Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morwena

byłam opętana - egzorcyzmy działają 23 latka

Polecane posty

Gość morwena

w styczniu przeżyłam prawdziwy koszmar :/ wypisywałam do ludzi jakieś dziwne rzeczy na moim ciele pojawiło się pełno siniaków, odtrącałam mojego męża. trafiłam do ośrodka zamkniętegona miesiąc i nikt nie dawał mi szans na normalne funkcjonowanie. Mąż był załamany ale znał pewną egzorcystkę ( niekatolicką) na szczęście ona mi pomogła :-) cieszę się że wróciłam do siebie, że żyję normalnie . skutkiem ubocznym tego wszystkiego jest 13 kg więcej bo w szpitalu mnie szprycowali lekami :/ . chciałam wam napisać że można ze wszystkiego wyjść, nawet jak sytuacja jest beznadziejna trzeba wierzyć w to ,że się uda :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadd
gratulacje , szczerze powiedziawszy nie wierze w opętania ale może masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
teraz jedyny problem jaki mi pozostał to z tatą ciągle wchodzi mi do wanny a ja już mężatką jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
ten wcześniej post ktoś się podsszył . zaraz odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
powodem opętania było totalne odcięcie się od rzeczywistości, zdradziłam męża i nie mogłam sobie z tym poradzić. w dodatku zdradziłam go z hipnotyzerem i myślę że to się przyczyniło do tego opętania. Pamiętam że jak już byłam opętana to rozmawiałam przez tel z tym hipnotyzerem- kochankiem za chiny ludowe nie pamiętam o czym ale czuję że on w tym mieszał palce :/ po za tym poczucie winy po zdradzie też zrobiły swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
wydaje mi się że bardzo chciałam uciec od prawdy od rzeczywistości i w jakiś sposób byłam osłabiona i otwarłam się na to by ktoś mną zawładnął. Pamiętam że czułam się jak mężczyzna i bardzo się bałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
ile historii tyle ludzi. cieszę się że już ze mną wszystko ok :-) oczywiście jak byłam w szitalu to wszystkie pseudoprzyjaciółki się ode mnie odwróciły. w takich sytuacjach poznaje się kto jest kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
byłam zawsze nadwrażliwa i miałam mocne zasady moralne których się trzymałam. Ten facet to był mój wykładowca,jak sie dowiedział co się ze mną dzieje tez się odwrócił. ludzie mnie wkurzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
to nie była świecka egzorcystka. w swojej pracy posługiwała się jasnowidzeniem. wiem że jest bardzo skuteczna. załamanie psychiczne na pewno nie . Dziwnie wyglądałam i miałam na całym ciele zadrapania i siniaki. moja rodzina oskarżyła o to wszystko mojego męża że się znęcał. po za tym czułam myśli innej osoby ,ciężko ten stan odpisać ale nie jest to nic miłego. najbardziej bałam się że już nigdy nie wrócę do pracy i na studia ale się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
pamiętam że jak byłam w tym szpitalu to takie młodsze pielęgniarki się rozpłakały w takim byłam stanie. a dodam do tego że byłam (bo teraz jestem gruba) na prawde atrakcyjną dziewczyną no i młoda , wszyscy byli zdziwieni że minęło ot tak. ta egzorcystka rbiła ten egzorcyzm miesiąc i po tym czasie minęło. do tego mój mąz bardzo się modlił żeby wszystko się ułożyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni moheranin
to była naciągaczka dałaś sie oszukać jak szybko dowiedziec sie czy jest sie opentanym nienawiść do kościoła i po 2 opętana bedzie wiedziała która to jest np szklanka z woda sw a z zwykła woda gdy dac tej osobie krople wody sw do cherbaty ta jej niie wypije opętana ma awersje do wszystkiego co święte nie powie jezus jest moim panem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
