepisal jakies tabletki oslaniajace jelita sa przeciez takie niewiem na co czekasz ?az naprawde cos sie stanie i trafisz na stol gdzie wytna ci odbyt i kawal jelita?

lewatywe?

no i w czym problem sól nie jst toksyczna pytanie ile tej soli używałaś myślisz ze sól jest bardziej toksyczna od mydła ? w przeciwieństwie do soli mydło o odczynie zasadowym jest czym zupełnie obcym dla tkanki ludzkiej skoro nie używasz już lewatyw to śluzówka powinna się odbudować pij rumianek, nagietek, siemie lniane, maślanki, kefiry bez cukru jesli mimo prawidłowej diety problem się nasila konieczna bedzie pomoc gastrologa bo moze masz stany zapalne jelit lub owrzodzenia nie bierz tabletek przeciwbólowych i aspiryny bo one podrrażniają przewód pokarmowy

o matko ale narobiłaś, też chciałam ale już nie chcę

Myślę, że przesadziłaś z ilością soli...Albo już wcześniej coś było nie tak. Ja bym Ci radziła łykanie dobrych bakterii jelitowych, kefiry, jogurty naturalne (ALE 0 CUKRU). Kiedyś czytałam na kafeterii, że osoba mająca problemy z jelitami aplikowała sobie witaminę E. Wszystko da się odkręcić, ciało się regeneruje, wystarczy dać mu szansę! I nie martw się, nie stresuj, to tylko pogarsza sytuację! Stres i strach to najgorsze co moze być dla ciała.

chasizmotto Jeżeli użyjesz wody niegazowanej, to nie ma mowy, żeby coś się stało. Wiem, bo robiłam już wielokrotnie, czasem nawet z cytryną. I bardzo mi pomogły na wzdęcia, bóle brzucha.

a po co ją robiłaś? bardzo głupi pomysł, naprawdę, idiotyczny wręcz

Może to ta aspiryna? Może woda była za gorąca?

Temperatura była na oko bo nie umiałam znaleźć termometru, robiłam symulacje i więcej niż 40 stopni raczej nie przekroczyłam ale ten mój termometr często się myli. Strasznie się boję.

no to problem raczej spowodowała aspiryna a nie sól bo soli użyłaś minimalną ilość nie rób już więcej lewatyw nie bierz żadnych apapów ani ibuprofenu to one doprowadzają do podrażnienia żołądka i krwawień w przewodzie pokarmowym, żadnych leków przeciwzapalnych racjonalna dieta i uzupełnienie zdrowych bakterii powinno pomóc

Nie wiem co Ci doradzić, chyba tylko cierpliwość i WIARĘ w to, że wszystko będzie w porządku. I suplementy oczywiście. Sugerowałabym wyeliminować z diety gluten i zboża bo podrażniają jelita. Będzie dobrze, zobaczysz. Otocz swoje ciało miłoscią, powiedz mu, że ma Twoje wsparcie, to pomaga. Ciało się regeneruje. Nie wierzę w to, że coś się NIE REGENERUJE. Musi mieć tylko odpowiednie warunki i czas do tego.

Wpisz sobie w google frazę: "gluten podrażnia jelita" i dostaniesz więcej informacji. Myślę, że to może pomóc Twoim jelitom.

podrażnłas sluzówkę jelita.. przyjmuj doustnie probiotyki zawierają dużą ilośc naturalnej flory bakteryjnej.. zrobiłas sobie ranę na jelitach możliwe że już ci się coś tam przyplątało dlatego szczypie i boli..może tez lactulosum zwalcza bakterie w jelitach wyweołujące gnicie.. dziewczyno ty jesteś delikatnie mówiąc niepoważna!!! powinnaś jak najszybiciej udać się do lekarza i powiedzieć czym sobie jelita płukałaś!! ty chcesz nabawić się poważnego stanu zapalnego i zamiast srać dupą oprózniać się w plastikowy worek zakładany na brzuchu!!! już jest coś z toba poważnego skoro boli cię brzuch.. uszkodzenie najprawodpodobniej się przesunęło.. swoją drogą trzeba mieć nieźle nasrane do papy żeby zamiast solą fizjologiczną przepłukać się kuchenną. tO TAKA SAMA reakcja jak wsypać sobie takową sól do oka...może spóbuj?

