Nowy Topic dla Mam które urodzą w Listopadzie 2012!!!! ZAPRASZAM NA POGADUCHY

Moja ma zabawki :-) Jak najbardziej ma karuzele ktora oglada codziennie rano ma taki fajny projektor ktory ma w dupie :-) odmkilku dni lezy na macie edukacyjnej lub pod stelarzem od baldachimu do ktorego przyczepiam rozne powycinane figury kolorowe Wiem z doswiadczenia ( opiekowalam sie moim chrzesniakiem jak byl maly) ze wielokrotnie lepsze sa jakies wymyslone i samemu zorobione lub zastepcze (np jarala go kolorowa reklamowka bo super szelescila i byla w super czerwonym kolorze) niz jaksie wypasione ze sklepu Poza tym jamjestem za tym zeby zabawki byly dostosowane dometapu rozwoju maluchow i zeby nie przedobrzyc ze stymulantami bo i tak taki maluch chlonie wszystko wokol a takie niby zajebistebrzeczy (w tak wczesnym etapie rozwoju ) robia wiecej zlego i dzievko pozniej jest nadpobudliwe i nerwowe :-) Zazdroszcze ladnej kolyski :-)

Zgadzam sie z mamuchą, dziecku pewnie takie figury się tak samo podobają jak zabawki, mój lubił pistolety - jak moja mama powiedziała że nie powinien to mu je pochowałam - a on sobie karabin zbudował z klocków, albo strzelał z długopisu lub nawet nogawki dresu!!! A muszę się pochwalić ze z chłopaków miał najwyższą średnią w klasie a ogólnie był 3:) I w ogóle jak Senioritka pisała - co to za różnica czy zabawka z tesco czy z Fisher Prica, myslicie że dziecko rozrózni?

Siostra kolezankimmiala taka sytuacje ze jej corka miala miliardbzabawek najrozniejszych a wszystkomwalzla w kat i nie chciala sie bawic bo jej bardziej zazlezalo i brakowalo kontaktu z rodzicami i integracji z nimi Kurd wazka wymadrzamy sie strasznie:-)

Mamucha ale ja uczę się na błędach...:)wiem jak syn te drogie zabawki traktował - aż żal było potem wyrzucać, a on wolał z łyżką do butów biegać ( te długie z ikei) i udawać że to szabla:) Teraz nie kupię nic - bo i tak dostanie od babć i cioć a nie mam niestety miejsca na tony zabawek. A już na pewno nie jakieś gówienka za 200 zł

wazka...ja tez nie jestem za zabawkami zeby niewiadomo ile miec,bo i tak dziecko sie nie bawi(mowimy o juz wiekszych) no bo teraz to wiadomo...a jak zaczna chodzic to sie zacznie nie zadowola sie zabawkowym tel beda sie dobierac do naszych komorek,laptopow i....garkow w kuchni:) Szykujmy sie dziewczyny i cieszmy sie czasem kiedy to leza w lozeczkach i troche pomarudza;) Dajecie cos do picia maluchom?Rumianek albo herbatke koperkowa?Ja dalam malemu zeby go na chwile zaspokoic bo glodny bo go dzis przetrzymuje;p i chyba mu smakuje albo to z glodu...

Jja troche tez bo prznie sie opiekowalam chrzesniakiem jak byl maluchem heheheh nie zapomne jak mial ok 8 miesiecy i potrafil stac w lozeczku ( chyba mial z 8 ) ja prezd poobiednia drzemka dalam mu duzo kubusia do wypicia i on to wyzlopal i poszedl spac ja w 2--gim pokoju po 15 min ide sprawdzic czy usnol heheeh patrzea on stoi w lozeczku szeroko otwarte oczy caly w tym kubusiu obrzygal siebie cala posciel mateac wszyxtko :-) od tej pory nie dawalam mu kubusia a przynajmniej nienw takich dawkach ::-) A poza tym nasza mala to efekt planowanej milosci i ja sie do wyvhowania jej na maksa przyklaeam zeby byla pod kazdym wzgledem super ( juz jest) przegralam z nia walke o drzemke wlasnie mmi kimnela a chcialam ja przytrzryymac do 1915 do kapania trudno pospi 30 min i ja obudze dostanie butle i moze spac do rana :-)

