Wierzycie,że koło 30 stki można

prawdziwa miłość zostaje na zawsze, więc teoretycznie im później tym bardziej prawdopodobne że będzie tą na zawsze :P

Może taka póżniejsza miłość jest dojrzalsza, trochę inaczej się patrzy na drugą osobę. Taka bardzo marzę o szczęśliwym małżeństwie i dopiero teraz dojrzałam do niego.

"Nie rozumiem co ma wiek do macierzyństwa" Dosyc duzo. Nawet przy zalozeniu, ze chcecie miec tylko jedno dziecko. Aha i nie przywoluj mi przykladow Carli Bruni czy Edydy Gorniak. Z gory dzieki;)

nie, natomiast wierze ze w tym wieku trzeba zamawiac powoli miejsce na cmentarzu.

Tak w szczególności,że teraz mężczyzni chcą mieć więcej niż 2 dzieci:) A tak poza tym masz jeszcze 10 lat na rodzenie :) Może patrzę nieobiektywnie, ale gdybym była facetem (chociaż pod tym samym kątem patrzę na mężczyzn) patrzyłabym jaką matką będzie , czy coś będzie mogła przekazać naszym dzieciom niż to czy da radę urodzić 6 dzieci.

Ja w wieku jak wyżej, zakochałem się slepo po raz drugi, tylko tyle że w mężatce z dwójka dzieci.

A poza tym wiele kobiet nawet przed 30 stką ma problem z zajściem w ciąże, więc nigdy nie wiadomo na "jaką" trafisz.

ludzie, co wy tak z tą 30-stką???? Przecież kobieta 30-letnia może bez problemów urodzić dziecko!!!! A dla wszystkich prawiczków dodam jeszcze, że ryzyko urodzenia chorego dziecka [z wadą genetyczna, także z zespołem Downa] jest zależne w równym stopniu od wieku ojca dziecka.

slepa z milosci ale to jest oczywiste, ze ktos kto mysli o zalozeniu rodziny nie szuka 35 latki tylko 24-28 latke. Mozna rodzic w pozniejszym wieku, ale tu mowimy o sytuacji gdy autorka ma 30 lat i nie ma nawet nikogo na horyzoncie. A przeciez od poznania do urodzenia dziecka jest raczej daleka droga (wylaczajac wpadke).

slepa z milosci Tak, masz racje.

oczywiscie pomijam sytuacje, kiedy kogos milosc dopadnie niespodziewanie

Najmądrzejszy jak zauważyłeś napsałam około 30 a nie ok 40 stki , myślę,że jest duża różnica. a poza tym jak ktoś napisał,nie wszystko zależy od kobiety, tak samo jak kiedyś obarczano brak męskiego potomka kobiętę. A przecież to od mężczyzny również zależy,

ty już chyba zamówiłaś chyba a twoja mamusia pewnie co niedzielę odwiedza to miejsce a ty jej z radościa opowiadasz jak ja tam będziesz chowć

slepa z milosci Ale ja generalnie wiem o co ci chodzi i zgadzamy sie ogolnie. Moje przeslanie jest takie, ze od czasu kiedy masz 29-30 lat do czasu az kogos znajdziesz, a nastepnie jesli sie uda ten zwiazek i zdecydujecie sie na rodzine - musisz doliczyc troche lat. No chocby te 2.

Najmądrzejszy masz żonę, dzieci ? Czy czysta teoria?

Jestem jeszcze przed zalozeniem rodziny:) Ale to nie ja wymyslilem, widze to po innych ludziach:)

Widzisz, ale ja widzę całkiem coś innego :) Moi znajomy nawet jak pobrali sie w wieku 25 lat do tej pory nie mają dzieci, i nie chcą mieć więcej niż dwoje. A ile chcesz mieć dzieci ? Że wiek partnerki jest taki ważny dla ciebie?

slepa z milosci Sluchaj, w porzadku, ja ci zycze zebys sobie kogos fajnego szybko znalazla i byla szczesliwa:) W sumie duzo tez zalezy od tego jak wygladasz (niestety). Ja jestem przed 30stka wiec oczywiste, ze kobieta powinna miec mniej niz 30:) Co do dzieci, to nie mozna tak planowac, ze chce sie tyle i tyle. Ale na pewno nie jedno, bo sam jestem jedynakiem;)

Ale głupoty Ci tu piszą, że jak masz 30 lat to mniejsze szanse itd. To są pierdoły jakieś, 30 lat to młoda kobieta, jeszcze całe życie przed nią.

Twoje wypowiedzi nie odnosiłam stricte do siebie. Ilość dzieci można mniej więcej zaplanować :) A jakie cechy powinna mieć twoim zdanie matka twoich dzieci ? Jeśli chodzi o sprawy związane z dziecmi, domem?

ślepa no kobiety mają tak że ich najlepszy czas to od 20-30 a faceci tak 25-40 niestety

I zapamiętaj sobie raz na zawsze, ponieważ jesteś Polką masz rodzić dzieci jak krowa rozpłodowa, a i po 30 to już szanse małe masz, tak w ogóle to może w ogóle zapomnij o sobie i swoim jednym życiu, a skup się na rodzeniu dzieci i zadowalaniu faceta, bo w końcu co jest warte Twoje życie co? Nic!!! A tak w ogóle to kładź się już do grobu, bo po 30 to już faceta nie znajdziesz, bo każdy traktuję kobietę jak macicę do przechowywania przyszłych dzieci. Narodzisz mu dzieci, a on Ci potem powie, że jesteś gruba, nie masz super pracy, bo nie masz ambicji, bo trzeba było kariere robić, że młodsze są lepsze itd. I gówno Ci z tego zycia zostanie. Więc nie fiksuj się dziewczyno na facecie i dzieciach, bo kiedyś za parę lat jak będzie po zawodach, to mocno się walniesz w łeb i powiesz "Jaka ja byłam głupia, po co mi to było"

Wilgotna najlepszy czas na co ?

slepa z milosci "Ilość dzieci można mniej więcej zaplanować" No mozna "mniej wiecej". Powiedzmy czy chce sie miec jedno czy dwa. Ale jak ktos mowi, ze chce miec 3 albo 4 i ani jednego mniej, to jest to troche dziwne:) " A jakie cechy powinna mieć twoim zdanie matka twoich dzieci ? Jeśli chodzi o sprawy związane z dziecmi, domem?"" Jesli chodzi o cechy to musi to byc po prostu dobra, poukladana kobieta z zasadami:)

chodziło mi o powodzenie :-)

Zawsze mam inny nick , generalnie temat był inny , nie chodziło mi o macierzyństwo, ale widzę,że dla niektórych meżczyzn , ważne jest ,żeby partnerka była w stanie urodzić dużo dzieci. Szkoda,że ja w realu nie mogę spotkać takich rodzinnych mężczyzn.

a jaka według pana najmadrzejszego powinna być kobieta ? hmm?

Boże jakie głupizny!!!! Puknijcie się w łeb porządnie, macie takie podejście, że nawet jak znajdziecie tego faceta, to jesteście tak zdesperowane i tak będziecie go obtaczać jak bluszcz, że i tak będzie was walił po rogach z kochankami i płodził dzieciaki na bokach z innymi. jak macie takie podejście to Wasz facet też takie będzie miał, że młodsze jest lepsze. czy Wy myslicie, że to wszytsko można tak zaplanować??? Ze kobiety, które wyszły za mąż po 20 i rodzą dzieci są takie szczęśliwe??? W życiu szacunek jest najważniejszy i z niego wypływa miłość, nie jest to kwestia lat, czy narodzonych dzieci!!!! I żeby nie było wątpliwości, chodzi tez o szacunek o samej siebie!!!

wilgotna13 Ale o co pytasz? Jak to jaka powinna byc?

Najmadrzejszy ale jest różnica pomiędzy checią posiadania jednego potomka a czwórki :) Jeśli byłeś w dłuższym związku to pewnie przegadałeś ten temat z dziewczyną. Bo to jest bardzo ważna sprawa. :)