poradźcie coś drogie mamy!

piszę na tym pokoju, ponieważ widzę, że jest tu dużo mądrych kobiet, które na pewno mi coś poradzą. chciałabym się jakoś rozeznać zanim pójdę do prawnika. a z drugiej strony jakby nie patrzeć sprawa jest związana z dzieckiem. otóż: wychowujemy z mężem dziecko mojego byłego faceta. od już ponad pół roku mieszka z nami, jego ojciec siedzi za granicą i twierdzi, że nie ma możliwości go tam zabrać, czasem tylko wpada się z nim zobaczyć na weekendy. jego matka nawet nie wiemy gdzie jest... wyjechała za granicę ze swoim narzeczonym i zapadli się jak kamień w wodę. domyślamy się, że grzeje gdzieś swój tyłek, nie myśląc nawet o dziecku. i tutaj moje pytanie. orientujecie się może jak to wygląda ze strony prawnej? chcielibyśmy to jakoś uregulować, tylko zastanawiam się, jak to zrobić i co w ogóle zrobić... dziecko ma już prawie cztery lata, ani się obejrzymy a pójdzie do zerówki, do szkoły i zaczną się papierkowe problemy. dlatego proszę o radę. i z góry dziękuję. ;)

?

chcesz aby to dziecko zostało z Wami??

Musisz wystąpić do sądu rodzinnego o pozbawienie ojca i matki praw rodzicielskich a potem wystąpić o przysposobienie dziecka (adopcja). Bez prawnika nie dasz rady.

tak, chcę, żeby dziecko zostało z nami. rozumiem, że bez pozbawienia ich praw rodzicielskich się nie obejdzie, tak?