No i znowu nie wyslal

Senioritka- widze ze twoj malybarbarzynca zaczyna byc coraz bardziej cywilizowany :-) Ja nie daje nic innego maz kupil jej herbatke uspakajaaca....nie wiem po co :-) Wlasnie kiedy zamierzacie zaczac dawac malej zarcie normalne? Bo ja jak mala 4 skonczy be ja powoli chciala na zupki a mleczko na noc i z rana

mamucha...pracujemy nad nim;) Dzis obudzil sie o 10 zjadl pozniej zabawa,drzemka znow o 12 cyc,o 14 cyc,16,18 i teraz jest 20 wiec zaraz kapiel cyc i moze zasnie kto wie...? W nocy sam sie budzi co 3 godz zje i zaraz zasypia... wazka...dobre to z szabla;)

Dawałam małemu herbatkę ale wtedy najwięcej się krztusił i te oddechy tracił i już nie daję. A u Ciebie już ok z tym bezdechem?

Nie wiem czy lubicie ale o 20.00 na tvp2 będą kabarety, oglądacie? Senioritka masz polską tv?

Ja pewnie zacznę od soczków - nie chcę Cię Senioritka martwić ale mój pierwszy był na samym cycu to nie tknął nic do 9 miesiąca. A że był tłustawy to lekarka nie kazała nic na siłę wmuszać. No ale chociaż oszczędziłam na zupkach i soczkach

wazka...nie mam niestety,ale ogladam na weeb. ale zacina sie.Co do kabaretow moge obejrzec,ale nie to ze przepadam specjalnie. My juz po kapieli i jedzeniu...teraz zobaczymy co mnie czeka...

My też po kąpieli, na spacerze też byliśmy ale krótko bo zimno bardzo. Nie usypiaj na siłę małego, może jeszcze niech poleży - wtedy dłużej pośpicie. Nasz będzie z nami kabarety oglądał. A, i nie napisałaś mi jakie lubisz filmy...

ona tlumaczyla,ze bezdechy sa podczas snu typowe takie,a to bylo zakrztuszenie stanelo mu gdzies tam w gardelku i nie mogl oddychac.Za kazdym razem co go karmie mam stresa i boje sie o niego.Mam nadzieje,ze sytuacja sie nie powtorzy.Nawet juz go na lezaco nie karmie w lozku jak na poczatku. Zwazylam malego 4,670

Mój czasem jeszcze się tak zakrztusi - pukam go wtedy w plecki ale już teraz sporadycznie - najgorzej było przy herbatce - chyba najrzadsza

Lubie dobra komedie,thrillery.Ostatnio z mama ogladalam fajny ale nie niestety nie pamietam tytulu;/Maly padniety,ale sam nie zasnie,lezy teraz na mnie.Nie moge go przetrzymac,bo juz jak go kapalam to marudzil.

Matylda tez po kapaniu:-) ledwo butle ciagnela taka padnieta ale w ciagu dnia od 6 rano spala tylko z 4-5h a bylysmy b dlugo na spacerze bo z3h w sumie bo z kolezanka sie widzialysmy i lazilysmy i gadalysmy wiec zobaczymy mam nadzieje ze w miar standardowo padnie o tej 2015-2030 imze nie bedzie pozniej zadnych warjacji