Pewnie masz rację, ale dolegliwości pojawiły sie właśnie po zrobieniu lewatywy. Chyba na zawsze będę musiała pożegnać się z pieczywem bo wyjścia nie widzę. Czuje straszne parcie na jelito i jak chcę się wypróżnic to mnie boli tak tak by było wypełnione po brzegi i miało zaraz wybuchnąć, kończy sie na niczym. Aspiryna może nasiliła te objawy ale wcześniej wszystko wyglądało bardzo podobnie. Cały czas sie drecze pytaniem czy moje jelita powróca do prawidłowej pracy i czy ustąpia te dolegliwości wiem że bez jakichkolwiek kroków podjetych przezemnie nie wyzdrowieję. Każda rada jest na wagę złota. Może ten odbyt przestanie mnie już piec, bo ile można mieć stan zapalny. Powiem wam że wcześniej miałam taki guzek na odbycie a teraz znikną do połowy.

kup sobie mielone siemie lniane i zaparzaj..pij cieple..mozna poslodzic...

dziewczyno!! zamiast pytać o rady powinnaś jak najprędzej udać się do specjalisty i to najlepiej prywatnie!! narobilas sobie bigosu ale może nie jest jeszcze za późno. Moim zdaniem to jakieś ciężkie zapalenie jelita. Nie pytaj o rady tutaj na forum bo my tu nie jesteśmy specjalistami nie znamy twoich wyników z gastroskopii czy doodbytniczych? wogóle co ty przyjmowałas po wizycie u lekarza? Wieje mi tutaj niemałym zacofaniem i ograniczeniem...jak można iść do specjalisty z dolegliwością i nie przybliżyć co się stało zwłaszcza że stan się pogarsza.. Zyczę ci powrotu do zdrowia ale czekając i prosząc o rady na forum napewno nie wyzdrowiejesz. Chwyciłas się szamańskich sposobów czas teraz na prawdziwą medycynę.. zmyśl historyjke że nie wiem ktoś ci to polecił tą sól kuchenną czy coś..kurcze ale powiedz prawde!! jak widać kłamstwo nie popłaciło.. powtórze raz jeszcze. Może jeszcze nie jest za późno na całkowite wyleczenie.

Wylaliście na mnie kubeł zimnej wody. Przed chwilą wróciłam od lekarza, powiedziałam mu o moich dolegliwościach i pokazałam wyniki moczu, zaznaczyłam przy tej rozmowie że użyłam soli kuchennej do lewatywy, a on na to że źle nie zrobiłam i moje dolegliwości leżą głębiej. Podał mi też kilka innych sposobów zapobiegania i leczenia zaprać; to tak na przyszłość. Ja sam powiedział moje bóle i niedomagania są spowodowane niewyleczonymi zaparciami bo ta lewatywa sprawy nie załatwiła, a zaparcia szły w zaparte. Teraz juz jestem spokojna, dostałam tabletki i maść do smarowania odbytu na to moje pieczenie. Na koniec jeszcze raz się spytałam czy z ta solą kuchenną sobie nie zaszkodziłam powiedział że nie. Strachu co niemiara, ale mam nadzieję że się wykaraskam.

Zastosowałam się do zaleceń lekarza i jest jeszcze gorzej. Dziś przy wypróżnianiu odkryłam że mam hemoroidy. Strasznie mnie teraz piecze odbyt, na pewno sobie podrażniłam to wszystko jeszcze ta woda z solą. Powiedzcie czy mogłam sobie jeszcze narobić jeszcze większego majdanu. I czy po ustąpieniu zaparć dolegliwości ustąpią a hemoroidy się wchłoną?

Na lewatywę musi być konkretny przepis-ja robiłam wodą z sola. Musi być woda najlepiej przegotowana (nigdy mineralna) o temperaturze pokojowej,na 2 litry wody łyżeczka soli i łyżka octu jabłkowego lub soku z cytryny żeby miała odpowiednie ph. Robiłam sobie to aby pozbyć się kamieni kałowych i oczyścić jelita i po tym czuję się super. Więc problem u Ciebie musi być w jakimś schorzeniu

