Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nuda wiec głupie pytania

Czy po urodzeniu dziecka wróciłyście do palenia papierosów?

Polecane posty

Gość nuda wiec głupie pytania

Ja rzuciłam palenie z powodu ciąży i w sumie nie wiem czy po urodzeniu dziecka rzucić to już ostatecznie w cholere czy wrócić do moich ukochanych fajek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he ja chyba wrócę ale mam nadzieje, ze tylko do piwa :D:D albo towarzystwa:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkooolllaaa
ale po co niby wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, paliłam bo lubiłam zawsze, nigdy nie paliłam (tzn. odkąd z mężem mieszkam) w mieszkaniu. Nie paliłam w ciąży i karmiąc piersią (pół roku), potem wróciłam do fajek. Teraz przerzuciłam się na elektronicznego papierosa. Powtórzę- palę, bo lubię i tyle. Wiem że mogę rzucić, ale brakuje mi tego "czegoś", brakowało mi nawet po tych 14 mcach przerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .........no własnie
ja tez lubię i lubiłam, w ciązy nie paliłam, karmiłam 7 miesiecy i tez zero papierosów a teraz mały ma rok a ja znowyu pale, ale to dla mnie wielka przyjemność, dziecko śpi - wyjde na taras zapale pomysle ehh taka chwila dla mnie :) tez wiem ze mogłabym nie palic bo długo nie paliłam (ciąza i karmienie) ale jakby to powiedziec -- lubie palic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czysta głupota wrócić do palenia po takiej długiej przerwie mozna wyjść n taras kwiatki podlewac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ci pomoge a moze nie
ja wrocilam :O wiem, glupiam i tlumacze sie sama przed soba, ze to przez stres :o jak corka miala niecale 3 tyg. to trafila do szpitala a ja z nerwow pierwsze co to po fajki zlapalam :O (piersia nie karmilam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ci pomoge a moze nie
ja teraz tez mam tak jak ..........no wlasnie. przed ciaza wypalam pake dziennie a teraz mniej pale- jak mala zasnie, ja sru na balkon i chwila przerwy- taka niby odskocznia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja was dobrze rozumiem :)
Sama przed ciążą paliłam choć nieregularnie (dwa lata przerwy potem rok palenia i znowu to samo) i kiedy juz paliłam to tak do 6 papierosów dziennie ale były, dawały mi poczucie że to moja chwila, wyciszenie, relaks, trudno to opisać, ogromna przyjemność którą nie dadzą słodycze czy dobre jedzenie ani nic innego . Kiedy zaszłam w ciążę rzuciłam w 7 tygodniu czyli tydzień po tym jak dowiedziałam się o swoim stanie i wtedy też wypalałam jakieś dwa papierosy dziennie po kilka dymków potem rzuciłam całkowicie aż do czasu kiedy przyszła z wizytą do mnie koleżanka (8 miesięcy po porodzie) i dała pociągnąć ;), najpierw nie smakowało ale jak wyszła to wieczorkiem zapaliłam i wypaliłam całego. Dziś moje dziecko ma 16 miesięcy a ja od 5 miesięcy nie palę i juz tak zostanie (zaczęło mnie serducho pobolewać) na 100%, jednak rozumiem jak to jest i ile przyjemności ma się z palenia, nie poważam jedynie palenia w ciaży oraz palenia w domu przy dziecku , jak ma się ochotę to wyjść na spacerek a jak nie ma możliwości to nie ma palenia gdyż osobiście wierzę że dymek przechodzi tak czy tak , nawet przez szpary w drzwiach i jak się wejdzie nawet do przewietrzonego mieszkania palacza to i tak można wyczuć że ten człowiek pali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .........no własnie
ja teraz pale tak 3-4dziennie, pierwsza drzemka małego w dzien--biegiem na taras, wraca,m zjem cos, posprzatam i znowu wyjde, pozniej synek sie budzi więc juz do wieczora nie ma palenia( nie pale jak jestem z nim na spacerach :p nie chce zeby widział he he ) no i pózniej jak zasnie na noc to znowu wyjde tak ok 2razy w odstepach czasowych, uwielbiam te chwile dla siebie i nie wyobrazam sobie zeby ktos mi to odebrał :p przed ciązą paliłam tak ok 15 papierosów więc teraz i tak delikatnie powróciłam do nałogu ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vichgc
Ja tez wróciłam lubiłam lubię i lubić będę palić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wróciłam i jestem z siebie bardzo dumna. :D Stwierdziłam, że jak już tyle wytrzymałam (9 msc ciąży+rok karmienia piersią) to mogę się obyć bez palenia. Owszem korciło ale lista przeciw jest zdecydowanie dłuższa niż za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie paliłam na spacerach, ale teraz e-fajka wyciągam czasem, jak mamy gdzie przysiąść, tyle że para wygląda jak dym ze zwykłego i czasami się inni rodzice krzywo patrzą... W domu też palę takiego, bo jak napisałam- palić lubię, a co do e-fajka... fakt, nie ma przyjemności "idę na balkon, nie ma mnie dla nikogo" ale nie ma też śmierdzących rąk, oddechu, jest dużo taniej, zdrowiej no i jest komfort- książka, herbata i e-papieros ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wróciłam, bo tak jak moje przedmówczynie po prostu lubię palić. W ciąży i w okresie karmienia odrzucało mnie od dymu papierosowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×