Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co sie ze mna dzieje

siedze zaryczana i nie wiem co mi jest

Polecane posty

Gość nie wiem co sie ze mna dzieje

Nie mogłam znaleźc dowodu osobistego i legitymacji studenckiej, miałam je razem i zawsze w torebce trzymałam, nie mogłam znalezc, myslałam ze zgubiłam, zaczełam płakać ak opętana i wywaliłam wszytko z szafek, niigdzie nie było, połozyłam sie na podłodze i zaczełam ryczeć jak bóbr, zajrzałam jeszcze raz o torebki i okazało sie ze w kieszeni była dziura i dowod i legitka wpadła do wnetrza torebki...a ja sie tak przestraszyłam, do tyeraz nie moge sie uspokoić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikikijjhdddaaaa
może hormony? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna7703
...widzocznie bardzo nerwowa jestes. Bo ja z nerwica bym sie takzachowala. A teraz zaparz sobie meliske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co sie ze mna dzieje
ostatnio zgubiłam klucze, chyba bym sie zabila gdybym zgubila dowod i legitke..i tak mam wystarczajaco duzo klopotów jak ją odnalazłam to poczułam ulgę ale do tej pory się trzęsę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic takieego
A ja rozumiem. Ciężko o opanowanie w takiej sytuacji. Dwa najważniejsze dokumenty przecież. Ja bym poszła na spacer. Świeże powietrze dobrze robi na nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skarbie, uspokój się. Wytłumczę ci dlaczego tak masz. Otóż dowód osobisty i legitymacja studencka są elementami z którymi łączy się twoje poczucie bezpieczeństwa. W momencie gdy myślałaś że jest straciłaś, automatycznie straciłaś poczucie bezpieczeństwa i wpadłaś w panikę. Nie wiedziałaś co zrobić, a byłaś przerażona i dlatego zaczęłaś płakać. Ale już będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co sie ze mna dzieje
na spacer nie pojde ale balkon otworzę to moze mi sie polepszy...az mnie glowa rozbolała, wygladam teraz jak napuchnięta panda i jestem cała czerwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś naprawdę zgubiła te dokumenty, a nikt by cię nie znalazł w porę, mogłabyś nawet umrzeć na zawał. Dokładnie tak jak te dwie żyrafy w zoo w Łodzi, które padły ze stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic takieego
No to chociaż i na balkon, głębokie wdechy i powoli stres zacznie opadać. A z tą melisą banalne, ale też dobry pomysł jeśli masz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizażystka199000
ja mam to samo,,, tylko ja eycze bez powodu... wczoraj połozyłam sie przy narzeczonym i zaczełam ryczec.. nie umiałm jemu nawet odpowiedziec dlaczego dzisaij rano to samo,,, wyyyykkk.. czy to stres przed slubem czy co. nie mam pojecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co sie ze mna dzieje
do tego nie mogę nigdzie znaleźć mojego wibratora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co sie ze mna dzieje
juz lepiej...ale ten stan w którym byłam jeszcze 15 minut temu mnie wykończył, jestem w tym momencie bezsilna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anerta
ja miałam taka reakcję przez 2 minuty na bazarze jak wydawało mi sie że zgubiłam komórkę , a nie chodzi mi o wartosc komórki tylko o numer, kontakty i że mój nr jest znany na pewnym straganie przewaliłam kobiecie wszystkie ciuchy bo myslałam że mi tam wypad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze felekkkk
mam czasem takie uczucie leku, ze stracilam portfel, masakra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×