Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zastanawiająca się...

Seks

Polecane posty

Gość Zastanawiająca się...

Spotkałam się z chłopakiem z którym znam się od pół roku- ale nie jesteśmy parą. Wiedziałam, że mu się podobam zresztą on mi również. Dziś doszło między Nami do zbliżenia. To było dość wyczekiwane zważywszy na nasz wiek 28-30 lat. Zaczęło sie obiecująco, po czym gdy miał już we mnie wejść opadł mu. Nic już nie dało sie zrobić, położył sie obok mnie i leżał w milczeniu. Ja nie bardzo wiedziałam jak sie zachować nie chciałam o tym rozmawiać by go nie dobijać. Po chwili wyszedł tłumacząc sie strasznym bólem głowy. Pożegnanie tez było chłodne. Zastanawiam sie czy on sie tak zestresował, tak bardzo chciał dobrze wypaść ze stało sie coś takiego czy moze ja go nie kręciłam do końca. Nie wiem nawet czy pisać cos czy czekac na jego odzew, sama nie wiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdkj
Też tak kiedyś miałem jak poszedłem bez uczuć z kobietą do wyra. no za jasną ciasną nie chciał mi stanąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się...
Pewnie czuje się zażenowany tą sytuacją. Eh..sama nie wiem co powinnam zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem on chciał dobrze wypaść i zadziałało odwrotnie. miałam tak ze swoim byłym. to raczej nie kwestia uczuć ale w sumie nigdy niewiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się...
Czuje, że to koniec naszej znajomości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŚLICZNA RUDA
Hmm...Pocałunek lub niewinny :P dotyk wystarczy...i już gotowość bojowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się...
Ruda gdy byłam w związku takie rzeczy sie zdarzały, troszkę sie popracowało i gotowość znowu była. W tym konkretnym przypadku on nawet nie chciał spróbować postawić go do pionu :( Ja byłam niepocieszona,ale oczywiście nie okazałam tego, Napisałam mu sms, ze mam nadzieje ze szybko do mnie wróci- ale milczy. Panowie czy jest coś co ja mogę zrobić czy po prostu czekać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feelek
Miałem coś takiego gdy długo czekałem na seks a partnerka drażniąc się ze mną odmawiała później żałowała bo pisior nie stanoł za Chiny Ludowe. Proponuje Ci przy najbliższym spotkaniu odbyć z gościem dynamiczny, dziki stosunek bez słowa. Będziecie oboje zachwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się...
no mam nadzieje, że ta sytuacja nie sprawi, ze on mnie oleje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feelek
Jeżeli ty mu się podobasz i znacie się od pół roku, a teraz podsuniesz mu pipkę pod nos i cię oleje, to albo jest pedałem albo guwniażem i to ty go wtedy olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxc
myślę, ze tak bardzo chciał się postarać, że mu nie wyszło :) a teraz zwyczajnie się wstydzi.. napisz mu smsa, że bardzo Cię kręci, że nie możesz się doczekać kolejnego spotkania, że pójdziecie na spacer a potem się zobaczy co dalej, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zastanawiająca się...
bxc no napisałam i nie odpisuje. To, że nam nie wyszło dla mnie nie jest niczym strasznym, przecież nie tym to innym razem, ale nie jest mi komfortowo a jemu na pewno tym bardziej. Pomyślałam, że być może ja go nie kręcę, ale wtedy by przecież nie próbował się do mnie zbliżyć...sama nie wiem...mam mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imgk
kręcisz go kręcisz :) rozumiem że Tobie to nie przeszkadza ale jego zdaniem stała się tragedia.. może zadzwoń do niego? nieważne że teraz się trochę ponarzucasz :) dasz mu tym do zrozumienia, że nic się nie stało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu się zestresował!! Czasem tak jest że chce się dobrze a stres wszystko zepsyje. Nie udał się dziś to uda się jutro lub za tydzień!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×