Brzuch jakbym byla w 3 miesiacu ciazy,musze schudnac!

Nie jestem grubasem,ale pare kilogramow niezbednych mam i z tego oprocz odstajacy brzuszek jakbym byla w ciazu. duzo jem w ciagu dnia najwiecej bialego pieczywa,czekolady,ciasta :D chce schudnac pije wode,zielona herbate,cwicze a i tak jestem taka sama jak bylam.

żarcie, kompleksy, odchudzanie, żarcie, kompleksy, odchudzanie, nie wygrasz tej walki, to znaczy szanse masz mniej wiecej taka jak ćpun wstrzykującyc sobie herę na skończenie z nałogiem

biedny grubasie nie jestem grubasem,poprostu pare kg za duzo. Prosiłam o porade a nie dołowanie mnie...

hej hej hej :D a ile juz trzymasz diete i cwiczysz? czy diety nie trzymasz tylko dolozylas dodatkowo zielona herbate ? powiedz cos jak sie akutalnie zywisz a sprobuje ci pomoc :)

czyli raczej szukasz pocieszenia a nie chcesz przyjąć do wiadomości prawy taka jaka ona jest, okej, ale aby sie wyzwolić z obżarstwa musisz zrozumiec mechanizm, alkoholik jest nim bo go ciagnie do wódy, grubas jest nim bo go ciągnie do żarcia, alkoholikiem jest się do końca zycia, ciągła kontrola żeby się nie rozpić, z obżartuchami tak samo i takie będzie twoje życie.....ciagła walka

Skoro masz ,,niezbedne kilogramy'' to po co chcesz schudnac?

sa dni gdzie jem malo: 1 kromka chleba na sniadanie. troche zupki na obiad i na kolacje np.jednego nalesnika. a sa takie ze jem bardzo duzo: sO 7 godz.niadanie 2 kromki chleba najczesciej z czymsc slodkim jak dzem,nutella,pączek za dwie godziny 2 buleczki z szyneczka czy z czyms. owoce przed obiadem 13/14/15/nie pozniej ,obiad wiecej jem 2 talerze zupy,drugiego obiadu wiecej(do tego ziemniakow wiecej) po obiedzie robie przerwe i nie jem nic,jak cos owoca. O 17/18 godzinie kolacja 3 lub 4 kromki chleba. wale duzo jak opetana pozatym mam ciagle ochote na slodkie masakra..

chce schudnac bo mi to przeszkadza,a w gimnazjum bylam naprawde szczupla,a zaraz to chyba bede wazyc 100 kg. mama piecze co tydzien ciasta i wtedy tez zjadam 6-7 kawalkow duzych ciasta,ponadto w tygodniu 3 czeklady musze bo zwariuje to jest chore kiedys tez mialam takie parcie na sloddkosci

nie mowiac o batonach/cukierkach/lodach masakraa moze ja w ciazy jestem?

Po pierwsze-regularne posiłki- to na prawde działa :) Ustal sobie ze jesz co 3-4h i trzymaj się tego ściśle. Śniadanie nie może być slodkie ( w sensie same słodycze). Zrób sobie kanapkę z masłem, szynką chudą, pomidorem czy ogórkiem lub płatki owsiane na mleku ( płatki typu czekoladowe kuleczki to też słodycze). Na obiad mozesz zupę, potem chude mięso z ciemnym ryżem i warzywami ( to tylko jeden z wielu przykładów). Unikaj wysokokalorycznych sosów i innych dodatków do ryżu czy ziemniaków. Na kolacje mogą być naleśniki ale np. z twarożkiem ( a ty pewnie jesz z czyms slodkim ;) ?).Ogranicz slodycze, żółte sery, tłuste mięsa, wysokokaloryczne warzywa i owoce. Na przegryzkę wybieraj jakies niskokaloryczne warzywa lub owoce. Ostatni posiłek wystarczy 2h przed snem.

hehe każdy się usprawiedliwia jakość ;) im wiecej jemy slodkiego tym bardziej nas ciągnie.

Kochana ? Jedz wszystko , ale z umiarem . Nie pozbawiaj się smakołyków, bo w depresję wpadniesz . Może soki Ci wypełnią bebzun , wypróbuj :)

,,im wiecej jemy slodkiego tym bardziej nas ciągnie. ''zgadzam sie z tym.Jesc ale z umiarem ale to trudne... ja jem glownie slodkie,a herbaty nie slodze,bo herbaty nie pije,napoi sokow tez nie pije,ale mysle nad jednym dzennie sokiem,bez cukru. ciezko ale trzeba cos z tym zrobic....

soki owocowe maja wlasnie duzo cukru, lepiej abyś piła wode, herbate, zielona herbate. a moze masz mozliwosc zrobienia sobie sama soku ? :) Co ćwiczysz? Biegasz? Jezdzisz na rowerzE?

ponadto cwiczenia,wiecej ruchu,bo ja mam taki ruch duzy ze hehe ide na przestanek kilka metrow i z powrtoem to samo,czasem jak do sklepu to te pol kilometra zrobie i nic..

nic nie ćwiczę,raz w tygodniu może jeżdżę na rowerze,parę kilometrów zrobię ale to tyle. BIZONICA mam możliwość,chodzi mi o takie soki wyciśnięte samemu.

Nie waze tak duzo bo 55/169 w normie chyba;p ale masa sie odklada na udach,pupie i brzuchu,wyzej jestem szczupla az kosci odstaja na ramieniach....

no to super ze mozesz sobie zrobic :) tylko nie przesadzaj z ich ilością, te domowej roboty takze maja cukier ( pochodzący rzecz jasna z samych owocow, na co trzeba zwrocic uwagę w diecie odchudzającej). Moze chcesz cos jeszcze wiedziec, to pytaj ? I pameitaj o regularnych posiłkach, to jeden z wielu ważniejszych elementów :)

Nie już nic nie potrzebuje wiedzieć bynajmniej na razie.dzięki za pomoc;**

jak tylko masz wolne w wakacje, to zrób sobie wypad do primavery w jastrzębiej górze na szybkie odchudzanko ;) u nich dieta jest oparta o indeks glikemiczny, po dwóch tygodniach takiego jedzenia sama załapiesz jak należy się odżywiać, fajna sprawa.