Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość córeczka mamuni

Moja mama nie może pogodzić się z tym,że uprawiam seks

Polecane posty

Gość córeczka mamuni

mam 20 lat, wyjść na miasto w krótkiej spodniczce? NIE, bo przecież inni faceci nie mogą na mnie patrzeć z pożądaniem. Umówić się na randkę? nooo ok, ale jesli pozna tego faceta i powrót o 22 max. Nie mogę wychodzić wieczorem, zadnych imprez do rana. A ja naprawdę nie robie nic złego, ja wiem,ze mama się martwi, nie chce,żebym wróciła z brzuchem-wszystko rozumiem. Ale ja naprawdę chce miec wiecej luzu. Nie moge się z nikim umówić, bo robi przesłuchanie, bo na pewno bedzie chciał mnie przeleciec. a seks w tym wielu to powinnam iść do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_iek slayer noob
dziwne że ojciec nic nie mówi, zwykle to ojcowi powinno bardziej zależeć by jakiś fagas nie macał jego córki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka mamuni
tata jest spoko hehe:-) nie czepia się. Niestety wychodząc gdzieś o 22 mam telefony: do domu!!! Jadę po ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty chciałabyś wiedzieć co Twoja mama wyprawia z tatą? O seksie członków rodziny zazwyczaj wolimy nie wiedzieć, albo myśleć, że go nie uprawiają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka mamuni
Na pewno uprawiają i dlatego cieszę się,że sie kochają. Mi nie chodzi o to,ze ja chce się bzykac swobodnie, najlepiej obok w pokoju tylko o to,ze moja mama nadinterpretuje pewne sytuacje, czy randka musi oznaczac seks? czy dyskoteka musi oznaczac ruchanie w toalecie? czy wypad ze znajomymi na piwko do pubu to też coś zakazanego dla 20-latki????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadaj te ostatnie pytania mamie. czy jak ona wychodziła gdzieś z domu to odrazu uprawiać sex. pewnie będzie mala awantura ale może pomoże. i jeszcze możesz zapytać czy tak żle o tobie myśli. a na koniec dobij ją i powiedz że jak będziesz chcia się sekśić to ona cię nie upilnuje. i nie pisze tego złośliwie. postaraj się to wszystko powiedzieć na spokojne. ja naszczęście nie miałam takiego problemu. mi mama właśnie tak powiedziała. że jak się sama nie upilnuje to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córeczka mamuni
Próbowałam i zawsze się konczy moim płaczem, bo czuje się jak najgorsza córka. Bo mama ma mnie za puszczalską czy jak? Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to jak mama napatrzy się na 20- latków nabuzowanych hormonami... :) Wiesz, póki mieszkałam z mamą miałam tak samo. Ona najczarniejsze scenariusze przewidywała właśnie takich zwykłych wyjść na piwko. A każdy facet był potencjalnym zboczeńcem. Dopiero jak poszłam na studia trochę spuściła z tonu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelll22z
ja jestem facetem mam 22 lata pracuje, ale nadal mieszkam z rodzicami i też mam ze jak gdzieś wyjde to i zbliza sie wieczór to zaraz telefon gdzie jestes i kiedy bedziesz w domu, normalnie szok wstyd nawet przy znajomych odbierac najcześciej jak widze ze dzwonia to wyłanczam telefon bo co powiem kumplą ze matka albo ojciec dzwoni beka by była ze mnie i jescze jedno jak gdzieś wychodze to nigdy nie mówie gdzie bo gdy miałe m19 lat poszłm do baru i stary po mnie przyszedł o 22 normlanie kurwa dobrze ze byłem już sam i nikogo znajomego nie było bo chyba bym sie z miasta wyprowadził, wkurza mnie to tak ze.czesto wyzywam starych za to no ale cóż jakoś trzeba zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×