Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nudziara0000

Jestem nudna, nie mam żadnego hobyy. Która z Was tez?

Polecane posty

Gość nudziara0000

Serio nie mam zadnych zainteresowań. Wstaje rano, myje sie, maluje, jem sniadanie, ide do pracy..wracam z pracy, jem ,ogladam telewizje, siedze przy komputerze, czasem pospaceruje z psem, pojezdze na rowerze, jem, telewizja, myje sie i spać. Nie mam w sumie zadnych znajomych, ludzie mnie nie lubią bo nie ma o czym ze mną gadac. Duzo czytam, duzo wiem...ale nie umiem ciekawie opowiadac, jestem skryta i nieśmiala, nie umiem sie wyluzowac, jestem ciągle sztywna i spięta, zachowuje sie jakbym miala 60 lat i była paniusią hrabianką. Ubieram sie tez strasznie powaznie, gdy zaloze miniówke czy seksowny stroj mam wrazenie ze wyglądam jak kretynka i wszyscy sie na mnie gapią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prwo...gdybyś taka była na prawdę to nie zdawałabyś sobie z tego sprawy, że taka jestes i co za tym idzie nie pisałabyś tego posta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara0000
Konwaalia- nie wiem czy mam się śmiac z Twojej wypowiedzi :O Chyba czuje jaka jestem? wiem jaka bylam w szkole, wtedy nie zdawałam sobie z tego sprawy, zastanawiałam sie czemu kolezanki nie chcą ze mną rozmawiac...a teraz wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc wniosek jest prosty ... Wiesz co jest z Tobą nie tak.. Czas działać i zmieniać siebie i swoje życie ;) Ale nie szukaj hobby na siłę ;) Zainteresowania masz : masz psa, jeździsz na rowerze, oglądasz telewizje ( a w telewizji zapewne oglądasz też filmy) to są już trzy zainteresowania :) Pracujesz więc aż tak nudno nie jest jak Ci się wydaje ;) Może dobrym sposobem było by najpierw znalezienie sobie wirtualnego znajomego :D Co ułatwiło by Ci zadanie z powodu domniemanej nieśmiałości :D Na zmiany nigdy nie jest za późno ;) Życzę powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba_z_gór
oj, może z jazdy na rowerze zrobic sobie jakąs pasję. Moz ew Twoim mieście organizowane są jakieś rajdy rowerowe? Jak nie, to sama zorganizuj. Ogłoszenie w mediach albo na słupie i już zbiera się paczka. I wtedy jest temat. Opracowanie trasy, historia co ciekawszych miejsc. Cos w tym typie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudziara0000
wyjazdy rowerowe organizują b.czesto zwłaszcza latem ,masy krytyczne i inne ale...tu dochodzi moj drugi problem- nieśmiałość, ktos zaczyna rozmowe ze mną, widac ze jest mną zainteresowany a ja zachowuje sie jak dzikuska, odpowiadam jednym zdaniem, głupio sie usmiecham i nie wiem co powiedziec a druga osoba pewnie mysli ze nie jestem zaintersowana dalszą rozmową :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaarwena
to nie jest chyba kwestia bycia nudziara,a a jak jest kiedy sie rozluznisz? w towarzystiwe najblizszych, albo po alkoholu, ziele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa łąka
autorko, ja mam podobnie, prawie wszystko tak samo - ale ja nie czuję się nudna sama dla siebie - czuję tylko, ze inni mogą uważać mnie za nudną, bo hobby mam raczej mało ciekawe dla innych - książki, robótki ręczne i rowerowe długie wycieczki. Dla dzisiejszego świata to rzeczywiście może trącić nudziarstwem. Też nie mam bliskich koleżanek, bo mnie nudzi plecenie trzy po trzy o głupotach, ale mam już tyle lat, ze zdążyłam przywyknąć do tego i nie rozpaczam już tak z tego powodu. Zyje sobie po prostu we własnym świecie,oczywiście normalnie pracuję, wychowuję dziecko, prowadzę dom, staram się być dobrą osobą, ale przestałam złościć sie na samą siebie za to, że nie jestem duszą towarzystwa, i nią nie będę. jestem zwykle sztywna i spięta - jak Ty ubieram się spokojnie nie umiem ciekawie opowiadać jestem nieśmiała rozluźniam się po alkoholu - ale ja piję bardzo rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodowa łąka
"ktos zaczyna rozmowe ze mną, widac ze jest mną zainteresowany a ja zachowuje sie jak dzikuska, odpowiadam jednym zdaniem, głupio sie usmiecham i nie wiem co powiedziec a druga osoba pewnie mysli ze nie jestem zaintersowana dalszą rozmową" zupełnie jak ja - identycznie :( nie wiem, skąd ludzie wiedzą, co odpowiedziec, by rozmowa gładko szła. A nie jestem głupia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejaa
Tez taka byłam, przeszło mi. Spotkałam faceta który jest moim przeciwienstwem a mimo to idealnie do siebie pasujemy i nieco mnie otworzyl ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikikijjhdddaaaa
