pierwszy raz samolotem pomóżcie

jak to jest z kosmetykami na lotnisku trzeba je pakować w specjalne woreczki. Można je kupić samodzielnie czy trzeba na lotnisku? i czy jak będę miała przesiadkę np w Amsterdamie to czy muszę kupić nowe woreczki czy te zakupione na Okęciu będą dobre. Bo już nie wiem słyszałam różne opinie a nigdy nie leciałam samolotem więc trochę sie

czekam na info

wszystko co polplynne czy plynne tzn kremy, blyszczyki itd musi byc zapakowane w woreczek zapinany, mozesz oczywiswcie miec swoje pod warunkeim ze buteleczki nie maja wiecej jak 100ml kazda (do 1000ml lacznie). ja zeby nie targac przy sobie pakuje do bagazu rejestrowanego.

ych z tesco i jest w porzadku. Wygladaja taka samo a za cale opakowanie place tyle co za jeden na lotnisku :D

czyli nie ,usi byc zapiecie typu harmonijka czyli te co mozna kilka razy otwirac moga byc zwykle woreczki sniadaniowe?

Jeśli kupujesz w strefie za kontrolą osobistą (wcale nie aż tak tanio), to możesz przewieźć kosmetyków dowolną ilość, z jednym zastrzeżeniem. Jeśli to będzie dodatkowa torba, a ty masz w warunkach jedną sztukę bagażu podręcznego, to z tą dodatkową torbą cię po prostu nie wpuszczą bez dopłaty. Jeśli chcesz wnieść kosmetyki przez kontrolę osobistą, to musisz spełnić następujące warunki (z regulaminu lufthansy, wszędzie podobnie): Przykładowo podajemy przepisy obowiązujące w liniach Lufthansa: Produkty płynne i galaretowate, jak np. artykuły kosmetyczne i pielęgnacyjne są dozwolone w bagażu podręcznym, o ile spełniają następujące wymogi: Pojemniki z płynami i podobnymi produktami mogą mieć pojemność do 100 ml (obowiązuje maksymalna pojemność na nadruku opakowania). Wszystkie pojedyncze pojemniki muszą być transportowane razem w jednej przeźroczystej, zamykanej torebce plastikowej (np. zaciskane torebki plastikowe tzw. "zipy") o maksymalnej pojemności jednego litra. Na jedną osobę może przypadać maksymalnie jedna torebka. Torebkę należy okazać oddzielnie w trakcie kontroli bezpieczeństwa. Jeśli masz przesiadkę, to nadal jesteś w strefie za kontrolą bezpieczeństwa (drugi raz kontroli nie przechodzisz), a więc sprawdzają cię tylko raz, przy wejściu do strefy.

Te woreczki maja byc z taka harmonijka,ale w tesco tez takie sa - normalne sniadaniowe, przynajmniej w brytyjskim tesco :) Nie musisz wymieniac woreczkow, jak sa cale to mozesz latami je uzywac.

ze struną :) litrowy woreczek, do którego wkładasz płyny w opakowaniach 100 militrowych

hmmm... ja mam zawsze 2 torebki, nawet 3 i nigdy nikt mnie nie zapytal dlaczego a zawsze wyjmuje do kontroli. Oczywiscie lacznie nie mam wiecej jak 1000 ml. Latam juz od 7 lat kilka razy do roku i raz tylko przy kontroli zatrzymano mi bagaz na chwile,ale bynajmniej nie z powodu plynow a... bialego proszku :D Ale okazalo sie ze przeswietlajaca maszyna cos zle namierzyla bo to byl Horlicks w oryginalnie zamknietym opakowaniu.

struna chyba bardziej precyzyjnie opisuje to zamkniecie ;)

ja bym to nazwala suwak :P