nienawiśc do koscioła to ja mam bez opętania. zawsze wierzyłam w energię bardziej niż w boga osobowego. nie dałam się naciągnąć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morwena
och wiedziałam że odezwią się tylko sceptycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może hipnotyzer cie
zahipnotyzował i nawmawiał jakichś rzeczy, to nie jest opętanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prayer_hope
Morwena, jeżeli nadal masz w sobie nienawiść do kościoła, to nie wiadomo czy jesteś wolna. Kryterium wolności od opętania to miłość i otwartość na Boga i ludzi. Sama zapytaj siebie - jeśli Bóg Cię nie uwolnił, to kto? Żaden człowiek nie jest sprytniejszy ani silniejszy od demona - inteligentnej istoty duchowej. Jeśli jesteś przekonana o swoim uwolnieniu, to powiedz: czyją mocą ta jasnowidzka Cię uwolniła? Na pewno nie swoją własną. Byłem przy egzorcyzmach i modliłem się razem z księdzem. Byłem przy 2 wyzwoleniach z opętania. Znam też osoby, które przez ingerencję jasnowidzów, okultystów, spirytystów i różdżkarzy zostały poważnie zniewolone. Zastanów się czy NAPRAWDĘ jesteś wolna i czy nadal nie potrzebujesz pomocy (tym razem prawdziwego egzorcysty).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to była naciągaczka dałaś sie oszukać jak szybko dowiedziec sie czy jest sie opentanym nienawiść do kościoła i po 2 opętana bedzie wiedziała która to jest np szklanka z woda sw a z zwykła woda gdy dac tej osobie krople wody sw do cherbaty ta jej niie wypije opętana ma awersje do wszystkiego co święte nie powie jezus jest moim panem o o dokladnie, wiem cos o tym.. tez mialam z tym problemy, w kosciele darlam sie w nieboglosy, plakalam, kiedys matka mojego ex przyniosla mi krzyz ktory na jej oczach poparzyl mi reke, odlatywalam nie wiem gdzie, przez usta mi nie przeszlo by powiedziec Jezus jest moim panen, choc mnie do tego zmuszali, mialam czerwone pregi na jezyku po kazdym ataku, nie chodzilam na religie - ksiadz wiedzial o moich problemach i sam mnie wypisal bo cala klasa drzala ze strachu kiedy bylam na tych lekcjach, widzialam duchy, slyszalam ich glosy, nie moglam spokojnie zasnac, mialam koszmary, sny na jawie, pobilam ksiedza na rekolekcjach przy calej szkole, chcialam sie zabic. Do tej pory zle czuje sie w kosciele, przy znaku krzyza serce bije mi tak zze mam wrazenie ze zaraz mi wyskoczy, tentno jest tak szybkie ze robi mi sie slabo, drze cala siedzac w lawce, unikam kosciola bo boje sie ze to do mnie wroci, a ja nie mam tyle sily by z tym walczyc. Wierze w Boga ale sie nie modle, bo przy modlitwach a raczej zaraz po nich nawiedzaly mnie duchy. Nie jestem calkowcie wolna i zdaje sobie z tego sprawe ale przynajmniej mam spokoj - a wszystko to zawdzieczam mojemu nawiedzonemu ex i jego kumplowi ktory zajmowal sie okultyzmem (jest w tym rowniez moja wina bo od lat interesowalo mnie zycie po zyciu, bedac malym dzieckiem widzialam wiele blakajacych sie dusz, ale oni pogorszyli tylko sprawe, zaluje ze im o tym kiedys powiedzialam.. mieli zamknac mi jakies drzwi a otwarli jeszcze 2)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzor
Maravilha, jeśli wierzysz w Boga, to na pewno wiesz, że możesz być całkowicie wolna, jeśli zaufasz Bogu i zdecydujesz się pójśćdo egzorcysty. Decyzja należy do Ciebie. Z doświadczenia wiem, że demon, nawet jeżeli nie ujawnia się, to nigdy nie daje spokoju osobie zniewolonej: wpływa na jej życie, wybory, niepowodzenia i przede wszystkim stan psychiczny i emocjonalny (dąży do tego, by ta osoba się załamała). Tylko Jezus całkowicie uwalnia od zła, jeśli osoba zniewolona w sposób świadomy i dobrowolny zwróci się do Niego o pomoc. Nie czekaj, On chce Ci pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze zlo juz mnie opuscilo, teraz historia jest inna, ja poprostu czuje ogromny smutek w kosciele - dlatego chce mi sie ryczec, plakac w kosciele.. zreszta nie tylko, na pogrzebach rowniez i to nie dlatego ze ktos odszedl, ale dlatego ze czuje falsz, klamstwa w okol, ogromny zal czlowieka ktory odszedl do ludzi po ktorych splywa falszywa lza po policzku. Gdy jeszcze nawiedzaly mnie duchy, byly to w wiekszosci dobre dusze ktore jak to moj tata mawial, potrzebowaly mojej modlitwy, rozmowy - tak rozmawialam z nimi przez mysli, bo moje usta byly sparalizowane, slyszalam jak mowia do mnie w myslach stojac przede mna ze mam sie niczego nie bac, ze zaraz przyjda do mnie jeszcze 3 inne dusze (pamietam jak wyrwalam sie z lozka slyszac o tych 3 innych duchach, ktos pociagnal mnie za koszlulke, polozylam sie w drugim pokoju, one za mna przyszly, wyrwalam sie z placzem do pokoju rodzicow, tata sie ze mna modlil i spal obok mnie - teraz zaluje ze ucieklam.. moze chcieli mi o czyms powiedziec, moze potrzebowali mojej pomocy).. to nie dzialo sie tylko noca, w dzien rowniez.. do tej pory mam twarz dziecka, ok 6 lat, krecone jasne wlosy, buzia jak aniol.. przeczuwalam ze cos nadchodzi schowalam sie pod koldre ( to byla godzina 9 rano ) czulam jak wchodzi mi na lozko, po chwili wychylilam glowe spod koldry i zobaczylam ja.. jak spoglada prosto w moje oczy, zerwalam sie z placzem a ona odeszla. Czasem brakuje mi tych ludzi, powaznie.. ale boje sie tego strachu ktory przy tych zjawiskach mnie otaczal o o mysle ze wierze w Boga jak nikt inny, wierze w zycie poza grobowe - nie, sorry ja nie wierze, ja juz wiem ze ono istnieje, wiem ze Bog mi pomaga, choc mysle ze on chce ode mnie czegos wiecej.. ale bez mojej woli nie moze nic zrobic, a ja sie cholernie boje przechodzic przez to raz jeszcze.. nie wiem, moze kiedys zdobede odwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zły duch
daje poczucie lęku, strachu, a potem wpadasz w depresęi, dobry uczucie spokoju:) Ty nadal masz koło siebie złego ducha......potrzebujesz naprawdę egzorcysty- a nie żadnego jasnowidza!!! i bardzo dużo modlitwy- zacznij od spowiedzi świętej - komunii - mszy- to są środki pomocne w walce z demonami- a jak znajdziesz czas- wez do ręki różaniec i zacznij się modlić........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastor Z K M P und S F
zapatrzyłaś się na posłankę PiS-u profesor Pawłowicz i na łysą pałę Macierewicz i stąd masz omany. A żeby być opętanym to trzeba być kimś a nie taka durną babą jak ty. Amen, treaz możesz cmoknąć w worek mosznowy Dajrektora Rydzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie prawda, to zaden zly duch, gdyby nim byl nie pozwolil by mi mowic o Bogu otwarcie, nie pozwolil by mi wejsc do kosciola, bylabym zlym czlowiekiem, mialabym depresje, w zyciu niepowodzenia.. a ja jestem szczesliwa, kocham zycie, kocham swiat, kocham pomagac innym o o chyba ze ten post nie byl kierowany w moja strone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opetanieeeeeeee
Maravilha jaja sobie robisz czy jak ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtfygkuhjk
u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze opętani
Kontky z demonmi,wrozenie z tarota, jasnowicza pograza taka osobe jeszcze wiecej, zwrozbici powiedza ze umrze sie za 7 lat i co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z takich spraw sie nie zartuje - wiec nie, nie robie sobie jaj, pisze calkiem powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×