nic z nią nie jest nie tak... nie każdy musi mieć hobby jak ją coś zainteresuje w sposób naturalny, to fajnie ale szukać hobby na siłę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
I tak masz ciekawsze zycie niż ja:D Nie nerwujsja, ja też nie mam hobby, nie umiem ciekawie opowiadac i tez walcze z niesmiałościa. Bonus - nie mam pracy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blel blblbllblll
Witam w klubie, mam podobnie. Ludzie lubią niesmiale osoby ale towarzyskie, ja od dziecinstwa byłam uczona ze mam byc grzeczna,cicha i spokojna, tresowali mnie jak pieska a teraz nie umiem sie w towarzystwie odezwac, zawsze milcze, mam opory zeby cos powiedziec :O Pomyslą ze jestem glupia? albo palne jakąs pierdole i zaczną sie smiac? nawet po alkoholu jestem sztywna. Hobby mam rowniez niedzisiejsze, interesuje sie ogrodnictwem, jazdą konną, muzyką raczej klasyczną. Przyzwyczailam sie juz do tego, nie bede na sile robic z siebie kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lejaa
Od kiedy jazda konna to hobby niedzisiejsze? Też mam takie hobby, od dziecka i tak naprawdę to budzi podziw a nie śmiech. Nie każdy nadaje się do pracy z koniem, nie każdy chciałby rzucać gnój w stajni a to też część tego hobby. Ja jestem bardzo dumna z tego, że kocham konie i jest to całym moim życiem - i nie straszne mi kolejne wypadki, wybity bark, wstrząs mózgu czy ręce brudne od roboty przy tych zwierzętach? Autorko, nie warto szukać superowego hobby na siłę. Po kilku dniach sie znudzisz i będziesz miała poczucie beznadziejności. Nie przejmu jsię tym, nie myśl o tym, KAŻDY ma jakieś zainteresowania - nie widzisz swoich po prostu. Ja też kiedyś myślałam, że każdy jest taki ciekawy a ja nudna bo nie mam hobby - nie widziałam tego, że miłość do koni, zwierząt czy książek tez jest przecież zainteresowaniem i to niemałym! Tak jak uwielbiam samochody - uwielbiam jeździć, porażki mnie nie zniechęcają, uważnie śledzę nowinki techniczne dotyczące samochodów - nie wiem nawet 1/3 tego, co przeciętny facet o samochodach, ale po prostu lubię czytać gazety motoryzacyjne czy pomagać chłopakowi przy samochodzie. To też jest hobby przecież! nie jestem miłośniczką, nie powiem z pamięci który samochód ile ma koni, ale jednak jest to moim zainteresowaniem, poświecam temu jakiś czas. A nieśmiałość można łatwo zmienić - wszystko rodzi się w twojej głowie! Mnie też wychowywali na grzeczną dziewczynkę, ale bunt młodzieńczy zrobił swoje, ja taka NIE JESTEM i jak się postawiłam, to jakoś każdy przyjął to ze spokojem. Bo jestem rozważna dziewczyna i to, że powiem co myślę, o niczym złym nie świadczy. Dzisiaj jestem już dorosła i bardzo się cieszę, że zniknęła moja niesmialosc - poznałam faceta, który obudził we mnie kobietę i dzisiaj już znam swoją wartość... Dziewczyny, przestańcie marudzić a zróbcie coś ze swoim życiem :) ja kiedyś myslałam, że jestem brzydka, głupia i nigdy nie znajdę faceta - wystarczyło, że w końcu przełamałam swoje bariery, zrobiłam krok do przodu i nie stchórzyłam przed randką ani nie skreśliłam faceta juz po pierwszym spojrzeniu, tylko DAŁAM COŚ Z SIEBIE! Dzisiaj już wiem, że jestem ładna, niegłupia i ciekawa dziewczyna, która nauczyła się interesująco opowiadać o swoim "zwykłym" hobby. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ja mam to samo ;) tak mysle tez nie mam zadnych szczegolnych zainteresowan, jesli mam przeanalizowac swoj przypadek tv nie ogladam, ale za to lubie czasami usiasc i obejrzec dobry film na poziomie, ale to najczesciej z kims, ostatnio siadamy z mama :) tez lubie jezdzic na rowerze, lubie czytac duzo ksiazek, tez duzo wiem, ludzie mnie chwala za to jak sie wypowiadam, za styl wypowiedzi itp ale keidy mam kogos nowego poznac, to zaczyna sie paraliz, nie umiem slowa powiedziec, albo gadam jakies glupoty i ludzie mysla ze jestem kretynka eh skad ja to znam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niki ki
blel blblbllblll Witam w klubie, mam podobnie. Ludzie lubią niesmiale osoby ale towarzyskie, ja od dziecinstwa byłam uczona ze mam byc grzeczna,cicha i spokojna, tresowali mnie jak pieska a teraz nie umiem sie w towarzystwie odezwac, zawsze milcze, mam opory zeby cos powiedziec Pomyslą ze jestem glupia? albo palne jakąs pie**ole i zaczną sie smiac? nawet po alkoholu jestem sztywna. Hobby mam rowniez niedzisiejsze, interesuje sie ogrodnictwem, jazdą konną, muzyką raczej klasyczną. Przyzwyczailam sie juz do tego, nie bede na sile robic z siebie kretynki o tym tersowaniu w dzicinstwie to tak jakbym o mnie, nie dosc ze mam niesmiala nature to jeszcze to wychowanie, ale wlacze z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×