Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Torcikbezowy

Czy to normalne, że dorosły facet...

Polecane posty

Gość Torcikbezowy

Co każdy weekend wraca do rodzinnego domu? Mieszka na stancji ale co tydzień obowiązkowo w piątek po pracy jedzie do rodziców a wraca w niedziele wieczorem. Zaczyna już mnie to denerwować, nic nie możemy sobie zaplanować w weekend bo on obowiązkowo musi tam jechać. Dodatkowo dzisiaj prawdopodobnie się obraził bo się nie odzywa. Z tego powodu, że wczoraj wyszłam wieczorem ze znajomymi na imprezę. A co miałam robić? Spędzić kolejną samotną sobotę czekając aż on pojawi się na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
On ma 27 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ma tam 2 laske i to do
niej jezdzi a tobie mowi ze do rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Wydaje się bardzo spokojny i ułożony ale może to i prawda z tą drugą dziewczyną? Nie będę do niego pierwsza dzwoniła a jak zacznie mi robić wyrzuty to go wyśmieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mathylde
mówi się o maminsynkach, ale kto jest za to odpowiedzialny? KOBIETY Matki , które rządzą całym domem i uniezależniają od siebie inne osoby - a potem inne już kobiety na to narzekają, albo same tak wychowują swoich synów :D Uff już nie wiadomo co gorsze, maminsynek, czy księżniczka tatusia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reserved+ban
setunia - przyjechał już Twój wybranek ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vhhfhfh
czy ty masz na imie ania autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
jesli nie ma u rodzicow pola do obrobienia to na 99% ma tam druga dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vhhfhfh
i jestes z wroclawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Nie mam na imię Ania ;) Wydawało mi się, że facet nie jest maminsynkiem ale może faktycznie to prawda. Poza tym jest strasznie leniwy. Nigdzie nie wyjdziemy razem, ja muszę go wszędzie wyciągać, ba bilard, kino, to ja planuję wyjazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
On nie ma pracy u rodziców. Z drugiej strony zapoznal mnie ze swoimi znajomymi i rodziną. Moglby az tak bardzo klamac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vhhfhfh
bo znam taka jedna anie z wr,jej facet tez co weekend jedzie do rodzicow i wraca w niedziele zeby w tyg isc do pracy.I tez ma tyle lat co twoj.Heh...ale by byl zbieg okolicznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
tak moglby byly tu opisywane przypadki ze dziewczyna normalnie byla przedstawiana znajomym i rodzinie a byla druga obok oficjalnej narzeczonej w interesie jego znajomych i rodziny wcale nie lezy uswiadamianie ci jak sytuacja wyglada, pamietaj o tym jesli nie chce mu sie nic robic to moze byc zmeczony ale bardziej wyglada na to ze poprostu takie atrakcje ma w weekendy z dziewczyna i dlatego mu sie nie chce, moze kase na weekndy oszczedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vhhfhfh
a ty nie mozesz z nim jezdzic do jego rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
vhhfhfh jesteśmy z innego rejonu Polski ;) On mnie nie zaprosił nigdy do siebie. Mieliśmy jechać któregoś dnia ale popsuła się pogoda. Nigdy nie myślałam, że mogłby chodzić z kimś innym jeszcze ale teraz myślę, że taka opcja jest całkiem możliwa... Ajś... pieprzyć maminsynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsdgjdgssdg
o mamipupek:) ales trafila, jedz z ciekawosci do niego zobaczymy jaki efekt tesciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
'on mnie nie zaprosil nigdy do siebie' kobieto ma inna na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Nie będę się do niego narazie odzywała. TYlko jak zareagować? Zapytać się go o co chodzi? Dlaczego tak się zachowuje? Czy olać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
