Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcyśka88

Czemu ona taka jest?

Polecane posty

Gość Marcyśka88

Był u mnie dziś mój chłopak. Przyjechał o 18 i siedział do 23.10. Czy to tak strasznie późno według was? Siedzieliśmy sobie w moim pokoju, gadalismy, śmialismy i patrzyliśmy na tv. I coś jeszcze:-) A moja matka stwierdziła że do późna on u nas przesiaduje i że ma być zawsze tylko do 22ej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać Twoja mama jest bardzo konserwatywna. Pogadaj z nią i spróbuj negocjować późniejszą godz. Ale to jej dom i jak by nie było-ona ustala zasady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
No tak. Jest strasznie konserwatywna. Ma staroświeckie poglądy i wogole. A ja nawet boje sie przytulić a co dopiero dać buziaka mojemu chłopakowi przy niej. Zresztą mój ojciec ten sam typ. A w kwestii negocjacji to coś zaczęłam rozmowę o tej niby późnej godzinie ale szybko mama ją zakończyła twierdząc że ona tak chce i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
Tak. Zgadza sie. Mam skończone 24lata... A nie jakieś naście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grossossss
i masz 24 lata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grossossss
no to rzeźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyziek666
zazdrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GHAH m00min und g00mbas 666
A r00chanko und PICCA and HLEP były i patyczak gotowany w śmietanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararaaaam
zdesperowani ? oni nie sa zdesperwoani . oni chcą się tylko wypłakać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
No tak... Każde wyjście na imprezę. Choć naprawdę jest ich mało. Muszę sie pytać o zgodę. Muszę mówić jak gdzieś jadę to gdzie, do kogo, po co i o której wrócę. Ale żeby nie za późno i tego typu sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grossossss
co ty robiłaś 7 lat temu wtedy się ustawia rodziców i uświadamia, że nie jest dzieckiem teraz to nawet żenujące jest zbyt grzeczna jesteś mnie by kurwica wzięła ja mam 20 lat i mówię o której będę i więcej nie gadam, a rodzice tak samo nadopiekuńczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
No pewnie że myślałam i to wiele razy. Ale rodzice wzięli by to jako bunt przeciwko nim. Jako sprzeciw wobec nich. A i mam ciężko z finansami. I oni dokladnie wiedzą że mają pod tym względem nade mną przewagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
Ja wcale taka grzeczna naprawdę to nie jestem. To przy rodzicach taka muszę być. Kiedyś w wieku 18stu lat mialam duży bunt przeciwko starszym... Ale oni potraktowali mnie jak wroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracujesz ? Wynajmij chociaż pokój na początek. Będziesz mieć w końcu intymność z facetem i trochę się usamodzielnisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyśka88
Niestety nie pracuję. Ale szukam pracy. Nawet mam jedną na oku. Może się uda. Mam dziecko i mieszkam w małej miejscowości. Więc to też wszystko nie jest takie proste. Ech czekam tylko na taki dzień kiedy w końcu powiem idę sobie od was i będę już od nich niezależna i wtedy będę miała spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×