Polazł do innej z dzieckiem, zostawił moją siostrę...

Hello chyba byl juz taki temat, ale chcialabym znac może wasze doswiadczenia. Wieloletni partner mojej starszej siostry zostawil ja nagle po 7!!! latach wspólnego zycia ( nie byli małżeństwem choć ona bardzo tego chciala) zostawił ja dla kobiety młodszej od niego jakieś 6 lat ktora ma juz male dziecko z innego związku... czy mnie sie wydaje czy jemu sie popierdoliło w głowie. Dodam ze przez prawie pol roku ciągnął podwójne zycie, oszukiwał moja siostrę, malo tego gadając z nia i planując ewentualny slub... Koleś ma przerąbane w naszym gronie, tj rodziny i znajomych. Dodatkowo zachowuje sie teraz jak kretyn - podrelsa na każdy kroku jaki to on jest szczęśliwy i w ogóle...i że decyduje sie na wychowanie tego dziecka mimo ze nie jest jego Ja osobiście ie widzę go w tej roli M. nigdy nie byl jakoś szczególnie pozbierany a raczej taki maminsynek z niego byl... Siostra jest zalamana, i od miesiąca znikla przez polowe. Martwie sie o nia :(

przeciez nie byla jego zoną, dawala dupska bez slubu to sie doigrala haha

dupska to dała tamta i to jak widac nie tylko jemu ale pewnie też 100 innym, dziecko nieslubne a jej byly partner podobno nie chce jej znac..

obie są siebie warte, obie dawaly dupska bez slubu, mi takich nie szkoda

jeszcze wroci do twojej siostry z podkulonym ogonem a ona wtedy nawet nie powinna na niego splunac, bo nawet na to nie zasluguje wywloka! co za cham z niego!

po co ma wracac jak juz dawno mu się znudzila? a nawet zoną nie byla

dsfdghfgh- rozaniec odmowiony juz?

ty możesz nie widzieć, ale to niczego nie zmienia... koleś najprawdopodobniej pogrywał i z siostrą i z panną - jak to zwykle bywa w takich układach a to, że tak podkreśla teraz swoje szczescie może byc też wynikiem chęci załatwienia starego związku w sposób definitywny, z czym sam ma problem

Moja siostra.. ile z nim przeszła... myslelismy ze juz sie jakos zwiaza na stale :( mam intelignetną siorke ktorą bardzo bardzo kocham. Dziewczyna skonczyla fajne studia, ma dobra prace, jest ambitna i zaradana zyciowo. A tamta... podobno tylko zawodówka skonczona i bachor na reku...jezu jak ja nie znosze facetów ktorzy wykecaja takie numery :( nie moge patrzyć jak ona się meczy :( sisotre ciagne na codzienne spacery, ona ucieka w prace... i takk w kolko, nie chce slyszec o nikim innym, zyje tylko zludzeniami a tamtem gra na jej uczuciach.

nie odmawiam różańca za to szanuję sie i nie pieprze sie z kazdym kolejnym chlopakiem i to przez 7 lat bez slubu

jak sobie daje to jej gra... jakby sobie nie dawała to by jej nie grał i tyle

Dobrze,że bydlak odszedł.Zaden nie byłby z niego mąż i ojciec.

Nie chce Cie martwic, bo w kazdym zwiazku jest inaczej, ale tez znam taki przypadek. Chlopak byl z dziewczyna 8 lat bez slubu, zostawil ja dla rozwodki z 2 dzieci i zaczal sie w tym zwiazku spelniac. Bie wrocil do swojej bylej chociaz sie z nia niby przyjazni. Moim zdaniem jesli byli 7 lat, nie mieli dzieci, to mu sie poprostu to znudzilo. Moze wrocic, ale jesli tak zrobi, to chyba niewarto byc z nim. Ciezko Twojej siostrze musi byc teraz bardzo (wiem cos o tym) ale to przejdzie. Badzcie z nia tylko caly czas, bo to takie silne emocje, ze czlowiek nie mysli racjonalnie. Dla mnie tego czlowieka skresla definitywnie to, ze w takiej sytuacji kiedy Twoja siostra, a jego wieloletnia dziewczyna rtak cierpi, on oglasza, ze jest szczesliwy! Przeciez takim gadaniem on ja dobija. Nie ma za grosz serca ten dupek.

Beka xD

jestem ciekawa ile z was tepe lachony dawalo tylek dopiero po slubie buahaha

Rozumiem, że siostry Ci szkoda ale najwidoczniej on jej nie kochał więc lepiej dla niej. Jeżeli facet wie, że kobieta chce małżeństwa i on kocha tą kobiete to zrobi to bez jej ciągłych aluzji, facet pewnie miał dość bo mało kto lubi być popychanym do zrobienia czegoś, na co sie ochoty nie ma. A tak poza tematem to dlaczego uwazasz,że twoja siostra jest lepsza bo skonczyla studia? tekst z bachorem też nie na miejscu.

Moja siostra czekala az rten frajej wreszcie sie oswiadczy - zacznijcie myslec logicznie- co miala sobie zorbic dziecko bez slubu bo pan M. mial kaprysy ? Dla mnie ten ich caly zwiazek z ta nowa laską jest pokrecony. A wyksztalcenie owszem ma tu duzo do rzezczy. Bo najwidocnziej wolal taka glupia dziewuche ktora bedzie od niego zalezna niz madra kobiete przy ktorej niestety wychodzi blado. Akurat ja tez znam juz jeden tego typu zwiazek- rozpadl sie po roku bo rzekomy nowy tatuś nie mmogl w koncu zaakceptowac tego ze bachor jest zawsze miedzy nimi choc tez sie zarzekal ze dziecko pokocha jak swoje.

nikt do nikogo nie jest przywiązany sznurem, każdy ma swój wybór więc przestań smęcić jego życie, jego sprawa zajmij się sobą, bo jeszcze ciebie twój facet zostawi :D

ja mam kochanego męża... i roczną córcie i akurat w moim przypadku wiem że nie trafiłam na kretyna :/ a facet mojej siostry od poczatku byl taki zjebus ze szkoda slów...

Mysle logicznie jak najbardziej, to chyba ciebie troche ponosi, jeżeli facet nie chciał się oświadczyc po tak długim związku to dziecka w tym bardziej nie chciał z twoja siostra, najwidoczniej miłość się skończyła, zdarza się i nie jest to łatwe ale po co te obrażanie z twojej strony?

tu nie chodzi o to co chciał a czego nie chciał.. zachował sie jak dupek- przez pol roku grał na dwa fronty- twoim zdaniem to jets milosc do ktorej kolwiek ze stron ? Ja mu osobiscie zycze zle- wiem ze tak sie nie powinno mowic... ale takiego drania jak on nie widzialam nigdy. Siostra znajdzie sobie nowego- wiem to, bo jest super laską... ale temu kretynowi mam nadzieje ze kotś kiedyś upierniczy ... wiadomo co.

a facet mojej siostry od poczatku byl taki zj**us ze szkoda slów... to po co go żałować? po co narzekasz, że ją zostawił? albo mi się wydaje albo powinnaś się cieszyć, że siostra uwolniła się od dupka. Popłacze, pocierpi i może trafi na lepszego faceta i będzie szczęśliwa.

niech sobie znajdzie nowego, wykształconego i po bólu