nic sie nie pytaj, wez sie ogarnij babo, co chcesz drazyc i drazyc? daj mu zyc i poukladac sobie rozne rzeczy w glowie, jak zechce to sie odezwie a jak nie to chocbys nie iwem co mu tlumaczyla to jest juz pozamiatane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
kooorva nie ten temat, sorki na razie czekaj spokojnie i obserwuj, poszpieguj troche, ogarnij jego portale spolecznosciowe, moze komorke jak da rade, badz czula na wszytskie znaki i poszlaki, w koncu wpadnie a pytac nie ma co, i tak prawdy sie nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Racja. Tak zrobię. Wczoraj przysiadł się do mnie fajny chłopak. Pytał się gdzie mój chłopak. Jak powiedziałam, że u mamusi to zrobił wielkie oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
i od razu mowie ci zebys nie probowala z nim rozmaiwac smieszne sa te rady: pogadajcie, niech ci wyjasni bla bla bla przeciez jesli koles klamie to od jednej rozmowy nagle nie przestanie, kobiety ogarnijcie sie ze swoja naiwnoscia ! jak mozna myslec ze ktos kto prowadzi podwojne zycie nagle powie : ok teraz ci sie do wszystkiego przyznam, jestem chooojem, oklamuje cie od dawna przeciez to smieszne jak mu powiesz ze cos jest nie tak to jedyne co osiagniesz to ze gosc lepiej bedzie sie maskowal wiec polecam fejsbuki i inne takie, czy masz znajomych w miescie w ktorym mieszka? kogos kogo moglabys podpytac albo nawet odwiedzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Nie znam nikogo z jego miasteczka. On nie ma kont na portalach społecznościowych... Kiedyś przejrzałam jego pocztę i nic nie znalazłam. Raczej nie ma szans na to, żebym odkryła czy naprawdę kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
widac ze spoko z ciebie laska, nie napisalas czy dlugo jestescie razem, jesli to poczatki to lepiej zebys teraz wykazala sie nieufnoscia i pobawila sie troche w detektywa niz jakby sie mialo okazac ze koles leci w kulki niestety czesto tu leca tematy ze gosc prowadzil podwojne zycie, nawet nie ze zdrazdzal zone ale wlasnie ze mial dwie dziewczyny i np ta co tu pisze sie dowiedziala ze za tydzien 'jej chlopak' sie zeni nie do pozazdroszczenia, takze lepiej sie co do pewnych rzeczy upewnic niz pozniej miec zmarnowane lata i pekniete serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
nie ma kont... no a jak myslisz dlaczego nie ma ?.... sa tacy ktorzy nie maja bo nie chca, chca oprzec sie modzie i wszedobylskim podgladaczom, ale spojrzmy prawdzie w oczy: ilu masz znajomych ktorzy nie maja facebooka? wiesz, to nie jest tak ze robimy z igly widly ale tutaj wszystko zbiera sie do kupy, jedna rzecz moze byc dziwna to sie zdarza ale tu juz za duzo rzeczy jest nie halo, koles wybywa na weekendy, nie chce nigdzie wychodzic, nie chce zabierac cie ze soba, nie ma kont na portalach gdzie moglabys chociaz zobaczyc jego znajomych... a powiedz kogo z tych znajomych jego pozanalas osobiscie i z rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torcikbezowy
Masz rację. Mądra z Ciebie osoba bo zwróciłaś/eś mi uwagę na pewne aspekty na które w zasadzie nie zwracałam do tej pory uwagi. Jesteśmy ze sobą prawie pół roku, czyli nie tak dużo ale też nie tak mało. Znam jego braci rodzonych i kilku najlepszych kumpli. Wydaje mi sie, że złapałam z nimi wspólny kontakt ale mam świadomość, że nic na niego nie powiedzą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak ja to wiem
nie chce cie martwic slonko ale bracia i kumple NIGDY nawet na torturach by prawdy nie powiedzieli, absolutnie nie ma takiej mozliwosci never ever wiec w zasadzie nie masz nikogo od kogo moglabys sie prawdy dowiedziec a powiedz mi jesli mozesz w jakim miescie on mieszka tzn gdzie jezdzi na weekendy? moze swiat jest mniejszy niz nam sie zdaje i moge pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×