Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asia003

moja 2 miesięczna córeczka ma napięcie mięśniowe

Polecane posty

Gość Asia003

Na patologi noworodków stwierdzili, że moja córeczka m a napięcie mięśniowe.Wygina główkę w prawą stronę, często ma zaciśnięte piąstki i czasami ma sztywne ciałko. Była u nas prywatnie rehabilitantka i pokazała mi jak mam ją masować, ale nie radze sobie z córeczką bo podczas tych masaży bardzo płacze. Dopiero 2 lipca idę z nią do szpitala na rehabilitację. We wtorek idę jeszcze z nią na usg główki i martwię się Czy któraś z mam ma ten sam problem? Co będzie z dzieckiem jeżeli nie będzie masowane i ćwiczone jakie będą tego konsekwencje? I zastanawia mnie skąd to się wzięło czy z powodu trudnego porodu, była niedotleniona. Rehabilitantka powiedziała mi ze brakowało mi w ciąży wapnia i macica źle pracowała:O teraz muszę jej podawać wamag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rehabilitantka mówiła również żeby jej nie szczepić bo szczepionki mają rtęć są zanieczyszczone i tak zrobiłam bo sama wahałam się co do szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka też miała napięcie mięśniowe od samego początku.Chodziłam z nią na rehabilitację i masaż.Teraz ma 2,5 roku i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez maaa
chodzimy na rehabilitacje od 4 miesiaca zycia, teraz ma 7 i sa b. duze postepy, dopiero niedawno zaczal dzwigac stabilnie glowe w pozycji na brzuchu, jeszcze nie siedzi, ale juz sie rwie do tego. bedzie dobrze. my mamy rehabilitacje metoda bobath, masaz nog i kregoslupa. 2x mial usg przezciemiaczkowe u wybitnego specjalisty - nic sie nie powieksza ani nie pomniejsza, poziom staly. bywamy tez co 2-3 m-ce u neurologa, jednego z najlepszych, i kazal tylko obserwowac dziecko a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez maaa
aaaaaaaaaaaa a szczepilismny normalnie, szczepionka hexa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za odpowiedz Muszę masować jej rączki , klatkę piersiowa, nóżki i kręgosłup ale bardzo buntuje sie i jest płacz:( Jak ją rehabilitantka badała to stwierdziła, że nie ma odruchów :(, a jak leży na brzuszku to za bardzo odgina głowę do tyłu i jak ją trzymam na rękach jest podobnie Jestem z Lubina, dolny sląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj tez maaa
oj to nie pomogę, podpowiedzialabym Ci tylko specjalistow z wawy masuj ją i zalatw sobie rehabilitacje na nfz, bo np u nas kazda wizyta rehabilitantki prywatnej to 100pln, wiec sobie policz... pielegnacja odpowiednia czyni cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wolno jej kłaść na brzuchu,ani nosić w pozycji pionowej bo to pogłębia napięcie.Ja nie wiedziałam i tak nosiłam chyba z miesiąc,nie raczyli mi w szpitalu powiedzieć że coś jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ocet
bliska znajoma tez urodzila coreczke z napieciem miesniowym.rehabilitacja dala natychmiastowy efekt. małej napiecie minelo i w wieku 6 miesiecy raczkowala i siedziala.teraz ma 10 miesiecy i zaczyna chodzic.glowa do gory:) bedzie dobrze,tylko cwicz z nia dodatkowo w domu ,tak jak pokaza Ci w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mieliśmy podobny problem, to że córcia odgina główkę do tyłu jest spowodowane zbyt silnym napięciem mięśni pleców, staraj się nie trzymać jej w pozycji na prostobuzią do Ciebie bo tylko się to pogłębi, noś ją raczej na brzuszku, albo w takim "koszyczku", ale to pewnie rehabilitantka mówila. My chodzilismy na ćwiczenia jakieś trzy miesiące (dwa razy w tyg.) i wszystko wróciło do normy, jesli dzidzia jest ćwiczona to chyba zawsze takie drobne silniejsze czy słabsze napięcie jest do wyświczenia. Nie możesz tego zaniedbać bo zbyt silne napięcie może się pogłębić i może dochodzić nawet do bardzo bolesnych przykurczy mięśni. Jeśli będziecie systematycznie ćwiczyć na pewno nic jej nie grozi i będzie ok:) Co do szczepionek to my szczepilismy normalnie. A co do powodu to jak najbardziej niedotlenienie może być (własciwqie to pewny powód) przyczyną problemów z napięciem mięśniowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×