nie moge sie pozbierac po poronieniu ... rok

miesiac i 4 dni :(

jest takmi ciezko ... moje nowe strania ida na marne bo nie moge zapomniec o stracie nie wiemco mam juz ze soba zrobic nie wiem !!!!!!!!!!!!1

a na dodatej boli jak diabliiiiiiiiiiiiii

w ktorym tygodniu stracilas ciaze?

w 4 .. i wiem wiem ze mi zaraz napiszecie ze no wczesna ciaze ze traca w 3 badz w 4 ale to i tak moja osobista tragedia z ktora musze zyc

ale to naprawde byla bardzo wczesna ciaza, gdybys nie zrobila testu ciazowego, pewnie nie wiedzialabys, ze w niej jestes, tylko myslala, ze dostalas okres. Wiem jak to jest, tez stracilam ciaze, tyle, ze w 6.tygodniu, ciaza przestala sie rozwijac i w 10-tym tygodniu mialam lyzeczkowanie. Moze jestem inna, ale bardzo szybko sie z tym oswoilam. Po 5 miesiacach od lyzeczkowania znowu zaszlam w ciaze i tym razem swietnie sie rozwija, teraz jestem w 15. Zeby rok czasu miec depresje po stracie ciazy w 4. tygodniu nie jest normalne, naprawde. Postaraj sie o tym nie myslec, i postaraj sie 2. raz zajsc w ciaze.