Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cduvjhuidvhu

Moja otyła koleżanka z biura

Polecane posty

Gość cduvjhuidvhu

Nie mam nic przeciwko niej, ale ona strasznie śmierdzi potem do tego sapie jak parowóz. Muszę mieć cały czas otwarte okno. Jakby tego było mało to straszny niechluj. Gdzie stanie tam zaraz jest bałagan. Wszystkie papiery jak nie ubrudzone drugim śniadaniem to kawą i tak w kółko. Dziś to jeszcze jako tako bo jest chłodno, ale gdy jest gorąco to smród jest nie do wytrzymania. Kiedyś usiadłam fotelu na którym ona siedziała i śmierdziało dosłownie dupą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilou_28
Niestety tłuściochy tak mają. Ja mam za sobą 24 kg w plecy więc znam jedną i drugą strone. Zdecydowanie wolę być szczupła. Nie ma problemu z tego typu zapachami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka....................
myc im sie nie chce;/fe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytałam całości
trudno domyć się między wszystkim fałdami to zajmuje za dużo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
nie każdy moze schudnąc ja mam kierowniczkę dosć otyła ale nigy od niej nei smeidziało wrecz przeciwnie zawsze czytsa pachnąca i porządek tez lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elag
pewnie ze lepiej i łatwiej szczupłym ale jak sie nie dba o higiene to i szczupłosc nie pomoze ja miałam własnie szczupła kolezanke która smiedział nie do wytrzymania nic nie pomoagało tylko dopiro wprost jak jej powiedziałysmy to co nieco pomoglo ale wasnie ta zczupla smierdział końskim poem gównem dołownie i papierochami fujj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqwsxcderfvbgtyhn
Ja też mam kilka otyłych osób w pracy i wszystkie są zadbane i nic od nich nie czuć. Jedna kobieta jest po 50 i spoko. A ta widać jakiś brudas, więc szczerze współczuje. A z tym krzesłem to już obrzydlistwo. Pewnie ze dwa dni się nie myła, spociło się dupsko a tam zapachów wszelki kaliber i smród gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqwsxcderfvbgtyhn
Co do szczupłych mamy taką co waży 45 kg a śmierdzi na kilometr potem, papierochami i chuj wiem czym jeszcze. Na szczęście nie mam z nią kontaktu bo ja kończę a ona dopiero zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tez problem
To nie kwestia wagi tylko higieny.Ze mną pracuje babka,która twierdzi,ze jest eco:-o,nie używa dezodorantów,busz pod pachami,mimo,że jest SZCZUPŁA śmierdzi jak skunks,okno ciągle otwarte,nawet zimą,wiecznie jestem przeziębiona.Próbowalam delikatnie dać do zrozumienia,ale ona chyba nie czuje tego swojego smrodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqwsxcderfvbgtyhn
To aż starch pomyśleć co tam ECO ma w majtkach :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzduraaa jakaś
ja mam parę kilko za dużo, ale pysznic codziennie, świeże ciuchy, makijaż, perfumy, poza tym porządek wokół czy to w domu czy to w pracy ... waga nic nie ma do tego :P to kwestia higieny i przyzwyczajeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam niby grube
nie powiedzialabym ze wszystkio soby przy tuszy wanią ;) moja babcia mimo ze ma problemy z poruszaniem , jest mocno przy kosci przy tym - jest najbardziej pachnaca i czysta osoba jaka chyba do tej pory spotkalam :) zawsze sie smieje jak ja przytulam ze pachnie coraz ladniej - a ona na to mydlo,woda,mycie czeste, dezodorant , czyste ciuchy to i czlowiek pachne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaqwsxcderfvbgtyhn
A najgorsze jest to, ze te: "czyścioszki" mają się za takie pachnące i ogólnie naj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MammaMiaOleDoole
Jak Was czytam to właśnie sobie przypomniałam jedną scene :) Chodziłam kiedys na Studium 2-lenie - miałam wtedy 21 lat i w tym wieku raczej miałam kolezanki w klasie. przedzial 20-25 lat. I w końcu - JA, TA NAJBARDZIEJ BEZPOŚREDNIA - poszłam do jednej kolezanki - nie grubej i nie chudej raczej normalnej - i zapytałam się czy ma jakis problem z utrzymaniem higieny, bo niestety ale po prostu śmierdzi! Chyba sie na mnie obraziła, a reszta kolezanke które nie miały odwagi powiedziec jej tego prosto w twarz zmyła sie na przerwe ale słyszały co gadam i otworzyły szeroko buzie - były zaskoczone ze sie tego podjełam... hehe... dzis mam 31 lat i wiem ze zrobiłam jej przykrość :( bo nadal capiła i capiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spark,
