Dlaczego wolno obrażać katolików, a nie wolno muzułmanów?

Muzułmanie na co dzień mordują chrześcijan, palą Kościoły i siłą nawracają chrześcijan. Media o tym co najwyżej wspominają. Ale kiedy jakiś ogarnięty pastor chciał zrobić publiczne ognisko z Koranu, to ONZ, Obama i Merkel od razu protestowali i był larum na całe świat, że on prowokuje. Kur**, to cjaknazwać to co ta banda kozojebców robi w Egipcie i Nigerii?

W czasach kiedy chrześcijanie mordowali muzułmanów nie było mediów, pewnie stąd Twój dyskomfort.

"W czasach kiedy chrześcijanie mordowali muzułmanów nie było mediów, pewnie stąd Twój dyskomfort." a kiedyż to "chrześcijanie mordowali muzułmanów"?

W czasach, gdy chrześcijanie mordowali muzułmanów, muzułmanie robili to samo. Taka wymiana wzajemna :D Ponadto chciałbym przypomnieć, albo uświadomić, że w momencie gdy muzułmanie dokonywali ekspansji, cała północna Afryka, Lewant, były chrześcijańskie. Wyprawy krzyżowe, nie były pozbawione moralnych i historycznych podstaw, bo kilkaset lat wcześniej te ziemie były chrześcijańskie. Arabowie dotarli aż do Francji, gdzie wreszcie zostali zatrzymani. Turcy prawie zdobyli Wiedeń. Dopiero po przegranej pod Wiedniem, impet islamu wygasł. To nie było tak dawno. Bitwa pod Wiedniem - 1683 r.

Dodajmy że jeszcze w XI wieku a więc już za istnienia państwa Polskiego w obecnej Turcji nie było praktycznie jeszcze Turków .A kraj był częścią Cesarstwa Bizantyjskiego z chrześcijańską grecką kulturą mającą setki lat.Jakbyście wtedy komuś powiedzieli że tam będzie jakaś Turcja a ludzie będą się modlić w meczetach to by was wyśmiano.Istambuł był do 1453 chrześcijańskim greckim miastem czyli Konstantynopolem związanym od powstania z kulturą europejską. Morał z tego taki że muzułmanie w swej ekspansji na cudze tereny okazali się skuteczniejsi i to bardzo od europejczyków tych z wypraw krzyżowych.

Mam nadzieję, że chrześcijanie i Europa się obudzą i nie będą dawać muzułmanom wchodzić na głowę.

co za idiotycznie postawione pytanie...

Ale brednie:P.Ja zezwalam wszystkich opętanych przez opium dla ludu obrażać.

Bo na obrażanie katolików jest społeczne przyzwolenie. A muzułmanów wszyscy się boją.