Czemu Polacy sa strasznie zawistni i zazdrośni???

na kazdym kroku sie spotykam z objawem zazdrosci ale doslownie ekstremalnej, przyklad: znajomaktora zyje na lepszym poziomie niz ja obrabia mi tyłek ze moja ciąża blizniacza(jestem w 4 miesiacu) to dla mnie kara, to moja pierwsza ciaza, sama ma 2 dzieci a takie bzdury opowiada...niektorzy mowia ze to duze szczescie, ale widocznie dla kogos to powod do plotek...żenada....znowu inny przyklad zasem jak z kims rozmawiam to mowie ze chcialabym miec jakies male mieszkanko na stare lata zeby miec jakis dodatkowy dochod na emeryturze z wynajmu czy moze ze sprzedazy, zeby nie martwic sie ze nie stac mnie na wyupienie recepty tak jak wiekszosci emerytow w POlsce, to uslyszalam od tez dobrej znajomej ze mnie: napewno nie bedzie stac na mieszkanie, ze po co mi ono, i ze Polak to zawsze chce wszystko na pokaz....ludzie jak widza albo chociazby uslysza twoje marzenia to odrazu im sie noz w kieszenni otwiera z zawisci, straszne to jest....

prowo

Haha to przypomniała mi się sytuacja ze studiów. Związałam się wtedy z facetem ze studiów i wszyscy nam obrabiali doopy i zakładali się kiedy tylko zerwiemy (do dziś jesteśmy razem ale mniejsza). Jakiś rok-dwa lata po nas inna parka się związała i szybko się zaręczyli. Wtedy ludzie przy nas mówili "ale jak oni mogą byc razem?" coś tam coś tam... pewnego razu nie wytrzymałam i powiedziałam im "na nas też gadaliście i obrabialiście nam tyłki to teraz czas przyszedł na nich, w sumie cieszę się że są razem bo przynajmniej macie nowy temat i wreszcie z nas zejdziecie" I zapadła niezręczna cisza... I temat przy nas nie powrócił A o ile wiem, to nadal są razem, dawno temu wzięli ślub i chyba nawet dziecko mają albo się spodziewają. Polską zawiść należy ukrócać

ISTNIENIE GATUNKU LUDZKIEGO JUŻ NIE MA SENSU ŻADNEGO! TYLKI JESZCZE GORZEJ BĘDZIE NA TYM SWIECIE!