a jak twoim zdaniem smierdzi dupa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spark,
ja caly czas chodze nie myty i mam to w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamiętam, jak zaczynałam swoją pierwszą pracę i jeździłam rano autobusem do roboty. Masakra. Waliło strasznie. Z jednej strony smród potu, papierosów, śmierdzące ubrania, a z drugiej baby co wylały na siebie pół litra śmierdzących i dusznych perfum. 7 rano, na dworze już ze +25 a ja w autobusie tylko małe okienka otwarte, brak klimatyzacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odidud
autorko tematu, a skąd wiesz jak dupa smierdzi ? widocznie piszesz o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie szefowa moja
też capi. Przykre to dla nas pracowników. Jest grubsza i chyba rzadko pierze ubrania, nie mówiąc o myciu, jedzie od niej jakby bardzo śmierdzącymi starymi majtkami, potem, i nie wiem czym tam jeszcze - okropny jest to smród :( jak kobeia moze się do tego doprowadzić? I to na takim stanowisku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no men no cry
To wylacznie kwestia higieny, a raczej jej braku u niektorych osob. A jak sie czlowiek nie myje, lapie grzybice a toto sie szybko rozprzestrzenia - i cala gama zapachow gotowa. Rozwijaja sie bakterie w zastraszajacym tempie. Ubrania ze sztucznego tworzywa nie przepuszczaja powietrza i cialo sie kisi w takich warunkach. Nie wiem, czy niska swiadomosc i tych osob czy lenistwo, czy sami maja problemy z wechem - bo przeciez powinni od siebie czuc te wszelkie zapachy. Jest tez taki rodzaj smierdzieli ktorzy myja sie regularnie ale nosza przepocone ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa orange
Wy tak piszecie a do mnie przed chwilą przyszła koleżanka na zmianę i śmierdziała moczem!!!! Wietrzenie biura obowiązkowo!!! A dziewczyna 35 lat, nie gruba, status materialny normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troll jestem
moja nauczycielka od matmy, to dopiero byl koszmar...niogolone nogi i pachy, dlugie siwe wlosy i ten smrod potu, taka ze niby naturalna byla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taryfa orange
O nauczyciela z LO też pamiętam, strasznie gruby, wręcz otyły, jak wchodził na I piętro to sapał niesamowicie a śmierdział jak 150. W klasie nie dało rady z nim wysiedzieć. Poza tym był zboczony. Taki oblech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Niektórzy ludzie mają taki nieprzyjemny zapach potu. Nawet po kąpieli można go wyczuć.Wiem , bo miałam taką koleżankę , bardzo zadbana kobieta a waliło od niej takim smrodem , że szkoda gadać. A najgorsze było to , że nie mogła nic z tym zrobić. Taka jej " uroda " i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoko koko
A najgorsze było to , że nie mogła nic z tym zrobić. Taka jej " uroda " i tyle. przy dziesiejszych możliwościach zdecydowanie da się z tym coś zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Nie , nie da się nic zrobić, bo skład chemiczny jej potu jest taki a nie inny.To coś jak wada wrodzona . ani higiena , ani dieta nic nie pomoże. Była z tym u lekarza i nic.Zresztą każdy człowiek ma inny zapach , czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrfwr
botoks i problem z głowy, ludzie 21 wiek mamy, dzisiaj jest dużo rozwiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmeticca 26
Nie , nie da się nic zrobić, bo skład chemiczny jej potu jest taki a nie inny.To coś jak wada wrodzona . ani higiena , ani dieta nic nie pomoże. Była z tym u lekarza i nic.Zresztą każdy człowiek ma inny zapach , czyż nie ? co ty chemik jesteś chyba żartujesz, pewnie o sobie piszesz:( idź na botoks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asssssgs
Nie , nie o sobie piszę ale to nie jest ważne, bo to nie jest tematem postu. Chodzi o to , że są osoby [ znam dwie ] , których zapach mi przeszkadza i nie chodzi lu wcale o brak higieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×