Gość jgjgj Napisano Czerwiec 2, 2012 Byłam bardzo chuda i koścista. Miałam znaczną niedowagę w stosunku do mojego wzrostu! Postanowiłam definitywnie wziąć się za siebie i popracować nad swoją figurą. Chciałam ładnie przytyć i nabrać troszkę kobiecych kształtów zachowując wąską talię i płaski brzuch. Wybrałam się do dietetyka i zaproponował mi rozsądną dietę. Wynajęłam też prywatnego trenera, żeby pomógł mi dobrać ćwiczenia i popracował nad moją sylwetką. Po pół roku systematycznych ćwiczeń i nawyków żywieniowych osiągnęłam niezłe wyniki. Podczas naszego ostatniego treningu mój trener zaczął zachwycać się moją bardzo kobiecą figurą. Mówił mi dużo komplementów. Podszedł bliżej i pocałowaliśmy się, a później zaczęliśmy się kochać! To był mój pierwszy raz. Był udany i miło będę go wspominać. Nic mnie nie bolało i krwi też dużo nie było. Mój trener to bardzo atrakcyjny mężczyzna. Podobał mi się jednak nic z tym nie robiłam bo w końcu to mój trener! Ja jemu chyba też wpadłam w oko. Wiele razy widziałam, że podoba mu się gdy może mnie dotykać pod pretekstem ćwiczeń. Zawsze był dla mnie miły, uprzejmy, cierpliwy. Zawsze zachęcał i motywował. Lubiłam treningi z nim bo była między nami luźna atmosfera. Po naszym ostatnim napisał do mnie SMS'a. Zwracał się do mnie kochanie, kotku.. Zaproponował mi randkę na dziś. Zgodziłam się. Wychodzimy razem za 3 godziny. Nie wiem jak się zachowywać w związku z tym do czego doszło wtedy między nami. Nie wiem czy to istotne ale mam 18lat, a on jest 13lat starszy. Pomóżcie! Stresuje się przed tą randką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach