smutna

martwi mnie jedno ,gdyz wielokrotnie w przeszlosci zostalam skrzywdzona ,zraniona ,kochałam potrafilam kochać ,a teraz czuje się jakby moje serce umarło ,nie czuje nic ,kompletnie nic ,czuję się z tym bardzo zle,co mam zrobić ,czasem nie nawidzę samej siebie za to kim się stałam ;(i chciałabym zniknąć z powierzchni ziemi .

no i ?

kiedys kochał mnie bardzo jeden chłopak kocham ogladac ten filmik i pamietam wies na która jezdziłam i wszystko sobie wtedy przypominam :) http://www.youtube.com/watch?v=w1YO3j-Zh3g&list=FLRHTTqEsfe8cEyMTaF3HbOw&index=5&feature=plpp_video

tam pruł mnie pierwszy raz od tylca pamietam, że popuścilam stolca, ale niedużo a on zapytał: zwaliłaś sie? a ja cała czerwona nie wiem juz czy ze wstydzu czy z podniecenia

Jak to nie czujesz nic? Przecież piszesz, że jest Ci źle. Zatem coś czujesz? Może po prostu czasu potrzebujesz? (Sorry, że rymuję :P Przypadkowo)