Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jdmq

maz chce odejsc bo przytylam 15 kg

Polecane posty

Gość może to wcale nie takie złe,
mój mąż gdyby mnie w porę nie przywołał d porządku prawdopodobnie spasła bym się jak świnia bo moja waga dochodziła 70 przy 163cm wzrostu i dzięki niemu wzięłam się za siebie i od blisko 3 lat ważę 50 kg a mąż kocha mnie bardziej niż kiedykolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko z Opolab
szkoda ze tak daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
osobowość charakter a ciekawe która by chciała np. piep rzyć się z 120kilowym facetem, który ma oponę wokół brzucha i śmierdzi potem no ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każda kobieta
no ta ja muszę natychmiast złożyć pozew o rozwód - mój mąz od dnia ślubu przytył z 50 kilo a ja tylko 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistka 77Women
KObieto zadbaj o siebe! To ty masz problem nie On. popros go o wsparcie, porozmawiajcie i znajdzcie dobrego dietetyka zrob badania czy wszystko gra. Weź się za siebie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porazkaaaaaaaa
Nie wierze, ze osoby piszace tutaj, pisza powaznie. Jak sie bierze z kims slub, to bierze sie go "na dobre i na zle, w zdrowiu i w chorobie". Jezeli sie kogos kocha, to kocha sie czlowieka, a nie to czy wazy obecnie 50 czy 70 czy nawet 100 kilo, czy ma obecnie tradzik czy go nie ma. Mozna zasugerowac partnerce, ze sie zaniedbala i spytac, czy mozna jej jakos pomoc, bo zaniedbanie wplywa tez na osobe zaniedbana, na jej samopoczucie, ale zeby kurwa rozstawac sie z tego powodu, to dla mnie kompletna porazka. Jezeli sie kogos kocha, to sie kocha za jego serce, osobowosc, charakter. Kazdego dnia, kazdego z nas moze potracic samochod, mozemy zostac inwalidami, moze nas dopasc jakas choroba ktora zrujnuje nasz wyglad fizyczny, wieksza waga to przy tym pikus. Swiat spadl na psy. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorrryy ale,,
wiadomo, ze kogos mozna kochac ale na milośc składa się charakter, ogólne zachowanie, zrozumienie i wygląd oczywiście tez jeśli facet zakocha się w kobiecie, to nie znaczy, ze nedzie z nią jak bedzie 15 kilo grubsza.. 20 lat temu poslubił piekna kobiete i chciałby zeby tak dalej bylo i dla niego i dla niej samej, ajesli kobiieta przytyje i ma to w dupie to ona jest chyba chora, bo nie wiem jak mozna do takiego stanu sie doprowadzic... to jest tak jak by facet zarabiał 150 tys miesiecznie i kobieta miałaby wszystko, a potem nie miałby na utrzymanie domu, dzieci i na nic, wtedy kobieta w 100 procentach daje gwarancje zeby odeszła z facetami jest analogicznie, jesli kobieta nie chce dbac o siebie to czekają tysiace innych chetnych a tak w gole wyobrazacie sobie poslubic kobiete lub mezczyzne a potem miec wieloryba w domu? pomijając to taka otyła osoba szybciej umrze i sprawia problemy nie tylko innym ale tez sobie moim zdaniem, niestety takajest psychika ludzi, studiuję własnie psychologię i choć jest to przykre z jednego punktu widzenia, to jednak realne i ma jakies swoje plusy.. pozdr. Natii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porazkaaaaaaaa
No tak, zapomnialam ze PRAWDZIWA milosc w XXI wieku prawie nie istnieje. Jezeli wedlug Ciebie kocha sie kogos za wyglad, to chyba nie mamy o czym rozmawiac. Wyglad moze nam sie podobac. Za wyglad pokochac nie mozemy. Prawdziwa milosc to trwanie przy sobie niezaleznie czy jest dobrze, czy zle. Czy jestesmy chorzy, czy zdrowi. Wiadomo, ze czlowiek przyciaga nas wygladem, ale jezeli juz NAPRAWDE pokochamy, to ten wyglad nie ma najmniejszego znaczenia. Jednak tak jak napisalam wyzej, PRAWDZIWA milosc teraz zdarza sie raz na milion przypadkow. Niestety, takie czasy. "to jest tak jak by facet zarabiał 150 tys miesiecznie i kobieta miałaby wszystko, a potem nie miałby na utrzymanie domu, dzieci i na nic, wtedy kobieta w 100 procentach daje gwarancje zeby odeszła" Ja nigdy bym nie odeszla, nigdy nie KOCHAŁABYM kogos za to jak wyglada i co posiada. Swojego mezczyzne kocham za to jaki jest, za to ze o mnie dba, a nie za to ile ma pieniedzy i ile wazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorrryy ale,,
nie mówimy co ty byś... tylko co robi wiekszość ludzi na świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×