Jakis facet mnie wyzywal od grubej beki na ulicy

:/

a jesteś gruba beka ?

70 Kg 165cm

Współczuje:( vpewnie chcial sie pokazac przed kolegami, nie przejmuj sie(bez wzgledu na to jak wygladasz).

myślę , że Cię obraził nie jesteś gruba beka

ile masz lat ? daj fotkę...

25

to on chyba nigdy beki nie widzial! 70 kg moje marzenie! tylko plisss nie odchudzaj się i nie mysl o tym, bo az szkoda!(oczywiscie sluchac takich ćwoków)

takie kobiety najbardziej lubię

trzeba bylo mu powiedziec, ze nie interesuje cie zdanie debila bez bez mozgu i z malym fiutem

ty no , szczry przynajmniej :o ja mam tyle wzrostu i 23 kg mniej tłuściochu!!! ogarnij sie, moze jakaś dietka...

A moje marzenie to 55

dorosła kobieta nie może być za chuda, bo jest brzydka ! Ty jesteś ok.

Piszesz to jako k czy m?

jestem 100% facetem, dorosłym

"Ja jestem gruba beka, a pan ma malutkiego fiuta. Ja kiedyś schudnę" tak bym mu odpaliła P.S. do grubej beki jeszcze ci daleko :)

kobieta w pogoni za niezależnością pozwala sobą pomiatać Olej go.

Był to zapewne jeden z idiotów należących do kategorii jaka dość często i ochoczo wylewa pomyje na osoby z problemem otyłości między innymi tu na kafe.Zastanawiam się skąd bierze się ten agresywny debilizm wobec tych osób a czasem też skąd bierze się tolerancja dla niego szczególnie na forum ze strony osób jakie odpowiadają tu za porządek i "przestrzeganie zasad"towarzyszących dyskusji.

up