Macie racje dziewczyny ,ze dziecku to jest bez róznicy po ile ma zabawki i im rzecz prościejsza tym lepsza.. Ja mam wózek za 3 tys (pisałam tu kiedyś i wspomniałam o tym wózku i zostałam zjechana ) i jestem bardzo niezadowolona ,. Pełno zacieków na gondoli jak pada deszcz zakładam folie bo dostałam ją w prezencie do zakupu wózka heh i mimo tego wózek jest w zaciekach ,kosz na dole jest nisko codziennie musze go wycierać bo ciągle jest brudny nawet jak nie pada .Ubranek pełno firmowych nawet ani razu nie założone a już za małe ..Kupiłam dresik Nike za 200 zł rozmiar 62 cm chciałam małemu na mikołaja go ubrać bo czerwony jest i niestety synek płakał ,denerwował sie bo był na niego przy mały . Masz racje wazka z mamucha ,że niema co szaleć sama o tym przekonałam sie ,mnóstwo kasy wydane i niewykorzystane . Też skusiłam sie na szczepienia 6 w 1 ,rotawirusy ,meningokoki synek dostał wszystkie 3 szczepionki w jeden dzień 3 dni bardzo goraczkował ,nózki miał popuchniete a niby miał lżej znieśc objawy poszczepienne .. Naprawde nie warto wydawać pieniądze na drogie ubranka i zabawki ..

Na komediach się nie znam chociaż podobał mi się Teddy o tym misiu a z thrillerów : Oszukana, Memento, wszystkie części Efektu Motyla, Tożsamość (koniecznie obejrzyj!) Jestem Bogiem, Obłęd, Joe Black, Eden Lake, 8 części prawdy, Constantin - ale to z demonami itd -nie wiem czy takie też lubisz:)

np taki tanczacy piesek http://www.fisher-price.com/nb_NO/products/65547 super sprawa, tanczy, mowi spiewa a mala gada do niego, no i jest po angielsku

Dagniesia - widzisz ja to pisałam mając na uwadze doświadczenia z moim synem. Też wózek wtedy miałam b.drogi a młody w nim nie jeździł prawie - kupiłam szybko lekką spacerówkę ( bo na 3 piętro nie chciało mi się dźwigać) a wózek sprzedałam za 100 zł:]

Dagniesia, ja sie nie zgadzam. Dlatego kupuje mojej malej wszystko co najlepsze. Zabawki czy ciuchy. Ana rzeczach jak wozek czy fotelik samochodowy to juz wogole nie powinno sie oszczedzac bo to bezpieczenstwo dziecka

Creamyful --twoja sprawa masz prawo kupować co chcesz ja tylko przyznaje racje dziewczynom.

A ja fotelik kupilam uzywany za pol ceny wybral go moj kolega ktorympare lat pracowal w swiecie dziecka i mial obcykane na co powinno sienzwracac uwage i na wszelakie atesty bezpieczenstwa:-) wozek od niego odkupilismy za symboliczna kwote on tez zwracalmuwage na bezpieczenstwo itd grunt po prostu by znalesc dobramokazje :-) i wiadomo jak ze wszystkim jakosc nie zawsze idzie z cena Najwazniejsze ze kazdz z nas chce jak najlepiej dla swoich maluchow

A zachowanie i rozwoj aszych dzieci zwreyfikuje ktora z nas miala racje :-)

Kurde ucielo mi filozoficzna wypowiedz

Czasem bezpieczenstwo dziecka i droga firma z jakiej jest konkretna rzecz nie ida w parze...Kupujac wozek stawialismy na pierwszym miejscu wygode dla dziecka i dla mnie a pozniej wyglad,nie ukrywam ze podobal mi sie inny ale byl ciezszy i wiekszy.

Heheh Matylda usnela w polowie plakania beczy beczy i nagle cisza jakby odlaczyla sie od zasilania Lece do wany Senioritka mojmwozek jest z seri ciezki ale jest super wygodny pojemny ladny itd i nie straszne mu warszawskie sniegi

Mam też leżaczek FP dosłownie parzy małego ! Ryczy w nim niemiłosiernie ,mata FP polezy 5 minut popatrzy poslucha muzyczki i koniec ,byłam u siostry wzieła kocyk połozyła mu na podłodze obłozyła poduszkami postawiła obok niego misia dziecko jak zaklete leżało ,poprostu mój syn jest prosty w obsłudze.. Krzesełko do karmienia kupie bezpieczne ale tańsze...