Beti1408 - woda do lewatywy nie moze miec temperatury pokojowej, bo mozna sobie podrażnić jelita!!! Temperatura wody musi mieć 36 - 40 stopni. Nie może być chłodniejsza ani cieplejsza!!! Przepis profesora Tombaka, i ja z niego korzystam - wody wlewamy ile chcemy, ile się zmieści - od 1 litra do 1,5. Ja zaczynałam od 0,5 litra. Zaparzam na 1 litr 2 saszetli rumianku, do tego 1 łyżeczka soli i łyżka soku wyciśniętego z cytryny (moze być ocet jablkowy). Źrodlana woda - nie wiem jak bedzie u ciebie, ale u mnie gdy pojawiły się hemoroidy po porodach ( 20 i 16 lata temu ), to niestety towarzyszą mi do dziś. Nie leczylam ich nigdy wprawdzie, bo tylko przy silnych zaparciach dawały się we znaki... No i reagowały na porę roku - odzywały się wiosna i jesienią :) W ubiegłym roku stosowałam dietę Dukana, bo chciałam pozbyć sie kilku kg. Nie było to dużo, bo tylko 5 kg, więc bardzo szybko wróciłam do jedzenia wszystkiego ;) Ale zmierzam do tego, że ostatnio zaczęłam jeść otręby owsiane (obowiązkowe na dukanie ) i przestałam mieć problem z zaparciami. Znalazłam w sklepie takie wysokobłonnikowe, i teraz jest naprawde ok. No a ponado zastosowałam lewatywkę z rumianku, ale tylko po to, żeby oczyścić jelita ze smieci nagromadzonych przez lata. Szybkiego powrotu do zdrowia. Będzie dobrze.

Zapomniałam dodać, że woda musi przyć przegotowana!!! Najlepiej przefiltrowana wcześniej, ale nie koniecznie. Żadnej surowej czy mineralnej wody nie używamy!!! Nie wiemy co tak naprawdę wlewają w butelki z etykietą "Woda mineralna " Pozdrawiam :)

a ten ból szczypanie odbytu i ból przy wypróżnianiu to nie były po prostu hemoroidy, może nabawiałaś się po prostu hemoroidów, ja też robiłem lewatywę wiele razy i kilka razy dodawałem sól i jak narazie nie widzę złych skutków

i pierwszy raz słyszę o soli w lewatywie jeśli już to sól gorzka, ale na pewno nie kuchenna jeśli nadal odczuwasz takie dolegliwości, to zrób sobie 2-3 lewatywy z wody i rumianku, tylko kurcze nie wlewaj fusów haha tylko sam napar zmieszany z wodą, rumianek załagodzi stany zapalne,. które dają takei dolegliwości o jakich piszesz

Najlepsza jest taka specjalna końcówka do prysznica, wystarczy wsadzić i odkrecić wode do oporu. Napełnić jelita dosyć gorąca wodą, a później wszystko wypróżnić. Można sobie pooglądać zawartość jelit- kamienie kałowe, pleśnie i galaretki. Najlepiej jelita opróżniać w wannie, bo na duzej powierzchni dna wanny, można dokładniej zbadać zawartość kiszki stolcowej.

Więc po krutce, moim zdaniem to ten twój zabieg nazywany lewatywa z solą kuchena niestety a może stety pomógł ci bo ta sól podraznila zmiany w twoich jelitach które powstały dużo wczesniej. Takie problemy jakie opisujesz miał mój kolega który miał pogrzeb 2 tygodnie temu, biegiem do lekarza nie chce cię straszyć ale to co opisujesz to nie jest przez brak flory wywołane obudz sie i zrób badania może sie okaże że nie jest zlosliwy. Pozdrawiam

Dobrze pojedz, zrob pozadnego kloca i niebaw sie juz tą czescią dupska:-)

pawulon to ty sie obudz, bo to temat sprzed roku :O

Ludzie co wy sobie do o***tu wlewacie ? Woda z solą ? Robiła mi pielęgniarka lewatywę ale z tego co pamiętam zestaw do zrobienia lewatywy normalnie był kupowany w aptece. Pani pielęgniarka znaleziona na stronie http://pielegniarka-warszawa.pl fachowo wykonała zabieg chociaż jak ktoś nie boi się to i sam sobie zrobi wlew. Nie miałam żadnych problemów ani z jelitem anie z brzuchem . Jak się za bardzo kombinuje to można przekombinować, lepiej zapytać się kogoś kto mam o tym pojęcie a nie na słowo honoru przyjmować co piszą w necie bo głupoty piszą

" dietka89 2013.07.09 Najlepsza jest taka specjalna końcówka do prysznica, wystarczy wsadzić i odkrecić wode do oporu. Napełnić jelita dosyć gorąca wodą, a później wszystko wypróżnić. Można sobie pooglądać zawartość jelit- kamienie kałowe, pleśnie i galaretki. Najlepiej jelita opróżniać w wannie, bo na duzej powierzchni dna wanny, można dokładniej zbadać zawartość kiszki stolcowej. " o ja pierdzielę, a grzebiesz w tym syfie patykiem czy palcem?:))